W środę nad Garbowszczyzną pojawił się samolot NATO. Maszyna ma za zadanie monitorowania z powietrza sytuacji na Ukrainie. Zarówno wczoraj jak i dzisiaj na pięknym niebie można było zaobserwować jego kilkukrotny przelot.
Dwie maszyny NATO wystartowały z baz w Niemczech i w Wielkiej Brytanii. Jedna z nich krąży nad naszym województwem, druga zaś patroluje tereny znad Rumunii. Maszyny monitorują to co dzieje się w powietrzu i na ziemi na powierzchni 300 tys. kilometrów kwadratowych. Boeing E-3A AWACS to druga z maszyn, która wczoraj znalazła się nad Polską i jest tą, która krąży nad nami. Przyleciała ona z Wielkiej Brytanii. Maszyny posiadają charakterystyczny, obracający się radar na swoim grzbiecie.
Dzisiaj (piątek) również można dostrzec krążący samolot z radarem. Lata jednak w drugą stronę (nadlatuje od Lubartowa nad Lublin i wraca nad naszą gminą. Lekko pochmurne niebo mamy w przeddzień łikendu ale dla chcącego nic trudnego. Lornetki i aparaty w dłoń. Przelot nad nami co około 40 minut.
Czy ta obserwacja jest konieczna?
To pytanie należałoby postawić tym, co o tych obserwacjach zdecydowali. Co my biedne żuczki możemy na ten temat wiedzieć ?