Co robi Tusk za granicą? „Jeździ i psuje to, co buduje prezydent Duda”

Nie milkną echa wizyt prezydenta Andrzeja Dudy oraz przewodniczącego Rady Europejskiej w USA. O kulisach spotkania prezydentów Polski i USA mówił Krzysztof Szczerski podkreślając, że „druga strona sporu politycznego” w kraju wokół tego spotkania próbowała stworzyć jakąś alternatywną rzeczywistość i „zasiać niepokój”.

– Część polskich polityków jeździ za granicę i próbuje przedstawiać sytuację w Trybunale Konstytucyjnym jako główny problem w naszym kraju – mówił Krzysztof Szczerski w programie „W Punkt” na antenie Telewizji Republika.

Odnosząc się do spotkania Andrzeja Dudy z Barackiem Obamą, prezydencki minister podkreśla, że była to poważna rozmowa dwóch polityków, skoncentrowanych na istotnych sprawach. Tymczasem  część polityków opozycji za wszelką cenę próbowało zasiać pewien niepokój i zdeprecjonować znaczenie tego spotkania.

CZYTAJ WIĘCEJ: Niby podobne zdjęcia, a jaka różnica. Prezydenci z uściskiem dłoni, a „prezydent” poklepany po plecach

– Prezydent Duda jedzie do Waszyngtonu i występuje przed różnymi gremiami ekspertów i zawsze próbuje budować dobry obraz Polski. Z drugiej strony jedzie tam Donald Tusk, którego wiarygodność wzmacnia jego pozycja jako przewodniczącego Rady Europejskiej. Jak widać, Tusk swoją wizytę wykorzystał do tego, by burzyć to, co buduje polski prezydent. Zamiast wspomóc kompromis, szedł krok za nim i robił coś zupełnie odwrotnego – mówił Krzysztof Szczerski na antenie Telewizji Republika.

więcej

źródło: niezależna.pl

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top