– Pamiętam słowa usłyszane na Węgrzech od premiera Viktora Orabna. „Modlitwa za państwo jest czymś czego zwykło się nie doceniać – powiedziała w Poranku WNET wzruszona Ewa Stankiewicz – dziennikarka TV Republika i prezes stowarzyszenia Solidarni 2010
W rozmowie z Radiem WNET odniosła się do wielkiej siły różańca, o którym tak naprawdę przypomniała sobie w czasie oglądania retransmisji pogrzebu kompozytora Wojciecha Kilara. – W tej chwili jakoś tak przez Kilara na nowo spojrzałam na różaniec. Nigdy nie był on jednak niczym obcym, ponieważ pochodzę z rodziny katolickiej (…). Oprócz tego swego czasu nagrywaliśmy program z ks. Małkowskim o krucjacie różańcowej. Było wiele krucjat i zawsze były one zwycięskie. Na Węgrzech przecież w krucjacie brało udział nawet 2 mln ludzi – stwierdziła dziennikarka.
źródło: radiownet.pl