Pozyskanie pieniędzy z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich „PROW 2014-2020” jest obecnie jedyną szansą na budowę drogi powiatowej od węzła Przybysławice do Woli Przybysławskiej. Budowy tej drogi mieszkańcy nie mogą doczekać się od wielu lat. Obecnie droga dojazdowa do węzła łączącego z trasą S 17 mogłaby mieć strategiczne znaczenie dla rozwoju gminy Garbów. Niestety zamiast asfaltowej szosy wciąż, tak jak przed drugą wojną światową, mamy nieprzejezdną drogę gruntową, o czym mógł się przekonać niejeden kierowca, który zapędził się w tę drogę.
Czas biegnie i przemijają szanse na pozyskanie środków z PROW 2014-2020, a chętnego by spróbować sięgnąć po te pieniądze na budowę drogi do węzła na razie nie ma. Może to zrobić starosta albo wójt ,ale na tej drodze władzom widocznie nie zależy, tak jak zależało na drodze powiatowej z Garbowa do Gutanowa, na którą środki z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych pozyskała gmina. W czasie kiedy trwał nabór wniosków do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na budowę i modernizację dróg lokalnych, – wnioski można było składać przez dwa miesiące, od 16 listopada 2015 do 14 stycznia 2016 r., sprawa nie została jeszcze wzajemnie uzgodniona między starostą a wójtem, pomimo woli Rady Gminy Garbów by środki z PROW na budowę drogi powiatowej spróbować pozyskać.
Zadanie to Rada Gminy wpisała w listopadzie 2015 r. do Wieloletniej Prognozy Finansowej. Ale wójt, jakby ta uchwała nie istniała, na posiedzeniu Komisji Finansów i Rozwoju Gospodarczego w grudniu ubiegłego roku zapowiedział, że zadanie będzie realizował, jeśli Rada Gminy go do tego zobowiąże. Na jakie inne zobowiązanie przez Radę Gminy oczekuje wójt? Czy nie obowiązuje go wykonanie tego co zostało zapisane w uchwałach przyjętych przez Radę? Może zamiast szukania wymówek wójt lepiej postarałby się o pozyskanie środków na budowę drogi dojazdowej do węzła, bo jedna szansa już minęła.
Niestety wójt nie widzi korzyści jakie mogłaby przynieść budowa drogi powiatowej do węzła na trasie S 17 dla rozwoju gminy Garbów, natomiast widzi szereg zagrożeń, a to dobrze nie wróży tej inwestycji. Nawet nie została ona zgłoszona przez urzędników do opracowywanej w tym czasie Strategii Rozwoju Gminy Garbów na przyszłe lata. Smutne to, bo po kilku latach od oddania trasy S17, wciąż mamy nieprzejezdną drogę gruntową zamiast drogi, która mogłaby przyczyniać do rozwoju gminy.
Niech mieszkańcy Woli jak będą konsultacje w sprawie Strategii Rozwoju złożą wnioski o uzupełnienie Strategii o tą drogę z Woli do S17. A tak swoją drogą to jakie wójt widzi zagrożenia w związku z budową tej drogi? Co mówi. Przecież Wolaki głosują na wójta Firleja to powinien chcieć im się przypodobać. Gdyby wybory wygrała pani Nalewajek to ta droga byłaby już w budowie!! A tak mamy coraz więcej światła w Garbowie i coraz więcej błota gdzie indziej.
Ta droga powinna być już dawno zrobiona, a teraz powinny powstawać przy niej inwestycje i rozwijać się osadnictwo.
A wójt twierdzi, że zagrażałaby bezpieczeństwu rolników i mieszkańców. Katastrofa z takim wójtem.
Droga zagrażałaby bezpieczeństwu? Jak to?
https://www.youtube.com/watch?v=ngwTNDfDOEs
„istnieje szereg zagorzeń związanych z przejęciem tej drogi przez gminę [….] przeniósłby się ruch dużych tirów, powodując uciążliwość dla mieszkańców i rolników” – poczytajcie sobie co mówił wójt w opublikowanych ostatnio protokołach z komisji finansów
proponuję PANU WÓJTOWI FIRLEJOWI żeby wybrał się na przejażdżkę swoim passatem teraz !!!!!! tą drogą i jak przyjdzie do mnie żebym go wyciągną swoim ursusem to na pewno przestanie widzieć zagrożenia związane z budową tej drogi
Ten passat jest gminny a nie pana wójta. Niech pojedzie swoim samochodem a nie służbowym i wtedy pogadamy
i poco te tiry by jechały na wolę ??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????