Standardy lokalnych polityków

Od lokalnych polityków – urzędników i radnych – powinniśmy oczekiwać nie tylko działań zgodnych z prawem, lecz także przestrzegania określonych standardów.

Nawet działając w zgodzie z prawem można naruszyć standardy życia publicznego. Czy są one przestrzegane, w znacznej mierze zależy od mediów i opinii publicznej.

Istnieje spora literatura poświęcona wzorcowi zachowania polityków, który w języku angielskim jest określany jako „integrity”. Zwykle to pojęcie bywa tłumaczone jako bezstronność bądź obiektywizm. We wspomnianej literaturze przedstawiane są sytuacje, w których nie doszło do złamania jakichś przepisów prawa, ale „integrity” polityka staje pod znakiem zapytania.

Są różne sytuacje, które można uznać za niekryminalne formy korupcji. Zalicza się do nich na przykład zatrudnienie radnego w spółce miejskiej albo w jednostce organizacyjnej gminy (pod warunkiem, że nie jest jej kierownikiem lub zastępcą). Radny wykonuje wówczas zadania władzy publicznej, z których później tę władzę rozlicza. Można w takim przypadku mówić o naruszeniu standardów, chociaż wszystko odbywa się w granicach prawa.

Podawany jest również przykład radnych, którzy wykonują kontrakt dla gminy, chociaż formalnie przedsiębiorstwo należy do innej osoby. Zdarza się, iż to radny faktycznie zarządza firmą, co może rodzić konflikt interesów, kiedy będzie on oceniać wykonanie gminnych inwestycji.

Istnieją regulacje ograniczające aktywność gospodarczą polityków. Jednym z tych ograniczeń jest chociażby zakaz powoływania do rad nadzorczych spółek gminnych m.in. radnych, burmistrzów, sekretarzy gminy oraz małżonków wymienionych osób. Ten zapis, jak i wiele innych, w zamyśle ustawodawcy ma charakter antykorupcyjny.

Jak można dostrzec, ustawodawca wskazał możliwe zagrożenia dla samorządu wynikające z więzów rodzinnych. Mówią o tym także przyjmowane przez rady gmin kodeksy etyczne radnych. Przykładowo artykuł 5 Kodeksu Etyki Radnych obowiązującego w samorządzie bogatyńskim mówi, że „Radni gminy Bogatynia (…) nie ulegają żadnym naciskom i żadnym zobowiązaniom wynikającym z pokrewieństwa czy znajomości.”

Tak więc od radnych winniśmy oczekiwać, iż będą unikać sytuacji, które mogłyby zostać zaliczone do niekryminalnej korupcji. Trudno nie zauważyć, że zatrudnienie w gminnej jednostce organizacyjnej albo w spółce kogoś z rodziny radnego może spowodować określone zobowiązania. To samo dotyczy działalności gospodarczej, jeśli w grę wchodzą powiązania rodzinne radnych i gminnych urzędników.

Rolą mediów jest natomiast informowanie opinii publicznej o potencjalnych zagrożeniach dla „integrity”, czyli bezstronności i obiektywizmu radnych.

artykuł pochodzi z serwisu lokalnego BOGATYNIA.ORG.PL

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Komentarze do: “Standardy lokalnych polityków

  1. spostrzegawczy

    Widzę, że lokalne media rosną w siłę w Polsce jak grzyby po deszczu. W sąsiednich gminach i na całej Lubelszczyźnie jak dużo powstało po naszymgarbowie, co jest jego niewątpliwą zasługą. I wszystkie są obywatelskie i dotyczą życia publicznego. Powstają w opozycji do nieuczciwej władzy i przeciwko lokalnej sitwie. Brawo! Aż jestem ciekaw ile tego powstało w ostatnim roku w Polsce? Trzeba by się wysilić i policzyć. A może zrobić jakieś zrzeszenie lokalnych mediów?

    Reply
    • redakcja

      Tak, rzeczywiście obserwujemy w Polsce wysyp niezależnych mediów lokalnych. To reakcja na tragiczny poziom standardów panujących w samorządach lokalnych oraz na wszechobecne kłamstwo i dezinformację z jaką mamy do czynienia w mediach głównego (mętnego) nurtu.

      Reply

Skomentuj redakcja Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top