Wystarczyło żeby Tusk zniknął z polskiej polityki, a wybory prezydenckie przegrał Komorowski, a już w Platformie Obywatelskiej „przypomniano” sobie, że obozy zagłady w czasie wojny zakładali jednak Niemcy, a nie jacyś bezpaństwowi naziści.
W ubiegły piątek Sejmowi, przez aklamację (sic!) udało się wreszcie zmienić nazwę dnia pamięci 14 czerwca, który dotychczas brzmiał:
Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych.
Dzięki staraniom działaczy olsztyńskiego stowarzyszenia Patria Nostra, skupiającej prawników, kombatantów i działaczy społecznych zwalczających antypolską propagandę poprzez wytaczanie procesów mediom, głównie niemieckim, od 14 czerwca 2015 r. dzień ten nosi nazwę:
Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady.
źródło: wpolityce.pl