Kampania za pieniądze obywateli i forsę z budżetu miast? A jakże! W przypadku Bronisława Komorowskiego obowiązuje najwyraźniej zasada „wszystkie ręce na pokład”. W czym rzecz? Pan prezydent postanowił 14 lutego zorganizować w Katowicach swoisty wiec poparcia, na którym 29 włodarzy miast pokazało się w towarzystwie Komorowskiego, wyraziło oficjalnie poparcie dla jego kandydatury i dało się sfotografować.
Grzegorz Strzelczyk – radny PiS z Gdańska, jednego z miast, którego prezydent przybył na wezwanie Komorowskiego do Katowic – postanowił sprawdzić, jak został potraktowany wyjazd Pawła Adamowicza i wysłał odpowiednie pismo w tej sprawie.
Odpowiedź, jaką otrzymał, musi szokować. Okazuje się, ze Adamowicz potraktował ten wyjazd nie partyjnie, a… służbowo.
źródło: wpolityce.pl