Modlitwa źródłem światła i mocy. [słowo na niedzielę]

«W jakieś osiem dni po tych naukach [Jezus] wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić» (Łk 9, 28). Tak rozpoczyna się Ewangelia o przemienieniu Chrystusa, które wspominamy w tę II Niedzielę Wielkiego Postu. Ewangelista Łukasz zaznacza, że przemienienie Jezusa nastąpiło, «gdy się modlił» na wysokiej górze, pogrążony w wewnętrznej, głębokiej rozmowie z Bogiem Ojcem. Z Jego osoby biło jaśniejące światło, będące zapowiedzią chwały zmartwychwstania.

Każdego roku w okresie Wielkiego Postu, gdy przygotowujemy się do świąt wielkanocnych, jesteśmy zachęcani do naśladowania Chrystusa w Jego modlitwie, która jest źródłem światła i mocy, gdy nadchodzi godzina próby. Modlić się bowiem oznacza zanurzyć się duchowo w Bogu, w postawie pokornego przyjęcia Jego woli. To ufne zawierzenie się Bogu rodzi wewnętrzne światło, które przemienia człowieka, czyniąc go świadkiem zmartwychwstania. Lecz dzieje się tak, jedynie gdy słuchamy Chrystusa i idziemy za Nim posłusznie aż po mękę i krzyż. Na Niego zatem powinniśmy patrzeć, «bo tylko w Nim, Synu Bożym, jest nasze zbawienie».

Jan Paweł II

7 III 2004 — Rozważanie przed modlitwą «Anioł Pański»

Grafika: http://gosc.pl/doc/792967.Uchylenie-rabka-Tajemnicy

Giovanni Bellini „Przemienienie”, olej na desce, ok. 1487, Muzeum Narodowe Capodimonte, Neapol

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top