Jeśli spojrzymy na zapisane w tajnych dokumentach pseudonimy trzech pierwszych prezydentów wolnej Polski – TW Wolski, TW Bolek, TW Alek – to widzimy, że ci panowie zostawali prezydentami w momencie, gdy opinia publiczna nie wiedziała o ich związkach z tajnymi służbami PRL-u. I w czasie ich rządów większość Polaków nie miała pojęcia. Teraz obecni politycy(…) nie mają sznurków za pomocą których tajne służby lub jakieś grupy biznesowe mogłyby nimi manipulować.
– prof. Andrzej Zybertowicz
źródło: wpolityce.pl