Tihaljina to miejscowość, która słynie z przepięknej figury Matki Bożej. Parafia została utworzona tu w 1889 roku i jest pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej. W roku 1983 o. Jozo Zovko po uwolnieniu z więzienia został tutaj proboszczem. W związku z tym, że jest on od samego początku świadkiem objawień, pielgrzymi przybywali do Tihaljiny na spotkania z nim, aby słuchać jego świadectwa, uwiarygodnionego doświadczeniem więzienia za Medziugorje. W ten sposób i miejscowość, i parafia szybko zasłynęła na całym świecie. Ojciec Jozo opowiadając o przesłaniach, Orędziach, kamieniach dawanych przez Gospę, posługiwał się i posługuje wizerunkiem oblicza Matki Bożej.
W Tihaljinie używał obrazka figury, która znajduje się w tym kościele. Można powiedzieć, że w ten sposób postać Matki Bożej z Tihaljiny została rozpowszechniona na cały świat i jest kojarzona jako Matka Boża Medziugorska. Figura w kościele w Tihaljinie – przedstawiana w sztuce jako figura MB Niepokalanej – została sprowadzona z Rzymu w 1972 roku przez ówczesnego proboszcza do kościoła noszącego taki tytuł. Szczególnego charakteru figurze nadają źrenice z niebieskiego kryształu, co powoduje, że odbieramy ją jak żywą postać. Z okazji 25. rocznicy Objawień, z inicjatywy Polskiej Oazy im. bł. Jana Pawła II w Medziugorju, została ofiarowana Maryi aureola ze złotych gwiazd jako dar serc polskich pielgrzymów.
Wiele kościołów na terenie Chorwacji ma podwójne tytuły. Drugi tytuł kościoła w Tihaljinie to św. Eliasza. Oprócz tego, że została rozsławiona przez obrazki-zdjęcia, na których było wypisanych 5 kamieni z Medziugorja, które rozdawał o. Jozo, to figura ta słynęła już łaskami wyproszonymi przez miejscowy lud w latach komunizmu.
Kościół w chwili objęcia parafii przez o. Jozo był w stanie zniszczonym. Włosi, którzy masowo przyjeżdżali na spotkania z Ojcem, odremontowali dach i wzbogacili wystrój wnętrza. To samo można zauważyć na zewnątrz kościoła, gdzie Włosi ustawili figury: Matki Bożej Królowej Miłości i Jezusa Ubiczowanego, związanych z objawieniami w Schio, które zaczęły się w 1985 r. dla Renato Barone.
Podczas gdy o. Jozo był proboszczem w Tihaljinie, miało miejsce wyjątkowe zdarzenie. Pewnej niedzieli podszedł do niego człowiek, który występował w procesie i jako świadek zeznawał przeciwko o. Jozo. Wtedy publicznie przy całej zgromadzonej parafii prosił o. Jozo o wybaczenie. Był to moment bardzo wzruszający dla całej parafii, gdy Ojciec objął winowajcę i z serca mu przebaczył.
źródło: http://www.krolowa-pokoju.com.pl/miejsca-w-medziugorju.html
Nie tak dawno wróciłam z Medjugorie przywożąc w walizce obrazek Matki Bożej z tego miejsca, ponieważ był już wieczór i byłam zmęczona, walizki nie rozpakowałam. Rano czułam przynaglenie, by rozpakować walizkę i wyciągnąć z niej ten obrazek Matki Bożej. Kiedy to uczyniłam. Oparłam o ścianę obrazek i otrzymałam szczególną łaskę dziękowania za wszystko Matce Bożej, a także inne łaski, które zachowam dla siebie. DZIĘKUJĘ MARYI ZA WSZYSTKIE ŁASKI OTRZYMANE PRZEZ JEJ WSTAWIENNICTWO. RZECZYWIŚCIE JEST FIGURA MATKI BOŻEJ SŁYNĄCA ŁASKAMI. SZCZĘŚĆ BOŻE ANNA.