Komentarze do: “Sesja Rady Gminy Garbów – 30 stycznia 2015 [wideo]

  1. mm

    W poprzedniej kadencji rady p. Agnieszka Nalewajek zaproponowała uchwałę rozwiązującą problém bezpłatnego korzystania z pomieszczeń szkolnych, niestety prawie wszyscy radní odrzucili tą propozycję. Pytam po co? Dlatego tylko że padła ze strony opozycji czy też radní nie byli świadomi, że jest taka potrzeba? Odpowiedzmy sobie sami. Jak widać trzeba to w końcu uregulować, szkoda że trochę późno. Zastanawiam się jak w tej sytuacji czują się Ci radní, co jeszcze kilka miesięcy temu głosowali na nie, jak zagłosują teraz.

    Reply
    • KK

      Rozwiązującą jaki problem? Nie ma czegoś takiego jak darmowe korzystanie. Po prostu wszyscy mieszkańcy składaliby się na bezpłatne i nielimitowane użytkowanie pomieszczeń szkolnych przez względnie małe grupy mieszkańców. To tylko tworzenie kolejnego problemu. W zdrowej sytuacji kiedy potrzebuję pomieszczenia to je wynajmuję. Czy widzieliście gdziekolwiek stawkę 0zł za wynajem hali sportowej?

      Reply
      • redakcja

        Oczywiście, że są stawki 0 zł nawet w naszej gminie tyle że nie dla wszystkich, ale dla wybranych. „Trzeba tylko umieć się dogadać…” jak mówiła pani dyr. Bartoszcze-Wylaź na sesji w zeszłym roku. Wiele gmin stosuje to naturalne rozwiązanie i udostępnia mieszkańcom sale i pomieszczenia darmowo. Tylko w Garbowie wszystkie proste rozwiązania są „niemożliwe”.

        Reply
      • mm

        Do KK – Z tego co obserwuję, niestety jest to problém. Ludzie chcą się spotykać, w każdej z wsi działają różne organizacje KGW, stowarzyszenia, zespoły tańca. Dlaczego nie można udostępnić bezpłatnie pomieszczeń szkolnych? Dla mnie jest to naturalne, wobec braku innych możliwości, niech Ludzie spotykają się w szkołach. Placówka oświatowa powinna nie tylko kształcić, to w wielu wsiach ośrodek kultury. Nie oszukujmy się, nie tylko naszą gmina boryka się z tym problemem, ale oni sobie wzajemnie pomagają, a u nas jak jest? Szkoła powinna służyć wszystkimi mieszkańcom, tak samo jak gmina! I na co się mają składać wszyscy mieszkańcy? Mają zwracać tę parę groszy za zużyty prąd? Bo nie rozumiem. Gmina powinna zadbać o rozwój kulturalny społeczeństwa, a nie utrudniać.

        Reply
  2. mieszkanka

    Obejrzałam obrady sesji Rady Gminy z dnia 30.01.2015r i jestem w dużym szoku, jak można opowiadać takie brednie i kłamstwa. Szanowni Mieszkańcy Wójt i Przewodnicząca Chabros ciągle mówią o odzyskaniu budynku, to ABSURD ponieważ jak można mówić o odzyskaniu czyjejś własności, sam Wójt na sesji przyznał że jeszcze nawet nie skontaktował się z właścicielem budynku, nikt nie odpowiada na jego telefony itp., zamydlają ludziom oczy a niektórzy to „łykają” i właśnie o to im chodzi. Ten budynek to prywatna własność i można tylko i wyłącznie kupić go a nie „odzyskiwać”, ludzie nie pozwalajcie sobie wmawiać takich bredni. Panie Wójcie przypominam że kadencja trwa tylko 4 lata a ma Pan sporo kłamstw już za sobą i ludzie to widzą. Przewodnicząca Chabros – jest Pani jak „marionetka” którą można sterować, tak ap ropo co do podziału Przybysławic z Zagrodami to Urzędnicy Gminy podzielili te dwie wsie, więc niech się Pani zastanowi niczym coś powie. Zobaczymy jak będą wyglądały te objazdy po całej gminie i jakie będą efekty tego i gdzie. Gratulacje dla Radnego Poleszaka, bo tak naprawdę tylko on jest asertywny, aby tak dalej Panie Poleszak niech Pan nie da się wmanewrować w jakieś rozgrywki i zawsze proszę mieć tak godną pochwały postawę.

    Reply
    • ad vocem

      Wójt miał wiele czasu aby spróbować przejąć budynek po zakładowym domu kultury przy cukrowni Garbów. Taki plan przedstawiał radnym na sesji 29 czerwca 2012 r. Pytanie, co zrobił w tym temacie? Był pytany o to na jednej z ostatnich sesji w ubiegłej kadencji przez panią radną Agnieszkę Nalewajek i nic nie zrobił. To kolejny przykład jak różne istotne dla gminy sprawy leżą odłogiem. A teraz pani Chabros swoim wystąpieniem i pan Koput, jak zwykle swoją bezczelnością wobec mieszkańców, próbują usprawiedliwić obecny stan rzeczy.

      Reply
      • mieszkanka

        do ad vocem – Wójt ciągle powtarza, że kontaktuje się z właścicielem by porozmawiać o KUPNIE nie o ODZYSKANIU budynku ale biedny, bezradny Wójt i zastępczyni Sanaluta przez kilka lat nie mogą się skontaktować. Na sesji pod naciskiem w końcu Wójt przyznał, że jeszcze nie ma kontaktu z właścicielem i nic nie wie na ten temat a naiwni ludzie powtarzają plotki, że można będzie za chwilę już w tym budynku coś robić – spotykać się. Nie mylcie faktów proszę bo nikt niczego i nikomu nie odda za darmo, ewentualnie za niezłą kaskę odsprzeda.

        Reply
      • Przybysławice

        Rozumiem, że od czerwca 2012 roku pan wójt nie może się dodzwonić do tych właścicieli, dobrze zrozumiałam w czasie sesji?, coś długo nie odbierają telefonu, a nasz publiczny passat złoty to co schowany, nie można ruszyć czterech liter i pojechać wreszcie zapytać jak ludzie proszą o dom kultury.

        Reply
        • ad vocem

          Było snucie planów i nic więcej, mówienie co można zrobić jak nie było okazji kupić budynku, bo go nie sprzedawano, ale teraz widać, że to puste słowa, bo dopiero teraz wójt chce kontaktować się z właścicielami i rozmawiać o tej sprawie

          Reply
        • mieszkanka

          No właśnie, Panie Wójcie niech Pan ruszy cztery litery i weźmie się za robotę bo niedługo nie będzie miał Pan co robi

          Reply
  3. redakcja

    Stworzenie procedur przyjaznych dla organizacji i grup mieszkańców, tak aby korzystanie z istniejących obiektów było łatwe, miłe i w pełni użyteczne to najtańszy sposób rozwiązania problemów lokalowych naszych wspólnot. Jest to możliwe do zrealizowania od ręki. To tylko kwestia woli rady i władz. Tej woli do tej pory brakowało. Widać, że radni wójta zupełnie nie rozumieją problemu.
    W czym tak naprawdę jest trudność?!!!!

    Reply
  4. bogucin wykiwali

    Bogucin wykiwali i Przybysławice z Zagrodami też wykiwają. Oni mają gdzieś ludzi. Taka prawda.

    Reply
  5. mm

    Niestety, większość naszego społeczeństwa 16 listopada podjęła złą decyzję. Jak mówi przysłowie ,, Obiecanki cacanki, a …..” , każdy wie jak się ono kończy. Cztery lata to bardzo długi okres,można wiele stracić albo wiele zyskać. Mamy jeszcze swoich radnych, wybranych przez nas i dla nas. To z nimi trzeba rozmawiać, niech w końcu zostawią swoje układy i układziki i zaczną działać dla naszego wspólnego dobrá, dla dobrá całej gminy. Mám nadzieję, że w końcu co niektórzy przejrzą na oczy i zobaczą jaka jest prawda.

    Reply
  6. Magda

    Ja po obejrzeniu sesji mam wrażenie, że radna M. nic dla Bogucina nie chciała załatwić. Jeszcze niedawno był krzyk na sesji, że szkoły nie dla mieszkańców, a teraz, że wyłącznie szkoły, ale tylko dla uczniów bezpłatnie. a bezrobotne panie, rencistki i emerytki to jak będą traktowane jak chcą przyjść na aerobik? Będą musiały płacić we własnej szkole??? Czy będzie trzeba przynieść zaświadczenie, że się jest osobą pracującą. A może zaświadczenie o dochodach i ustalić próg dochodów, że się jest zwolnionym lub nie. Coś się pani Chabros w głowie miesza. Przecież to jest głos przeciwko ludziom. Wiadomo, że organizacje, to coś innego niż młodzież szkolna, więc o jakich opłatach tu mowa? Czyli dalej „bądźmy dobrej myśli i rozmawiajmy”, a sprzątaczki będą nad nami tupać, kiedy wyjdziemy ze szkoły i pobierać opłaty. Błędne koło rozmów z którego nikt nie umie wyjść! „Cudowni radni”!

    Reply
  7. szkolenia dla radnych

    Co z tymi szkoleniami dla radnych? Może ktoś by tu w końcu przyjechał „z zewnątrz” i wyjaśnił im o co chodzi, co wolno, a czego trzeba się wstydzić. Może warto skorzystać z czegoś takiego. Powinno to być robione już 15 lat temu, ale lepiej późno niż wcale. Każda nowa rada powinna przejść cykl szkoleniowy – http://www.wspolnota.org.pl/radni

    Reply
    • mieszkanka

      Jestem za, ale wójt i vice też powinni się doszkalać bo stanęli w miejscu wiele lat temu

      Reply
  8. Wójt Firlej z panią Chabros kłamią na wyścigi

    Ok 3 godziny zaczyna się żałosna dyskusja na temat pomieszczeń. W czasie tej dyskusji wójt Firlej manipuluje mówiąc że „ktoś chce uciekać w kontenery”. Kontenery potrzebne są BKSowi, aby nie wyrzucili ich z rozgrywek. To konieczność!!!!!!! Korzystanie ze szkoły nie ma tu nic do rzeczy. Wójt był w Bogucinie i wie ale gada co innego żeby wprowadzić w błąd postronnych mieszkańców.

    Pani Chabros bezczelnie kłamie mówiąc że lokal stowarzyszenia w Bogucinie jest opłacany przez gminę!!!!! MÓJ BOGUCIN jest w prywatnym domu!!! Jak można tak przed kamerą oszukiwać ludzi? Wstyd Pani Przewodnicząca a sama ma Pani swoje stowarzyszenie Wektor w szkole zarejestrowane.

    Za takie kłamstwa i manipulacje PRZEPRASZAĆ ludzi na kolanach kłamcy!!!!!!!!

    Reply
    • mieszkanka

      Oczywiście że Wójt manipuluje ludźmi i to na każdym kroku, szkoda tylko że ludzie się tak dają manipulować, że pozwalają sobie na takie traktowanie.

      Reply
  9. redakcja

    Tych kłamstw i manipulacji było na sesji więcej. Przykro to powiedzieć, ale przewodnicząca Chabros przeszła w tym samą siebie i rzeczywiście powinna ona oficjalnie przeprosić za to, co powiedziała. Wiemy, że w gminie Garbów u urzędników nie ma jeszcze kultury przepraszania za przewinienia i skandaliczne wypowiedzi, ale jest moda, aby „iść w zaparte”. Może w końcu czasy się jednak zmienią.
    Spróbujemy to dokładniej opisać i przeanalizować przed weekendem.

    Reply
    • redakcja

      To, co zobaczyliśmy na sesji to fiasko postawy nadstawiania „pleców i miseczki”. Ludzie zrozumcie w końcu, że macie od władz wymagać i władzę rozliczać, a nie ją błagać.

      Reply
      • mieszkanka

        Ja to rozumiem od dawna ale pojedyncze osoby nic nie zrobią, macie przykład Pani Sołtys chce dziewczyna coś dla wsi zrobić to durne komentarze lecą pod jej adresem a władze na czele z Wójtem i Panią Chabros się cieszą i o to im właśnie chodzi

        Reply
  10. Morda

    A po co oddawali salę BKS-u szkole, żeby ich teraz tak poniżali chyba??? Dyrekcja znów powie, że uchwała rady głosi, że pomieszczenia są odpłatne i odeśle do rady gminy, która powie, żeby poszli dogadać się z dyrekcją, która powie, że szkoła należy do gminy i nie można łamać prawa, które uchwaliła rada i tak w kółko jak i inne piękne gminne historyjki.

    Reply
  11. do Magda

    A z padnięcia przed nimi na twarz to tylko satysfakcję będą mieli, ale nic z tego nie wyniknie.

    Reply
  12. Przewodnicząca

    radna Chabros skompromitowała się całkowicie przecząc sama sobie w jednym zdaniu. Ja mówiłam, żeby na nią nie głosować i nie głosowałam, ale ludzie myślą, że jak miła w pracy to będzie sprawiedliwa. Aha.

    Reply
  13. Ola

    Jak to dobrze, że chociaż na tym serwisie można wymienić poglądy. Na innych wrzucają komentarze do śmieci, bo się boją, że ktoś krzywo spojrzy. A to trzeba mówić otwarcie, że jest źle i ta patologia, o której pisze redakcja dotykać będzie coraz szerszej grupy osób, nie tylko z Bogucina i Przybysławic. Ale ludzie sami siebie nie szanują, to jak ma ich szanować władza?

    Reply
  14. zastępca wójta

    Zastępca wójta Sanaluta szkoli i czuwa. Te jej przemądrzałe uwagi na temat Strategii Rozwoju Gminy Garbów w latach 2009-2015, że mieszkańcy poszczególnych miejscowości nie zgłaszali potrzeb dotyczących zaplecza lokalowego, tylko „Zawisza” złożył taki wniosek. Dla samego Garbowa to opracowali też oraz zatwierdzili przez Radę Gminy w 2010 r. Plan odnowy miejscowości, obejmujący m.in. budowę kanalizacji, modernizację ujęcia wody, utworzenie Izby w pałacu i zagospodarowanie jego otoczenia, budowę boisk z zapleczem socjalnym, żeby ubiegać się o środki z programów unijnych. Taki plan odnowy miejscowości opracowała w 2009 r. Wola Przybysławska, żeby dostać pieniądze z funduszy unijnych na rozbudowę remizy. Pani Sanaluta pomagała w tworzeniu planu, ale potem zapomniano pomóc w doprowadzeniu do jego zatwierdzenia, za co zastępca wójta absolutnie nie czuje się odpowiedzialna, bo według niej to była sprawa radnego z Woli. Co więcej, w ubiegłym roku i pani Sanaluta i pani Chabros wytykały fakt niezatwierdzenia Planu Odnowy Woli Przybysławskiej. Pytanie, co ze strony Urzędu Gminy zrobiono w ostatnich latach na rzecz opracowania jakieś strategii dla Zagród i Przybysławic, nie mówiąc już o innych miejscowościach, żeby była jakaś podstawa prawna dla działań Gminy. Bo dla Garbowa zrobiono. Takie to równe traktowanie.
    A wracając do Strategii Rozwoju Gminy Garbów w latach 2009-2015, na którą powoływała się pani Sanaluta, to znajduje się tam zapis na stronie 57 o utworzeniu centrum kulturalno-edukacyjnego (Gminnego Domu Kultury) w Garbowie i w Zagrodach. Sześć lat mija od przyjęcia Strategii a centrum w Zagrodach nie ma. I do tego ta śmieszna gadka wójta na Komisji Finansów, że dołoży wszelkich starań by naprawić krzywdy mieszkańców tamtej części gminy
    Dużo innych rzeczy było ujętych w Strategii, których Gmina nie robiła, np. budowa kanalizacji w miejscowości Zagrody i Przybysławice, remont pałacu w Piotrowicach. Czy w ogóle Rada Gminy monitorowała tę Strategię?

    Reply
  15. persodrom Post author

    Zasada równego traktowania wymaga, że z taką samą pomocą urząd ma wychodzić do mieszańców wszystkich sołectw. Obowiązkiem urzędników jest rozpoznawanie potrzeb lokalnej społeczności i pomaganie w ich realizacji a nie jedynie wspieranie wybrańców.

    Reply
  16. wymagania związku piłki nożnej

    To co opowiada tutaj wójt i pani Sanaluta to mówiąc najdelikatniej kosmiczne brednie.
    Po pierwsze to od kiedy za uzyskanie zgody Starostwa na postawienie legalnie budynku trzeba płacić. Nic takiego nie ma miejsca! Jeżeli chodzi o wymagania związku piłki to tak naprawdę brakuje 2 szatni po 15 mk, 2 pryszniców, 2 toalet oraz 6 metrów kwadratowych dla sędziów! Do tego trzeba wkopać szambo za 2000 zł i przypiąć prąd. Czy potrzeba na to 330 tysięcy zł? NIE!!! Można to postawić za kilkadziesiąt tysięcy. Chyba że się nie chce tego zrobić i doprowadzić do wyrzucenia BKSu z rozgrywek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Reply
    • Bea

      Pewnie,że chodzi o zlikwidowanie BKS-u 🙂 było się trzymać razem a nie część poleciała za wójtem i przyklaskiwała mu! Teraz zbieracie żniwo! K. powiedział na sesji co leży na sercu i co jest w wielkim nieporządku wobec BKS-u i Bogucina ale szybko ”podkulił ogon” bo władzy nie można się sprzeciwić-konsekwencje zaraz się znajda więc prościej się poddać. Było dalej walczyć,ludziom by się oczy otwarły i władze by zmienił! Ludzie poszli by za wami bo widzą co jest grane w gminie. Była szansa na zmianę, było się nie poddawać. Byliście siłą i nadzieją dla pozostałych wiosek.Zmobilizowalibyśmy się i razem dalibyśmy radę.Władza musiałaby ustąpić.Koniec układów.Nagłośnić trzeba było wszelkie nieprawidłowości. jakbyście się nie poddali władzy to z każdej strony powychodziłyby wszelkie machlojki i ludzie by uwierzyli ,że w gminie układziki i przekręty są. Ludzie liczyli na was. Poddaliście się!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Myśleliście ,że kilka osób przyklaśnie wójtowi,Sanalucie i już po sprawie?! Wcześniej czy później władza się zmieni a pośród ludzi trzeba żyć. Było stać po stronie prawdy i zwykłych ludzi a nie tam gdzie układy i kasa…. Może co teraz napisze to za ostro ale tak to odczuwamy-sprzedaliście się?!!Teraz nawet postów nie chcecie na bogucin.net publikować tych mało przychylnych dla gminy i urzędników. Jeśli macie strach w gaciach to nic nie będziecie mieli.
      Mogliście być przykładem dla innych,podziwialiśmy Waszą odwagę! Liczyliśmy ,że wspólnie z pozostałymi wioskami,ludźmi którym leży na sercu sprawiedliwość zablokujemy to co wyprawiają.Otworzymy im oczy bo chyba oni naprawdę nie widza co robią. Może warto jeszcze walczyć?

      Reply
      • do Bea

        Czy Bea zechce przedstawić się mieszkańcom Bogucina, bo wywołała wielką wrzawę wśród lokalnej społeczności tak śmiałą, acz prawdziwą do bólu opinią.

        Reply
        • redakcja

          Rzeczywiście wypowiedź użytkownika BEA do tego stopna niektórych wzburzyła, że redakcja otrzymała już telefon z pogróżkami, za opublikowanie tego komentarza.

          Reply
          • do redakcji

            Tak nie może być, że stajecie po ich stronie i w ich interesie w swoich artykułach, a oni jeszcze mają pretensje i atakują redakcję. Ludzie, to jednak straszni niewdzięcznicy, nie widzą ile się dla nich robi i jeszcze opluwają po kątach, rozpowiadając nieprawdziwe historie. Sam słyszałem niektóre. Przecież dla siebie redaktor tej sali nie chce, do BKS-u też nie należy. To trzeba ich zostawić Panie redaktorze, bo zamiast być wdzięczni, będą ubliżać. Tacy są ludzie. Jednym wolno publicznie szkalować innych na zebraniach tajnych, a innym chce się zamknąć gębę i załatwić wszystko po cichu.

          • redakcja

            Zostawmy to. Na ludzi nie można łatwo się obrażać. Trzeba robić swoje dla tych, którzy to rozumieją i doceniają. Rozwój niezależnych stowarzyszeń o organizacji mieszkańców to podstawa. Chorej władzy zawsze to przeszkadza, dobra władza to wspiera. Niezależny i wolny głos zawsze budzi emocje. Trzeba się z tym pogodzić.

          • mądrości trochę

            Ci, co najbardziej zasługują na pochwały, najlepiej znoszą krytykę.

            Błądzenie jest rzeczą ludzką, wybaczanie – boską.

            Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,
            jak wielkiego zadania się podejmuje,
            bo będzie musiał wymyślić
            jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,
            żeby podtrzymać to jedno.

            Wymówka jest gorsza od kłamstwa,
            bo jest kłamstwem, przy którym obstajemy.
            Alexander Pope

          • Bea

            Z pogróżkami? a za co? pytam za co? jak ktoś niżej dobrze podkreślił-każdy ma prawo do swojego zdania a jak już człowiek po ludzku ma dość wszelkich tych kombinacji,układów,dzielenia temu damy a tym nie…. to co ma robić?! klaskać dalej i uśmiechać się ? budzik dawno dzwonił ale jakoś nie wszyscy to usłyszeli i dalej śpią!! liczyliśmy na bogucką grupę że oni usłyszeli budzik…przeliczyliśmy się?

          • redakcja

            My też mamy taką nadzieję. Ale wchodząc w działalność publiczną każdy musi się liczyć z krytyką innych osób. Albo to, co robimy i sprawy, o które zabiegamy są warte zniesienia przykrości związanych z tą krytyką, albo w ogóle nie wychodźmy z domu. My również występując w obronie zdrowych zasad samorządu i stosując uprawnioną krytykę władzy spotykamy się z przeciwnościami. Jest to niestety nieuniknione. W końcu ludzie mają prawo do swojego zdania i widzenia świata, który jest jak wiadomo podzielony. Ważne żeby chociaż dobrzy, którzy chcą szczerze służyć prawdzie potrafili się dogadać, a nie wzajemnie wykluczać.

      • Marza

        Panie Bea.
        Pan potrafi dość dosadnie i opisowo obrażać tych, którzy mają odwagę cywilną i nie kryją się za internetowymi nickami.
        Zadam zatem 2 krótkie pytania, z którymi nie powinien Pan mieć najdrobniejszego problemu:
        1. Co Pan zrobił dla społeczności i walki z tym złym systemem? Proszę o jasne i publiczne wskazanie, tak byśmy mogli powiązać fakty z konkretną osobą.

        2. Za co konkretnie sprzedały się osoby, o których Pan wspomina. Jakie sumy, jakie korzyści finansowe? Co nowego mają w portfelu?

        Nie jestem w tym biegły, ale czy fałszywe oskarżenie bez dowodów nie jest przypadkiem przestępstwem? Nie wspominając o moralnej ocenie tego.

        Reply
        • redakcja

          Pani Marzo, bardzo prosimy nie straszyć nam czytelników, kryjąc się za internetowym nickiem 🙂

          Reply
          • Marza

            Nie Pani, tylko ewentualnie Panie 🙂
            Nikt tu nikogo nie straszy tylko zadaje proste pytania.

            Zacytuję może wpis redakcji z innego wątku
            „Po prostu niewinni ludzie zostali obrażeni przez porównanie do diabłów. Wolność słowa nie polega na obrażaniu innych. Ale jaki wzorzec taki produkt. Ryba psuje się od głowy a przykład idzie z góry.
            To sprawa dla prokuratora.”

            Jak to mówi Ewangelia wg. Św Łukasza „Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni”.
            Pozdrawiam:)

          • redakcja

            Nie mamy prawa sądzić i potępiać człowieka, ale jego czyny i zachowania już tak. Mylenie tych dwóch spraw to klasyczny błąd. Wielu ludzi nadużywa tych słów Ewangelii, które zacytowałeś. Ty też ich nadużyłeś.

            Inny klasyczny błąd, to mylenie życia prywatnego z publicznym. W prywatnym, gdzie dysponujemy własnym dobrem przewagę winno mieć miłosierdzie, w publicznym, gdzie chodzi o dobro wspólne, sprawiedliwość.
            To zupełne podstawy działania i wszelkiego ładu.

          • Marza

            Droga redakcjo,

            Wszak stwierdzenia typu „sprzedaliście się”, „macie strach w gaciach”, „sprzedaliście duszę diabłu” są typowymi argumentami ad personam. Ad rem zdecydowanie to nie jest, chyba, że klasyk retoryki i erystyki, A. Schopenhauer fatalnie się mylił. Jest to więc obrażanie osoby, za co redakcja z pełnym moim poparciem walczyła w innych przypadkach.

            Odnośnie drugiej kwestii: w obu przypadkach oskarżenia dotyczyły osób i kwestii publicznych. Czy nie mamy przypadkiem tak, że w jednej sytuacji obrażają nas i jest to złe, a gdy obrażamy my to jest to uzasadnione?

            Wierzę, że redakcja poprze moją propozycję o dyskusję merytoryczną, nie opierającą się na wątpliwych moralnie oskarżeniach i będzie takie wpisy, jak Pana Bea upominać.

            Pozdrawiam 🙂

          • redakcja

            Bardzo prosimy wszystkich o tonowanie języka i szukanie merytorycznej ścieżki wywodu nie rezygnując jednak ze szczerego wyrażania swojej myśli. Jakoś to trzeba pogodzić. Byle zawsze z troską o prawdę i korzyść dla czytelników.

        • o upominaniu

          Marza, nie wkurzaj się, trzeba niektóre rzeczy umieć spokojnie przyjąć.
          Czasami te głosy mogą mieć sporo racji. Nie trzeba reagować kolcami. Jak uważasz że to nieprawda to odpisz i już. Człowiek napomina i sam jest napominany. To normalne. Pozdrowienia
          Polecam pożyteczny tekst
          http://mateusz.pl/mt/ko/Krzysztof-Osuch-SJ-O-waznosci-upominania-i-nawrocenia.htm

          Reply
          • Marza

            Nie wkurzam się 🙂
            Czytam te posty spokojnie i tylko zadaje pytania.
            Wszak kto pyta nie błądzi, a odpowiedzi jeszcze nie otrzymałem więc drążę temat.
            Jeśli kogoś uraziłem, serdecznie przepraszam.
            Pozdrawiam

        • Bea -

          Może i dosadnie ,może emocje? Moją przewodnią myślą do podkreślenia był brak dalszej wspólnej ”walki” grupy boguckiej, wiele ludzi liczyło,ze dacie napęd dla innych i coś wreszcie drgnie i się zmieni.Liczyliśmy , że władza zrozumie ,że jest dla ludzi i powinna słuchac głosu ludzi….Po wystapieniu grupy BKS-u na sesji serducho mocniej zabiło i jakby światełko nadzeii rozjaśniało mocnej – wreszcie znaleźli się odważni!! Szybko jednak można było się przekonać ,że władza da o sobie znać i doprowadzi do szeregu tych którym się marzy sprawiedliwość….bo przecież o to chodziło na sesji? O równy podział pieniędzy? Dla Zawiszy i Bksu nie były równo podzielone a co wcześniej ustalono ? Co do sprzedania to w gimnazjum- wiedzą , że ma wiele znaczeń. Można sprzedać diabłu duszę i tu nie ma mowy o powiększeniu zawartości portfela. Czy teraz znajdzie sie odwazny i na sesji powie co jest nie tak- kontenery? podzial zrobila gmina? strach przed wszelkim utrudnianiem ze strony włądzy? nie mam pojęcia co powstrzymuje od pokazywania co i jak powinno byc i jak dzialac… nie chce nikogo krytykować czy oceniać, nie to moim celem jest- wielokrotnie lepiej by jednak zjednoczyc sie i dalej dzialac,przerwać to co chore i prowadzi do ciemnosci…
          pozdrawiam

          Reply
          • brawo

            Dobrze Bea, że wyjaśniłeś Krzysztofowi o jakie sprzedanie chodziło, bo nie mógł spać po nocach o co go oskarżasz. Jak ktoś tak dosłownie bierze wszystkie słowa, i jest taki delikatny, to nie nadaje się na przewodnika i mediatora. Powinien umieć znosić krytykę z godnością, jeśli staje do walki. Chyba, że to nie była żadna walka tylko ściema, z której de facto nic nie wynikło jak wiemy.

          • Marza

            Do Bea,

            Nie odpowiedziałeś na żadne pytanie 🙂
            Zacytuję: „Było stać po stronie prawdy i zwykłych ludzi a nie tam gdzie układy i kasa…. Może co teraz napisze to za ostro ale tak to odczuwamy-sprzedaliście się?!!” W jednym zdaniu kasa, w drugim sprzedaliście się. Ponawiam zatem łatwe pytanie. Za co sprzedali się ludzie/środowisko o których piszesz?
            Widzę nawiązanie do sprzedawania duszy diabłu. Znane mi to z skądś i chyba redakcja z tym walczyła w innym artykule. Wierze, ze i tym razem tak będzie.

            Drugie pytanie nawet nie tknięte. Ponowie również. Co zrobiłeś dla społeczności bogucińskiej, skoro oskarżasz innych, że zrobili za mało, chociaż robią wiele od kilkudziesięciu lat (pisze o całej grupie, która tu jest obrażana)? Proszę o fakty publiczne, które pozwolą powiązać je z konkretną osobą, którą reprezentujesz.

            Do brawo.
            Skąd wiesz, że ta osoba w ogóle to przeczytała i się tym przejęła? 🙂 W odróżnieniu od Was (i mnie 🙂 ) wypowiada pod swoim imieniem (akurat nie wypowiada się chyba na tym forum, nie zauważyłem) i nie ma z tym problemu. Prezentuje trochę inny poziom odwagi cywilnej.

      • ave

        Bea! Łatwo jest pisać zza biurka, puste słowa, ale jednak godzące w osoby prawe. Łatwo jest na stronie osądzać innych. Są tacy którzy widzą co chcą widzieć i słyszą co chcą słyszeć, a tym samym obarczają innych za swoje niepowodzenia i nieprawidłowości, które rozgrywają się pod ich własnym nosem, w dodatku sprawnie manipulują innymi, doprowadzając tym samym do podziału bogucińskiej społeczności. Brak wspólnego zdania i jedności na pewno nie ułatwia w sprawach należnych wsi Bogucin. Zdecydowanie lepiej jest działać i są takie osoby u nas w Bogucinie, które za wszelką cenę dożą do realizacji zamierzonych celów (wtedy to nazywane jest „sprzedaliście się”). Ale niestety też są i takie osoby, które nic nie robią, wręcz jeszcze rzucają kłody pod nogi. Poddają się tylko słabi i przegrani, Ci którzy chcą „prawdy” a pod którym to słowem kryje się obłuda, Ci którzy nie widzą człowieka w drugim a przecież ” pośród ludzi trzeba żyć”. Pogardliwie rzucone określenie „strach w gaciach”- strach jest sprzymierzeńcem w walce.
        Nareszcie strona bogucin.net obrała odpowiednią formę trzymając się z dala od „prawdy” zachowując tym samym pozytywny wizerunek, a posty to też i na naszgarbów nie wszystkie są publikowane.

        Reply
        • Obłuda

          Obłuda, to udawać, że jest się przyjacielem przez rok, albo dwa, a potem pokazać środkowy palec. Obłuda to spiskować z drugą osobą sms-ami przeciw „przyjacielowi”. Obłuda, to oszukiwać innych tam, gdzie wie się, że prawda jest zupełnie inna. Obłuda, to obmawianie, a potem uśmiechanie się jakby nic się nie stało. Zachowania obłudne zasługują na potępienie.

          Reply
          • ave

            Wiem co oznacza słowo obłuda i też tym się brzydzę, a środkowego palca nie pokazuje się bez przyczyny.

        • redakcja

          Przepraszam jaki komentarz nie został opublikowany? Bardzo rzadko coś nie jest publikowane. Najczęściej komentarze czcicieli lokalnej władzy zawierające inwektywy i manipulacje.

          Reply
        • Bea -

          Dla wyjaśnienia,dla osoby Krzysztofa -jeśli tego samego mamy na myśli- mam ogromny szacunek. Do żadnej osoby prywatnej nie mam żadnych zastrzeżeń bo nic mi do tego. Każdy żyje swoim życiem i za nie będzie odpowiadał. Wystąpienie Krzysztofa na jednej z sesji było dla mnie bardzo budujące i po rozmowach z innymi biliśmy brawa za odwagę i szczere,konkretne podkreślenie problemu min. nierównego traktowania mieszkańcow gminy Garbów- w tym przypadku Bks kontra Zawisza. Żal że tylko na owym wystapieniu sie wszystko zakończyło a mieliśmy nadzieję że wreszcie się coś zmieni.Ludzie sie zastanaiwają czemu tak dalej poszło? Z pewnością są osoby którym nie było po nosie to wystąpienie……też mogę zrozumieć choć nie do końca…..Co tak bardzo zabolało – dodam ,ze przeklikane przez klawiaturę zostały nie tylko moje odczucia ale napotkanych kilku osób z którymi ostatnio dane było przeprowadzić rozmowy,przy okazji pozdrawiam bo wiem ,ze czytają. Wiem od nich ,że pisali na bgucin.net wiele razy ale żaden komentarz nie był opublikowany. Czemu… Coś pękło? ktoś się poddał? ktoś ustąpił w imię czegoś? ……być może to są domysły ale ludzie obserwują i takie mają odczucia-czy nie mają do tego prawa? widać ze nie….nie w naszej mentalności……..
          Odniosę się do komentarzy na bogucinskiej stronie.
          Tylko jedna sprawa!
          Jak można komukolwiek wytykać że nie jest rodowitym ”bogucinianinem”?!Może przeanalizujmy wszystkich pracujących w gminie,w opiece społecznej itd – publicznie zatrudnieni i decydujący o losach naszej gminy?

          Reply
          • do Bea

            Moich komentarzy też nie opublikowali, choć nie były ani agresywne ani niegrzeczne, a piszą na swojej stronie, że im ktoś zarzuca. Czyli słusznie zarzuca.

        • Bea -

          słynne nagranie z sesji- podział funduszy dla BKS i Zawiszy-
          -odsłuchane jeszcze raz,chciał nie chciał ale jest w wypowiedzi dużo emocji, być może złości, buntu na niesłuszne postanowienie, żal a może bezsilność?
          ton głosu raczej przemawia że mówca ma dość ….
          miał prawo wyrazić? wydaje się że miał…
          ludzie nie mają? chyba nie?
          a teraz ogólnie, żadne personale-
          zrozumiałe jest ,że narażając się władzy, sprzeciwiając się czy stając po stronie opozycji to nie jest później łatwo.Do gminy wcześniej czy później trzeba wdreptać a tam czy siedzą z otwartymi rękoma na takich? możliwe że tak 😉
          raz dwa można odczuć że nie tędy droga….
          jedni podkulą ogon i pokornie wracają w szeregi ale pokłon dla TYCH którzy mimo trudności, wszelkich docinek…. stoją po stronie prawdy…..

          Reply
          • ja,my -

            Dobrze,że wreszcie coś pękło, inie wytrzymują tego napięcia między sobą.
            Trzeba raz a konkretnie porozmawiać i oczyścić sytuację.
            Dziwne ,że na bogucin.net nie można pisać komentarzy i to od dłuższego czasu.
            Chyba redakcji powinno zależeć na opinii odbiorców bo jak mniemam to dla nich ten portal,no chyba że się mylę i założony dla siebie,kilku osób?
            Może nadszedł czas na zmiany?
            Może za portal niech będzie odpowiedzialnych więcej osób albo przynajmniej decyzje niech podejmuje większe grono bo jak nazwa wskazuje to bogucin a nie kilka osób z portalem się powinno utożsamiać.
            Przecież logiczne,że w Bogucinie są przeciwnicy i zwolennicy ”naszej” władzy i obie strony powinny mieć dostęp do swoich wypowiedzi,jeśli tylko nie są one wulgarne.
            Odczucie jest takie na chwilę obecną-podkreślam-odczucie- pochwały jak najbardziej ale żadna krytyka a gminnych urzędników to absolutnie bo dostanie się po paluszkach.

  17. persodrom Post author

    NIEGOSPODARNOŚĆ WÓJTA FIRLEJA, KTÓRY ROBI PROJEKT NA INWESTYCJĘ, KTÓREJ RADA GMINY NIE ZATWIERDZIŁA I WIADOMO ŻE NIE ZATWIERDZI.

    MARNUJE PAN PUBLICZNE PIENIĄDZE PANIE WÓJCIE I POWINIEN PAN ZA TEN PROJEKT ZAPŁACIĆ TE 7 TYSIĘCY ZŁ Z WŁASNEJ KIESZENI A NIE Z KIESZENI PODATNIKÓW.

    Reply
    • układy

      Znając tutejsze układy takie marnotrawstwo środków publicznych nie będzie miało wpływu na uzyskanie przez wójta w czerwcu absolutorium. Przecież pani Z. myśli o nagrodzie dla wójta za „dobre zarządzanie finansami”, a radni ostatnio uchwalili 5% podwyżki dla pracowników urzędu gminy w tym roku. Komisja Rewizyjna uzna, że wszystko jest w porządku, (tak jak ostatnio z gospodarką odpadami, gdzie do przetargu dołożą w tym roku 170 tys. z kasy gminy).

      Reply
  18. uwagi do protokołu

    Radny Węgielski ma słuszne uwagi do sposobu przygotowywania protokołu przez sekretarza. Zdarza się że sekretarz pomija istotę czyjejś wypowiedzi a podaje jakieś oderwane fragmenty wypowiedzi, które służą przemyceniu jakiejś innej tezy. Bardzo dobrze, że radny w Woli zwrócił na to uwagę.

    Reply
  19. podział okręgów

    Tu chodziło o podział na okręgi wyborcze. Radna Zwolak zadała podstawowe pytanie, które może odsłoni jakąś manipulację okręgami. Zapytała „Dlaczego ludzie mieszkający w Woli Przybysławskiej są zameldowani w Garbowie?” 3 godzina 40 minuta nagrania. Uderz w stół a nożyce się odezwą. Odpowiedział wójt, że to jeszcze z lat 80-tych!! Czyli już wtedy istniał mechanizm zagarniania przez Garbów.

    Reply
  20. radny Sumorek

    A radny Sumorek nie odezwał się ani wcześniej ani teraz żadnym słowem przeciwko odebraniu jednego mandatu Woli, i podważa zasadność interpelacji radnego Węgielskiego w tej sprawie. A w ogóle to po co radny Sumorek szedł do Komisji Rewizyjnej, której zadaniem jest kontrolować wójta. Lepiej poszedłby do Komisji oświaty, kultury i zdrowia, w której o dziwo są radni okręgów gdzie nie ma szkół jak Piotrowice czy Gutanów, a miejscowość w której jest szkoła i mieszka prawie 1/5 mieszkańców gminy, mająca dwóch radnych, nie ma tam żadnego przedstawiciela.

    Reply
  21. a co z samochodem wójta

    Dlaczego radni nie zapytają o wójta i urzędników o użytkowanie samochodu służbowego. Nie może być tak że prasa lokalna trąbi na ten temat i ludzie gadają a rada działa jakby poza rzeczywistością i przemilcza te sprawy. Widać tutaj ewidentne złamanie prawa!! Czy w odniesieniu do użytkowania samochodu służbowego przez wójta prawo już nie działa?
    Radni do roboty! Odwagi. Stawiajcie jasno te wszystkie sprawy w ramach interpelacji. Po to jesteście. Róbcie porządek, gdzie się da. Na koniec kadencji lokalna społeczność was oceni.

    Reply
  22. redakcja

    Osoby zainteresowane nagłośnieniem sprawy zwolnienia dobrego lekarza z ośrodka w Garbowie prosimy o przesłanie informacji na adres redakcji lub kontakt telefoniczny. Chętnie zbadamy i nagłośnimy tę sprawę. Do rady gminy wpłynęły aż 3 petycje od mieszkańców w obronie doktora Augustine Nwuha. Niestety nie mamy tych tekstów.

    Reply
    • powiązania

      Niebywałe, że doktorzy Krupski i Bartuzi odeszli w podobnych okolicznościach. Zero reakcji ze strony wójta myślicie,że teraz będzie inaczej.
      Przewodnicząca Rady nic nie zrobi bo jest podległą pani dyrektor.

      Reply
  23. persodrom Post author

    Przestrzeń życiowa…
    Czy na miejsce zwolnionego lekarza zatrudniono kogoś innego czy stanowisko pozostało nie obsadzone. Cui bono?

    Reply
  24. zdrowie

    Była również doktor Jojczuk, bardzo chwalona, podzieliła los innych dobrych lekarzy w naszym ośrodku.
    Podejście do pacjenta nie jest mocną stroną Pani doktor P……. Czasem mam wrażenie, że pacjenci przeszkadzają pani doktor. Wszystko zależy od humoru, ale zazwyczaj zero uśmiechu, zbadać jak najszybciej, wypisać receptę, bez tłumaczenia co ci tak naprawdę dolega.
    A reszta pracowników. Siedzi pań w zabiegowym trzy ( nie przepraszam, siedzą w dalszym pomieszczeniu na kawce i plotkach) a do rejestracji kolejka. Aż w końcu komuś puszczą nerwy i pójdzie poprosi którąś z pań do okienka.
    Taka jest prawda o naszym ośrodku zdrowia. Cieszę się że w końcu ktoś się odważył I poruszył ten temat.

    Reply
  25. Pawlo -

    koniecznie przenieść się trzeba do sąsiedniej przychodni,miło sympatycznie i w rejestracji zawsze ”ktoś” czeka na pacjenta,kubek z kawą wiernie czeka w rejestracji i wypijany po zarejestrowaniu.

    Reply
  26. stefan

    Odnośnie Pani dr,P jak to ktos wyzej napisał
    Ja i moja leczymy sie od lat u Pani dr. Jestesmy bardzo zadowoleni z jej podejscia do pacjenta.
    Jestesmy pacjentami od chwili,kiedy pojawiły sie dzieci,to Pani P byla naszych dzieci pierwszym lek,zawsze bardzo mila,uśmiechnieta. Wysłucha,doradzi,podpowie.
    A jesli ktos z góry zakłada ze Pani P jest nieuprzejma to juz jego problem.
    Do lekarza sie chodzi po pomoc medyczna a nie jak niektorzy z lek robia powiernika i spowiadaja sie z innych problemów,robiac dluuugi korek w kolejce.
    Czasami nawet chca byc madrzejsi od lek i pouczaja co im przepisac a czego nie
    Jestesmy bardzo zadowoleni z Pani P i oby jak najdłuzej gościla w naszym OZ

    Reply
  27. do Marza

    Opaczne rozumienie słów Ewangelii prowadzi na manowce Marza, gdy zło jest publiczne, należy upomnieć publicznie i jest to chrześcijański obowiązek, bo inaczej współuczestniczysz w grzechu!
    http://www.fronda.pl/blogi/drogi-i-bezdroza/jak-to-jest-z-tym-upominaniem,26425.html?page=3&

    Reply
  28. Robert do pana Marza

    Panie Marza mówi tutaj pan o ewangelicznym zakazie osądzania i potępiania. Jak wyjaśniono wcześniej źle Pan te słowa interpretuje. Pan Bóg nienawidzi grzechu, ale kocha grzesznika, nie potępia człowieka, ale potępia jego złe czyny. Tak samo i my mamy robić. Musimy oddzielać zło od samego człowieka i błogosławić tych, którzy nas prześladują wcale nie rezygnując zarówno z przyjmowania upomnień jak też dawania im czasem innym. Prywatnie w sprawach prywatnych, publicznie w publicznych – zgodnie z naturą danej sfery rzeczywistości.

    Pamiętam takie jedno spotkanie w sierpniu 2014, gdzie zostałem zaproszony do domu jako gość, a wyszedłem jako wykluczony i banita. Zebrała się grupa ludzi, z których większość mówiła tak jak Pan o tym, że nie wolno potępiać i osądzać… i przez dwie godziny robiła to w stosunku do mnie. Bez żadnego umiaru i miłosierdzia, bez uczciwego zważenia racji, bez jakiejkolwiek delikatności i próby rozumienia drugiego człowieka – osądzała, potępiała i wykluczała – bo właśnie wykluczenie było jedynym celem tego kapturowego zgromadzenia. Nie prawda, nie przyjaźń, nie dobro ale wykluczenie… A wszystko w imię tego, że: „przecież jesteśmy katolikami…” – tak jedna Pani powiedziała na spotkaniu.

    Nie wiem czy Pan panie Marza w tym spotkaniu uczestniczył, a jeżeli tak, to czy nie był Pan przypadkiem po stronie tych, którzy właśnie „potępiali i osądzali” i to nie tylko poszczególne czyny i uchybienia, od których przecież żaden człowiek nie jest wolny, ale też samego człowieka, jakby był samym złem, jakby nigdy nie zrobił niczego dobrego. Byle wykluczyć, usunąć, pozbyć się… Tak jakby zastana rzeczywistość była idealna i nie potrzebowała zmiany społecznej, kulturowego wzrostu, rozwoju człowieka wolnego i rozumnego, który szuka słuszności, a nie jedynie patrzy skąd wieją wiatry tego świata.

    Proszę mi powiedzieć. Był Pan tam czy nie Panie Marza? Osądzał Pan i potępiał? Jeżeli tak to proszę powstrzymać się od przywoływania świętych cytatów, które tutaj nie mają zastosowania.

    Reply
    • Marza

      Panie Robercie,

      Odnośnie rozumienia słów, które zacytowałem odpowiedziałem redakcji.

      Nie byłem na tym zebraniu. Jestem obserwatorem postronnym, rzadko się udzielam publicznie.
      Jeśli był Pan potępiony jako osoba, a nie konkretne czyny to rozumiem Pana i tego nie pochwalam.
      Popieram rozmowy merytoryczne, a nie wycieczki personalne. Wyrosłem z tego mam nadzieję.
      Choć nie znam kontekstu tamtych rozmów, rozumiem, że pewnie zebranie dotyczyło środowiska wiejskiego.
      Ja jestem bardziej związany z środowiskiem sportowym i niektórzy błędnie przypisują.

      Pozdrawiam

      Reply
  29. Aha

    ave, przypominam, że osoba prawa nigdy nie kłamie, a w tym przypadku jak kulą w płot trafiłaś.

    Reply
  30. nowa era

    Widzę, że zaczęła się nowa era, kiedy to Bogucin zaczyna wreszcie mówić otwartym głosem. Trzeba jakiś artykuł napisać o tym, że włączyli się do polityki i debaty społecznej. Super, no to rozmawiajmy. Wreszcie się forum otworzyło, ciekawe czy będą publikować wszystkie grzeczne oczywiście wpisy.

    Reply
  31. brawo

    Skojarzenie wynika ze zbieżności pewnych faktów, o których Marza zapewne wie, a na pewno wie o nich Krzysztof. Jeśli Marza nie jest Krzysztofem, to na pewno jego poplecznikiem. A odwagę cywilną to poznamy jutro.
    Ten serwis czyta 10 razy więcej osób niż tamten, więc i tak wszystko wyjdzie na jaw. Trochę cierpliwości.

    Reply
  32. gminna komisja urbanistyczna

    Pytanie do pani Sanaluty odnośnie gminnej komisji urbanistycznej, która ma opiniować złożone wnioski o przekształcenie gruntów, o czym mówiła na koniec sesji gdy radny Kulikowski zapytał o odrolnienie gruntów. Co się stało z gminną komisją urbanistyczną, którą wójt powołał do istnienia w lipcu 2013? Powstała w ogóle tamta komisja, czy zarządzenie o jej utworzeniu poszło w zapomnienie i wójt teraz drugi raz tuż po ostatniej sesji powołał następną gminną komisję urbanistyczną? Czy teraz mamy dwie takie komisje? Jeśli tak, to prace nad zmianą miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego ruszą teraz na pewno z kopyta. http://uggarbow.bip.lubelskie.pl/upload/pliki/zarzadzenie_27_2013.pdf, http://uggarbow.bip.lubelskie.pl/upload/pliki/2015_02_04_zarzadzenie_nr_2_2015.pdf

    Reply
  33. piosenka

    No to piosenka dla właściciela tych grabi. Nie żałować głośników. Można zapłakać
    https://www.youtube.com/watch?v=GXAEIPoxNew

    Reply
  34. AWAS

    Jest tak: Friedmann ma weksel Szapira z żyrem Glassa, rewindykator jest Barmsztajn… On daje dwadzieścia procent, franko loco towar jest u Lutmana, tylko ten towar jest zajęty przez Honigmanna z powodu weksel Reuberga. Za ten weksel Reuberga można dostać gwarancję od jego teścia Rozencwajga, tylko on jest przepisany na Rozencwajgową, a Rozencwajgowa jest chora…

    Reply
    • do Ale

      Zawsze tak było. Świat jest podzielony. Zapominamy że Boga też ludzie ukrzyżowali.
      Sytuacja w Polsce współcześnie jest o tyle specyficzna, że główne ośrodki medialne i prorządowe pracują, aby ten podział pogłębić i wykluczyć tych, którzy myślą patriotycznie.
      To sytuacja czasu poprzedzającego wojnę i utratę suwerenności.

      Reply
  35. Niezły tweet

    Szacunek dla P. Natalii Niemen. „Hodowlane bydlęta wściekają się na widok wolnych ludzi, ponieważ w gruncie rzeczy im zazdroszczą”

    Reply
  36. gaz

    A co słychać w sprawie sieci gazowniczej? Były takie szumne zapowiedzi wójta w sprawie podłączenia gminy do gazociągu w 2015 r., a teraz cisza jak makiem zasiał . Czyżby kolejna niezrealizowana obietnica wyborcza?

    Reply

Skomentuj redakcja Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top