Posiadamy w sobie wierny miernik prawdy – sumienie. Głos sumienia jest drogowskazem, na który bacząc, nigdy nie zbłądzimy, nie zatracimy prawdy. Tak jak archeolog zbiera okruchy i składa w całość cząstki wykopalisk, tak my, z pomocą naszego sumienia, w mozolnym trudzie idziemy od prawdy do prawdy, oczyszczając je od naleciałości, zbierając, składając i przechowując pieczołowicie, bo kogóż oszukamy, gdy nie dość skrupulatnie zbierać będziemy – siebie i tylko siebie. Boga nie oszukamy – wszak Jego to szukamy, szukając prawdy.
Ks. Jan Zieja
Rekolekcje wielkopostne, kaplica sióstr urszulanek Serca Jezusa Konającego, Warszawa, 26 marca 1943