W Polsce istnieją międzynarodowe karuzele VAT-wskie, na wiele miliardów dolarów. Niektórzy szacują, że skala oszustw na podatku VAT może sięgać 2 procent polskiego PKB. Dlatego proponujemy, żeby nie było różnorodnych stawek VAT. Ponieważ dzisiaj na przykład podatek od homara wynosi 6 procent, a wózek dla dziecka jest obłożony stawką 23 procentową stawką VAT – zaznaczył Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, określając jak powinna wyglądać polityka rządu, aby wspomóc polskich przedsiębiorców.
Gość Poranka Wnet podkreślał, że kredyty walutowe były mechanizmem uwiązywania klientów bankowych wypróbowaną wcześniej w krajach zachodnich: o kredytach frankowych można powiedzieć, że jest to pewna technika stosowana przez banki. Na przykład podobny problem zaistniał w Australii w latach 80-tych. Kredyty frankowe sprowadzają się do uwiązania klienta świadczeniami, który wymiar jest ponad dwukrotnie wyższy od pożyczonej kwoty. Osoba spłacająca kredyty nie zdała odłożyć na emeryturę i kiedy skończy go spłacać to odda mieszkanie na odwróconą hipotekę
Z prezesem Związki Przedsiębiorców i Pracodawców rozmawialiśmy również polityce rządu wobec polskiego biznesu: mali i średni przedsiębiorcy są klasą dyskryminowaną, pozbawiona części praw obywatelskich. Na przykład nie wiemy, jakie właściwie mamy płacić podatki. Przedsiębiorcy oczekują również od polskiego rządy, zaniechania bandyckich praktyk, wprowadzonych przez pana ministra Kapice, że przy zmianie interpretacji prawa fiskalnego dochodzi do rewizji podatku na pięć lat wstecz.
