Totalna opozycja nie ma monopolu na myślenie o UE i demokracji, chociaż jej się tak wydaje. Studio Polska w TVP obnażyło manipulacje opozycji na temat UE. Trzeba walczyć o swoje racje. Ciekawe, co politycy PO, Nowoczesnej i kodziarze odpowiedzieliby zaproszonemu do programu Portugalczykowi.
W Polsce nie ma zagrożenia dla demokracji. W Polsce jest demokracja
—mówił w „Studio Polska” Portugalczyk Jorge Figureiredo.
Odniósł się też do pieniędzy jakie państwa członkowskie dostają z UE.
Otrzymaliśmy bardzo dużo pieniędzy z UE i w ten sposób Unia nas kupiła. My nie chcieliśmy Unii Europejskiej, ale chcieliśmy pieniędzy i dobrego życia. I teraz za to my musimy płacić. Płacimy naszymi przedsiębiorstwami, naszymi produktami i naszą gospodarką
—podkreślał.
Nasza gospodarka już się skończyła. Już sprzedaliśmy ryby, teraz nie mamy połowów. Upada również rolnictwo, mamy bardzo małą produkcję. Zostały nam usługi i turystyka. Gdzie nasza osobowość, gdzie nasza historia? Jesteśmy rybakami, podbiliśmy świat, teraz już tego nie ma.
—mówił.
Powinno być tak, że w Unii wszyscy jesteśmy równi. Nie ma krajów pierwszej i drugiej klasy, a to się zdarza. Rząd polski w tym momencie może zawalczyć o zasady, ale nie można akceptować wszystkiego jak leci, bo z Polską stanie się to co z Włochami, Hiszpanią. To wielkie przemysły i gospodarki, które teraz upadają
—przypominał Jorge Figureiredo.
źródło: wpolityce.pl