Premier Beata Szydło we „wSieci” w sprawie imigrantów: „Nie ma ceny za bezpieczeństwo Polaków. Nie cofniemy się”

„Mam po tych ośmiu miesiącach poczucie dobrze wykorzystanego czasu. Program 500+, rozpoczęcie wielu potrzebnych reform. Wiele nam się udało. Dajemy radę” – powiedziała w rozmowie z tygodnikiem „wSieci” premier Beata Szydło.

Obszerną rozmowę znajdą państwo w najnowszym wydaniu pisma – właśnie w kioskach.

Szefowa rządu odniosła się m. in. do wypowiedzi wicepremiera Mateusza Morawieckiego, który podczas spotkania z działaczami PiS zasugerował, że program 500+ jest „na kredyt”:

Nie rozumiem krytyków programu 500+. Ten program to inwestowanie w rodzinę. Dajemy wielu polskim rodzinom szansę na  godne życie, zwłaszcza tym poza dużymi miastami. Szczególnie na  prowincji słyszę ulgę, bo  wiele rodzin nie musi wreszcie kupować dzieciom jedzenia na  tzw. zeszyt. Rodzice zapisują swoje dzieci na  kursy językowe, wyjeżdżają po  raz pierwszy razem na  wakacje. To  wymiar
realnego działania 500+. I jest inny: godnościowe podniesienie rangi rodziny. Ten program kosztuje, ale to nie koszt, tylko najlepsza inwestycja, jaką państwo może przeprowadzić.

Czym więc była wypowiedź wicepremiera? Wpadką? Aktem nielojalności?

On się sam wytłumaczył, chwalił program 500+ i przeprosił.

Pani premier odniosła się także do sprawy podwyżek zarobków członków rządu:

Dyskusja o podwyżkach dla ministrów i  wiceministrów przypomina trochę dyskusję o zakupie samolotów dla VIP-ów. Wiemy z jakim skutkiem. Nie ulega wątpliwości, że  należy podnieść wynagrodzenia wiceministrów, podsekretarzy stanu. To ludzie, którzy często pracują najciężej. A ich podwładni dyrektorzy wielu instytucji państwowych, nawet dyrektorzy departamentów, zarabiają więcej niż ministrowie. Jednak skala podwyżki np. dla premiera była zdecydowanie za  duża. Dziś ta  dyskusja jest już bezprzedmiotowa, projekt został wycofany.

więcej

źródło: wpolityce.pl

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top