„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się innymi”.
Słowa błogosławionego Jana Pawła II są mottem dzisiejszej uroczystości, bowiem trafnie oddają, jakimi postaciami byli i są dla nas Anna i Andrzej Nowakowie wybrani na patronów tejże szkoły. Należy, zatem przybliżyć ich sylwetki, aby potwierdzić po raz kolejny, ich „wielkość”.
Andrzej Nowak urodził się 23.11.1896r. w Budach Niemianowskich w powiecie radomskim, jako jedno z trojga dzieci Jana i Anieli z Tuszyńskich. Po ukończeniu trzech oddziałów w szkole ludowej we wrześniu 1908r. wstąpił do 7-klasowej Szkoły Handlowej Miejskiej w Radomiu i uczył się do końca roku szkolnego 1915/16. Ze względu na dwuletnią przerwę na skutek wojny skończył 5 klas. Młody Andrzej wybrał jednak inna drogę, bowiem w 1917r. wstąpił na studia do Seminarium Duchownego w Sandomierzu. Ukończywszy 6 kursów, wystąpił z niego 23.02.1923r. Stan duchowny okazał się nie jego powołaniem.
Po wystąpieniu z seminarium Andrzej Nowak przyjechał do Lublina. Początkowo pracował na poczcie, następnie z dniem 15.04.1923r. otrzymał posadę tymczasowego nauczyciela 2-klasowej Szkoły Powszechnej w Woli Sławińskiej (gm. Konopnica), a od września tegoż roku został przeniesiony drogą służbową do 3-klasowej Szkoły Powszechnej w Czechowie-Sławinku (gm. Konopnica). Funkcję kierownika szkoły otrzymał z dniem 1.09.1925r w Motyczu-wsi, gmina Konopnica. Do najważniejszych jego zadań należało koordynowanie prac przy budowie nowej szkoły, dlatego też stanął na czele Komitetu Budowy Szkoły.
W wyniku konfliktu ze społecznością lokalną Motycza, przeniósł się na własną prośbę w 1932r. do szkoły w Ługowie. Równocześnie nadzorował budowę nowej szkoły w Ożarowie, którą oddano do użytku w we wrześniu 1937r. Nowak był bardzo zaangażowany w prace budowlane placówki szkolnej. Szczegółowo je planował. Włączał się w wykonywanie prac fizyczne oraz w zakresie prowadzenia dokumentacji budowy szkoły. Ponadto wykonywał dodatkowe prace m.in. ułożenie chodnika, czy sadzenie drzewek i ogrodzenie wokół szkoły. Funkcję kierownika szkoły w Ożarowie pełnił do 1972r.
Andrzej Nowak sumiennie wykonywał swoją pracę na polu oświaty. Był wymagającym, ale sprawiedliwym nauczycielem, cieszącym się szacunkiem i uznaniem nie tylko wśród uczniów, ale i lokalnej społeczności. Uczył przeważnie starsze roczniki klas. Od 1935r. za pozwoleniem biskupa lubelskiego nauczał religii w szkole. Angażował dzieci w organizacje szkolne (samorząd uczniowski, PCK, Kolo Ligi Lotniczej, SKO, Liga Obrony Kraju, harcerstwo), jak i pozaszkolne (Koło Młodzieży Wiejskiej). W czasie II wojny światowej od 9 I 1940r. do 14 I 1943r. organizował tajne nauczanie na poziomie klas VI, VII realizując program nauki sprzed 1939r., kierownikiem od 15 I 1943r. do 22 VII 1944r. był kierownikiem tajnego nauczania na terenie gminy Jastków. Działając w konspiracji pod pseudonimem „Brzoza” Nowak aktywnie uczestniczył w spotkaniach partyzantów w majątku Stanisława Łabędzkiego, w samej zaś szkole znajdował się punkt kontaktowy dla „Zaporczyków”. Po wojnie oficjalnie wrócił na stanowisko kierownika szkoły. Przez cały okres pracy nauczycielskiej należał do Związku Nauczycielstwa Polskiego. Za całokształt działalności edukacyjnej został wyróżniony Złotym Medalem Komisji Edukacji Narodowej oraz Złotą Odznaką ZNP.
Nowak, aby skutecznie wykonywać swoje obowiązki jako nauczyciel i kierownik szkoły, podnosił swoje kwalifikacje zawodowe. W 1924r. zdał egzamin Państwowej Komisji Egzaminacyjnej dla czynnych a niewykwalifikowanych nauczycieli szkół powszechnych w Lublinie, który sprawdzał m.in. wiedzę z pedagogiki i dydaktyki. Uczestniczył w wielu konferencjach dla kierowników szkół, instruktorskich kursach wychowania fizycznego w 1929r., w Państwowych Kursach Wakacyjnych fizyko-matematycznych w 1930r. Ponadto dbał o wykształcenie dorosłych organizując dla nich w Czechowie i Motyczu kursy wieczorowe. Należy dodać, że znał podstawy języka łacińskiego, niemieckiego, francuskiego oraz biegle język rosyjski.
Kierownik szkoły pełnił ważną rolę w środowisku lokalnym Motycza i Ożarowa. Sumiennie wypełniając swoje obowiązki, znajdował czas na angażowanie się w życie kulturalne i społeczne wsi. Założył w Motyczu i Ożarowie Kółko Rolnicze oraz Ochotniczą Straż Pożarną. Jego staraniem wybudowano remizę strażacką w Ługowie. Za jego działalność w pożarnictwie został odznaczony w 1967r. Złotym Medalem Zasługi dla Pożarnictwa. Stał na czele Związku Strzeleckiego w Motyczu jako prezes. Dzięki jego pomocy mogło prężnie działać Koło Gospodyń Wiejskich. Organizował zabawy, dożynki, teatr. Działał aktywnie od 1944r. jako radny w Gminnej Radzie Narodowej w Jastkowie. Był członkiem, a następnie wiceprzewodniczącym Prezydium G.R.N. Wchodził w skład Komisji Kontroli Społecznej (od 1946r.), Komisji Finansowo- Budżetowej (od 1949r.), w 1954r. został przewodniczącym Komisji Oświaty. Ponadto wchodził w skład Tymczasowego Komitetu Szkolnego dla zorganizowania Gminnej Szkoły Rolniczej (1945r.) oraz w skład Komisji Walki z Analfabetyzmem (1950r.). Do jego zasług należała również elektryfikacja wsi oraz budowa drogi. Przynależał do Stronnictwa Ludowego. Nowak chętnie wszystkim pomagał. Cieszył się w lokalnej społeczności niezwykłym autorytetem. Wszyscy darzyli go zaufaniem i szacunkiem. Chętnie był zapraszany na wesela i rodzinne uroczystości.
Nowakowi, w działalności edukacyjno- wychowawczej od czasu pracy w Motyczu, pomagała żona Anna, która również była nauczycielką. Anna (z d. Smutek) urodziła się w 21 XI 1893r. w miejscowości Bóbrka, w ówczesnym województwie stanisławowskim. Niestety ze względu na brak źródeł nie da się przybliżyć faktów z dzieciństwa i młodości. Ukończyła seminarium nauczycielskie. Uczyła w szkole na Lipniaku (gm.Konopnica), następnie w Motyczu-wsi (gm. Konopnicka). W 1925r. wyszła za mąż za Andrzeja Nowaka. Wkrótce na świat przyszedł ich syn Zbigniew (1928r.).
Od 1932r. Nowakowa wraz z mężem uczyła w Ługowie, a od 1937r. w Ożarowie. Nauczała przeważnie młodsze oddziały (I-III). Grała na skrzypcach, była utalentowana plastycznie. Chętnie pomagała rozwijać się w tej dziedzinie uzdolnionym dzieciom, udzielając im dodatkowych lekcji. Dużą wagę przykładała do nauki języka polskiego. Stwierdził, że: „Nauczanie języka ojczystego jest niezmiennie ważnym czynnikiem wywierającym dominujący wpływ na wychowanie nowego pokolenia w duchu narodowym”. Anna była bardzo dobrym pedagogiem- cierpliwym, wyrozumiałym, potrafiącym wszystko wytłumaczyć, o łagodnym usposobieniu.
Podobnie jak jej mąż udzielała się w pracy społecznej. Organizowała kursy wieczorowe dla dorosłych w latach 1929-1930, działała jako prelegentka w Stowarzyszeniu Młodzieży Polskiej oraz Kole Młodzieży Wiejskiej w Motyczu.
W czasie okupacji pomagała Nowakowi w organizacji tajnych kompletów. Życzliwie opiekowała się chorym na zapalenie płuc cichociemnym, ppor. Stanisławem Jagielskim ps.. „Siapek” oraz innymi partyzantami. W dniu 7 XII 1943r. Niemcy urządzili obławę we wsi Ługów i przyległych koloniach. Gestapowcy i będący na ich usługach Ukraińcy poszukiwali ludzi, którzy figurowali na wcześniej przygotowanych listach. Na liście osób wyznaczonych do aresztowania figurował kierownik szkoły w Ożarowie- Andrzej Nowak, który cudem uniknął aresztowania. Mniej szczęścia miała Anna. Została aresztowana wraz z ppor. Jagielskim i przewieziona na Zamek Lubelski. Wielokrotnie była przesłuchiwana w katowni gestapo „Pod Zegarem”. Nikogo jednak nie wydała. Na skutek odniesionych w śledztwie obrażeń trafiła do więziennego szpitala. Zmarła 17 IV 1944r. O dowodzie jej życzliwości i bohaterstwa świadczy chociażby relacja Anny Pauliny Koryzny ps. „Dunin” związanej z „Zaporczykami”:„Anna Nowakowa zginęła śmiercią bohaterską, choć w życiu organizacyjnym udziału nie brała. Dom jej był tylko zawsze tym pewnym schronieniem, jakiego nasi tak często potrzebowali. Na umówione stukanie w rynnę koło okna Anna Nowakowa zawsze gotowa była o każdej porze nocy natychmiast zerwać się ze snu i okazać wszelką pomoc i staranie naszym chłopakom. Dbała o nich jak matka. (…) Umarła jak męczennica, do końca zachowując całkowite milczenie”.
Małżeństwo Nowaków na trwałe wpisało się w historię lokalnej społeczności. Dlatego nie bez powodu wybrano ich na patronów szkoły. Z wielkim zaangażowaniem dbali o edukację i wychowanie dzieci i młodzieży, nawet w trudnym czasie okupacji hitlerowskiej. Wykazali się umiejętnościami organizacyjnymi, wiedzą merytoryczno-metodyczną oraz umiejętnościami w nawiązywaniu kontaktów z rodzicami i lokalnym środowiskiem. Dzięki działalności społecznej, ich życzliwości do ludzi oraz ogromem pracy zaskarbili sobie serca uczniów i mieszkańców Ożarowa i Ługowa.
autor: Katarzyna Woch