Dowódca sił NATO w Europie, gen. Philip Breedlove ostrzega, że obserwując sytuację w Mołdawii, można dostrzec podobne działania ze strony Rosji, jak te, które miały miejsce na Krymie. Breedlove mówi otwarcie o prowadzeniu „wojny hybrydowej” i ujawnia informacje, z których wynika, że na terytorium Mołdawii działają już „małe zielone ludziki” w nieoznakowanych mundurach.
Jak informuje „Voice of America”, dowódca sił NATO w Europie podkreśla, że Moskwa interweniowała na Ukrainie pośród rosnących niepokojów wywoływanych przez prorosyjskich mieszkańców i rebeliantów. Jednocześnie gen. Breedlove stwierdził, że „małe zielone ludziki” – żołnierze w nieoznakowanych mundurach o niejasnym pochodzeniu, pomagali rebeliantom kształtować sytuację militarną na Ukrainie.
W tym samym czasie NATO odnotowywało wzmożone działania wojsk rosyjskich tuż przy granicy z Ukrainą. Gromadzono tam znaczne siły i zaopatrzenie pod pretekstem prowadzenia ćwiczeń i manewrów wojskowych. Ostatecznie jednak Rosjanie wkroczyli i zajęli Krym.
Według gen. Breedlove’a podobny scenariusz można teraz obserwować w Mołdawii.
– Mówiąc o „małych, zielonych ludzikach”, widzimy teraz wyraźnie dokładnie ten sam mechanizm działania znany z Krymu, znany ze Wschodniej Ukrainy. Zaczynamy obserwować te same działania na terenie Mołdawii oraz Naddniestrza – mówił gen. Breedlove.
źródło: niezależna.pl