Aktualności

Letni obóz organizowany przez Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” – 7 – 19 lipca 2019

Letni obóz organizowany przez Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” – 7 – 19 lipca 2019

Towarzystwo Gimnastyczne Sokół w Lublinie serdecznie zaprasza młodzież i dzieci na letni obóz, który odbędzie się w dniach 7 – 19 …

Zapraszamy na I otwarty spływ kajakowy Sokoła 2019  – 11 maja w sobotę

Zapraszamy na I otwarty spływ kajakowy Sokoła 2019 – 11 maja w sobotę

 i Garbowskie Gniazdo Sokoła zapraszają na  I otwarty spływ kajakowy Sokoła 2019 km dolnym odcinkiem rzeki Bystrzyca – od …

Zaproszenie na zimowy wyjazd Sokoła 2019 do Zakopanego: 10-16 lutego 2019 r.

Zaproszenie na zimowy wyjazd Sokoła 2019 do Zakopanego: 10-16 lutego 2019 r.

Zimowisko odbędzie się w dniach 10 – 16  lutego 2019 r. Niedziela 10 lutego 2019 r. 9.15 – zbiórka uczestników na parkingu koło …

Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” w Lublinie: Apel do mieszkańców Lublina i Lubelszczyzny, instytucji, organizacji społecznych i grup modlitewnych

Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” w Lublinie: Apel do mieszkańców Lublina i Lubelszczyzny, instytucji, organizacji społecznych i grup modlitewnych

W sobotę 13 października 2018 r. środowiska LGBT zaplanowały w Lublinie „Marsz Równości”, który ma odbyć się, w godz. 13.00 …

Dziesięć Przykazań Sokolstwa Polskiego

1. Nie będziesz wciągał do Sokoła ani głosował za przyjęciem takich ludzi, o których nie wiesz jakimi byli dotąd, albowiem Sokolstwo nie jest zbiorowiskiem rozmaitej zbieraniny, lecz jest Zakonem. I lepiej jest, że będzie nas tysiąc, a dobrych Sokołów, niż dziesięć tysięcy, a ludzi ze zbrukanem sercem i czołem, z pociągiem do opilstwa i wszelakiej niepowściągliwości, z wrodzoną skłonnością do nieposłuchu i krzykactwa, z moralną ślepotą, niezdolną widzieć druha i brata w każdym kto staje z nami i obok nas pod jednym znakiem. I lepiej zaiste być obcym komuś do ostatka, niż zdrużywszy się z nim i zbratawszy, wyrwać go później i wyrzucić, jak wyrzuca się wszelki chwast i zgniliznę.

2. Nie będziesz powierzał i pragnął urzędów i dostojeństw sokolich, którym dorównać nie zezwala ani chęć ani zdolność. Albowiem Sokolstwo to nie zaścianek, w którym dmie się i nadymaną bywa wszelka próżność, a każde dostojeństwo nasze i każdy urząd nasz to nie zabawa lecz twarda praca. Kto jaką sprawę miłuje całym sercem, ten jej pomaga, nie szkodzi, a niedbalstwo i chłód i niezaradność tych, których stawiamy na czele, szkodzi Sokolstwu bardziej, niż wszelka złość i głupota wrogów jego.

3. Będziesz pamiętał zawsze i wszędzie, kimkolwiek jesteś i czymkolwiek się trudzisz, żeś Sokół, a Sokół – to uczciwość, zacność i sumienność w spełnianiu tego, co Ci dano. Albowiem nie ten Sokołem jest co wrzeszczy na wszystkie strony świata: owom Sokół ja, ale ten i tylko ten, o którym powie choćby obojętny człek: znam ja Sokoła i szacunek dla niego mam.

4. Towarzysz, który z tobą pod jednym staje sztandarem, niechaj nie będzie tobie niskim lub małym, prostakiem lub nieukiem, człowiekiem bez znaczenia lub stanowiska, ale niech będzie tobie druhem i bratem, którego masz kochać i szanować, boć wszyscyśmy jednej matki dziećmi, a każde narzędzie pracy, którą spełniamy z myślą o niej, przez tę pracę dla niej i przez tę myśl o niej, jest równo zacnem i szlachetnem. albowiem gdyby Sokoli mieli dla tej prawdy mieć zamknięte serca i mózgi, toż nie Sokołami im być, lecz krukami, co głupie przed potopem i samolubne podczas potopu, kraczą i teraz piosenkę dawnego zabobonu i wykraczą sobie – później czy prędzej – zgubę i śmierć i, gorsze od nich, zapomnienie.

5. Będziesz pamiętał zawsze we wszystkich myślach, we wszystkich słowach i we wszystkich czynach swoich, żeś synem ziemi wielkiej, tak wielkiej, iż na samą myśl o małej mocy jej w chwili pogromu serce ryczy z bólu, a tak nieszczęśliwej, iż nie było przed nią i nie będzie po niej takiej, jak ona, męczennicy, abyś pamiętając o tem uczuwał potrzebę zmężnienia sił ciała i ducha u siebie i wszystkich którzy nad tem jej męczeństwem boleją, a dawnej silnej wielkości z tęsknotą wyglądają.

6. Będziesz kochał wszystko co jest chlubnem znamieniem twojem, różniącym cię od obcych, a w pierwszym rzędzie ojczystą mowę swoją i dlatego, że dźwięczną jest i piękną, i dlatego, że chcą ci ją wydrzeć i skalać. Będziesz jej tedy używał czystej, nieskażonej w stosunku ze swoimi dlatego, że śmiesznym byłby gołąb kraczący jak wrona, albo słowik skrzeczący jak sroka, będziesz jej używał do wszystkich obcych którzy u ciebie przybyszami są lub przybłędami, dlatego, że głupim byłby nawet w ich oczach, ktoby dobrowolnie ustępował im z chaty i roli swej, z przeszłości, sławy, ze zwycięstw i zdobyczy.

7. Będziesz pamiętał zawsze i wszędzie, że ziemia twoja obozem jest i warownią, w której majątek jednostki narodu majątkiem, a wróg wszelaki okrąża ją, aby plonem twej pracy utuczyć się i wzbogacić a ciebie i warownię twoją podać na głód i nędzę i pociski własnego szyderstwa: „żebrakiem jest i nędzarzem, a czemu głupi był, gdy zaspokajał swoje potrzeby, niepomny hasła: swój u swoich”.

8. Będziesz się uczył posłuchu dla woli tych, których wybrałeś swoimi przewodnikami a to nie wtedy gdy wola ich z twoją zgodna, bo posłuch bez ofiary nie godzien zwać się posłuchem, bez którego nie masz jedności ani łączności w dobrej i złej doli, nie masz więc siły i wiary w jej potęgę.

9. Nie będziesz podawał w poniewierkę stroju sokolego, który jest i zaszczytną ozdobą i wszystkich kroków naszych publiczną kontrolą, owszem czujnym będziesz i bacznym, abyś, w szeregu stojąc i luzem idąc, dawał wyraz męskiej świadomości, że wdziawszy strój, przyjęłeś obowiązek wszystkim wiadomego przedstawiciela Sokolstwa, które twoją dostojnością dostojne jest, przez twój upadek z przyjaciół ma sędziów, z obojętnych szyderców, z wrogów grabarzy.

10. Wszystkie reguły powyższe będziesz miał w sercu i pamięci i będziesz przestrzegał ich myślą, słowem i czynem, a pomnąc, że mdłe ciało prawie nigdy twardej nie jest przybytkiem woli, będziesz to ciało krzepił w sokolni twojej i na boisku twem, w podchodach i wycieczkach, w bieganiu i dźwiganiu i we wszystkich trudach, które ciała twego ćwiczenia są, abyś wyzuł się wszelakiej niemęskości, braku odwagi i roztropności, z próżności i niedbalstwa, z lekkomyślności i ślepoty, z obojętności i nieposłuchu, z bezmyślności i żakowstwa, co wszystko bywa u innych głupotą, a czasem śmiesznością, u Sokołów zaś nazywa się – zbrodnią!

Kontakt

DO UZUPEŁNIENIA

Top