Rolnicy załamani cenami skupu rzepaku

 W ostatnich miesiącach zboża i rzepak potaniały o kilkadziesiąt procent. Rolnicy alarmują, że ceny w skupach spadły już poniżej kosztów produkcji. Za rzepak, którego żniwa dobiegają końca, niektóre skupy płacą połowę tego co przed rokiem. O doprowadzenie do załamania cen podejrzewają spółkę Elewarr, słynną z afery obsadzania stanowisk przez PSL – pisze „Gazeta Polska Codziennie”.

Czytaj więcej  http://niezalezna.pl/44418-rolnicy-zalamani-cenami

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Komentarze do: “Rolnicy załamani cenami skupu rzepaku

  1. persodrom

    Brakuje słów na to, się dzieje. A przecież w koalicji rządowej od 6 lat jest partia „ludowa”. Jak można doporowadzić do czegoś takiego. Mam nadzieję, że PSL nie wejdzie do następnego sejmu. Sięgnęli dna swoją nieskutecznością i realnym brakiem zainteresowania sprawami chłopskimi. Wielka zielona lipa. Nic więcej.

    Reply
    • kf

      PSL jest tak ludowe jak PiS prawy, PO obywatelska, a SLD lewicowy. W tym sejmie tylko RP jest rzeczywiście Palikota. A PSL wejdzie, bo to największa partia w Polsce.

      Reply
      • persodrom

        Pytam się na co jeszcze czeka partia, która podaje się za chłopską, a która uczestniczy w rządzeniu. Tu potrzeba natychmiastowej interwencji na rynku skupu zbóż. Brak woli działania pokazuje, że PSL realnie ma z wsią i jej problemami bardzo niewiele wspólnego. Zwykli zieloni malowańcy oderwani od realnych problemów rolników.

        Wystarczy z resztą przeczytać o rozmowach Pawlaka z przedstawicielami ambasady amerykańskiej.
        http://hannafona.salon24.pl/338578,cenzura-w-polsce-cisza-nad-wikileaks-i-gmo
        To skandal przemilczany przez rządowe i prorządowe media w Polsce. Ludzie bez wstydu i podstawowej godności.

        Reply
        • rolniczka

          Pan wcześniej pisał o dekomunizacji, a teraz chce robić interwencje na rynku zbóż? Już raz mieliśmy gospodarkę centralnie planowaną. Pan chce cen urzędowych skupu? PSL to okropna partia, ale wielbiony PIS nie jest lepszy. Każda partia to zło. Wierzyć i ufac można ludziom, nigdy partiom.

          Reply
          • persodrom

            Dekomunizacja rozumiana jako walka z postkomuną w strukturach publicznych i gospodarczych to jedno, a interwencyjny sezonowy skup zbóż to drugie. Chodzi o uniknięcie irracjonalnego wahania się cen, które niszczy gospodarstwa i polskie rodziny. Od razu widać, że nie ma pani, pani „rolniczko” pojęcia o sprawach wsi i rolnictwa. Mam wieloletnie doświadczenie 400 ha gospodarstwa będącego w posiadaniu mojej rodziny i znam te sprawy od podszewki – 1500 ton zbóż rocznie.

            Spekulacjami cenowymi można zniszczyć rolników i to się właśnie dzieje przy milczeniu rządu „obywatelsko-ludowego”. Nie ma to nic wspólnego z wolnym rynkiem. Płody rolne to nie jest produkt finansowy. Nie da się go odtworzyć na pstryknięcie. Kto tego nie rozumie nie nadaje się ani na rolnika, ani na gospodarza całego kraju. Jeżeli pani tego nie rozumie, to współczuję zwierzętom w pani zagrodzie.

          • człowiek wsi

            To z Pana jest konkretny obszarnik. Miło że składa pan oświadczenie majątkowe jeszcze przed zdobyciem mandatu radnego. Gdyby każdy był taki skrupulatny to nie było by dwustumetrowych domów za sto tysięcy i luksusowych samochodów za pięć w oświadczeniach majątkowych. Ale ja też jestem przeciw regulacją rynku bo państwo to znowu źle zrobi. Zarobią tylko urzędnicy i tacy co mają 100ha a my z 20 będziemy jak zwykle ostatni.

          • persodrom

            Skup interwencyjny zbóż to nie jest żadna regulacja rynku. To jest właśnie ochrona rynku i producentów przed tymi, którzy z wolnego rynku kpią spekulując na nim w szkodliwy dla rynku sposób. Jeżeli państwo może chronić interwencjami miliardowymi kursy walut, to tym bardziej jest zobowiązane do ochrony cen skupu płodów rolnych!

          • persodrom

            A odnośnie konkretnego obszarnika, to nie powiedziałem, że ja jestem właścicielem 400 ha tylko moja rodzina. A odnośnie tego, że jestem jak pan pisze „konkretny” to się muszę z panem zgodzić. Też tak to widzę.

          • Bogucin

            W takim razie nie bedzie chyba problemem znalezienie brakujacej kwoty do kina w Bogucinie tak by jeszcze tego lata obejrzeć wspólnie filmy na sciernisku? Tyle ziemi to prawdziwy majątek. Może i własne dożynki w Bogucinie można zorganizować z taką pomocą? Pozdrawiam serdecznie!

          • persodrom

            Niech każdy mieszkaniec sam decyduje czy chce, aby na przykład kino czy coś innego powstało czy nie chce. To pokazuje jaka jest realna siła danej wspólnoty. Nie chodzi o to, aby nam ktoś coś dawał. Chodzi o to, abyśmy pokazali, że każdy może na miarę swoich możliwości przyłączyć się do wspólnego dzieła.
            Ale to jest temat nie związany za bardzo artykułem powyżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top