Rolnicy potrzebują natychmiastowej pomocy – rozmowa z Krzysztofem Jurgielem

Hodowcy trzody chlewnej od kilku tygodni walczą o przetrwanie. Czy rząd mógł zareagować wcześniej, żeby przynajmniej ograniczyć skutki embarga na wieprzowinę?

O tym, że taka sytuacja może wystąpić, było wiadomo już kilka lat temu. Rząd był zobowiązany przez prawo unijne i prawo polskie do przygotowania tzw. planu awaryjnego postępowania na wypadek wystąpienia wirusa Afrykańskiego Pomoru Świń. Teraz okazuje się, że ani minister rolnictwa, ani rząd takiego planu nie mają. Minister Stanisław Kalemba próbuje improwizować i posługiwać się jakimiś protezami, które sprawy nie rozwiązują. To tylko potwierdza, że polskie prawo w zakresie zarządzania kryzysowego w tego typu sytuacjach po prostu się nie sprawdza, a jeżeli tak, to trzeba je zmienić. Rolnicy nie mają co zrobić ze świniami, następuje ich przerost, a państwo jest bezradne. Prawo unijne w tym obszarze uchwalone w ubiegłym roku, poparte przez polski rząd dotyczące obszaru zakłóceń na rynku wynikających m.in. z wirusa ASF, też nie spełnia swojej roli. Przede wszystkim jest to procedura bardzo skomplikowana, długotrwała, która wiąże się ze składaniem wniosków, negocjacjami, a na to wszystko trzeba czasu. Świnie w chlewniach nie mogą czekać.

więcej

źródło: naszdziennik.pl

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top