Liczby nie kłamią, około 40 % wody idzie na straty

Całkowite straty wody definiowane są jako różnica pomiędzy zmierzoną objętością wody wprowadzoną do sieci wodociągowej a zafakturowaną objętością wody dostarczoną odbiorcom. Na tę wielkość składają się rzeczywiste oraz pozorne straty wody. Ten drugi rodzaj strat jest trudny do ilościowego wyznaczenia, gdyż nie stanowi faktycznych ubytków wody z nieszczelnego systemu sieciowego, lecz wynika z niedokładności pomiaru zużycia wody oraz ze zużycia wody nieobjętego pomiarami, przede wszystkim na potrzeby własne zakładu wodociągowego (płukanie sieci, zbiorników i filtrów, przygotowywanie roztworów do procesów uzdatniania wody, potrzeby gospodarcze przedsiębiorstwa). Objętość wody na potrzeby własne zakładu wodociągowego z reguły nie jest dokładnie mierzona i w związku z tym jest często zawyżana dla zmniejszenia obliczeniowego procentowego wskaźnika strat wody. Straty wody są jednym z podstawowych elementów oceny stanu technicznego systemu wodociągowego. Nic więc dziwnego, że wielkość tych strat często jest świadomie ukrywana lub zaniżana”. (T. Bergel, J. Pawełczyk, Straty wody w systemach wodociągowych – charakterystyka, wielkość, wykrywanie i ograniczanie)

Według Najwyższej Izby Kontroli „straty wody na poziomie przekraczającym 34% całkowitego wydobycia należy uznać już za marnotrawstwo” (Prowadzenie przez gminy zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków, s. 20). Oczywiście chodzi tu o całkowite straty czyli różnicę pomiędzy zmierzoną objętością wody wprowadzoną do sieci wodociągowej a zafakturowaną objętością wody dostarczoną odbiorcom – tj. wodę niesprzedaną i utraconą.

Wysokość strat wody z wodociągów w Gminie Garbów w świetle obliczeń opartych na podstawie danych zawartych w Sprawozdaniach M-06 składanych przez Urząd Gminy Garbów do Głównego Urzędu Statystycznego od 2010 r. wynosi około 40 %, a zatem przekracza poziom strat od którego według Najwyższej Izby Kontroli można mówić już o marnotrawstwie.

Wspomniane Sprawozdania M-06 tj. Sprawozdania o wodociągach, kanalizacji i wywozie nieczystości ciekłych gromadzonych w zbiornikach bezodpływowych składane są przez gminy do GUS co roku. W części dotyczącej wodociągów zawierają one informacje na temat ilości wody pobranej z ujęć własnych, ilości wody zakupionej, ilości wody dostarczonej odbiorcom, ilości wody sprzedanej poza gminę oraz ilości wody pobranej na własne cele technologiczne i straty wody. W ostatnim przypadku, według Objaśnień do formularza M-06 w wierszu 04 zatytułowanym straty wody należy podać ilość wody, która został utracona w sferze procesów dystrybucyjnych (nieszczelności sieci wodociągowej, awarie, błędy w pomiarach itp.) w podawanej wielkości nie uwzględnia się wody zużytej w procesie technologicznym, np. filtracja wody, czyszczenie filtrów, płukanie sieci.

Całkowite straty wody w Gminie Garbów obliczone jako różnica pomiędzy sumą ilości wody pobranej z ujęć własnych i wody zakupionej a sumą ilości wody pobranej na własne cele technologiczne i strat wody wynosiły:

w 2010 r. – 177.5 tys. m3 tj. 40,04 %

w 2011 r. – 166.7 tys. m3 tj. 38,24 %

w 2012 r. – 163.1 tys. m3 tj. 37,54 %

w 2013 r. – 177.7 tys. m3 tj. 39,20 %

W sumie w ciągu ostatnich czterech lat w Gminie Garbów straty wody wyniosły 685 tys. m3. Dla porównania Gmina w ostatnich latach dostarcza rocznie wszystkim odbiorcom ok. 265 tys. m3 wody, zaś koszty związane z eksploatacją wodociągu wyniosą blisko 1 mln. zł. – przykładowo w 2011 r. było to 983 111,65 zł.

W Sprawozdaniach M-06 podano, że na własne cele technologiczne pobrano: w 2010 r. – 106.6 tys. m3 wody, w 2011 r. – 99.0 tys. m3, w 2012 r. – 106.1 tys. m3, zaś w 2013 r. – 117.0 tys. m3.

Woda pobrana na własne cele technologiczne oznacza wodę zużytą „na własne cele związane z technologicznym procesem produkcji wody, np. filtrowanie, płukanie urządzeń filtrujących lub sieci itp.” Jak wspomniano we wstępie „objętość wody na potrzeby własne zakładu wodociągowego z reguły nie jest dokładnie mierzona i w związku z tym jest często zawyżana dla zmniejszenia obliczeniowego procentowego wskaźnika strat wody”. Również raport z kontroli przeprowadzonej przez NIK podaje, że „ze względu na brak źródłowych danych podawano straty wody w wysokości […] na potrzeby własne jednostki wodociągowo-kanalizacyjnej”.

Jakie są przyczyny strat wody Gminie Garbów? Skąd to można wiedzieć, skoro kontrola Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska przeprowadzona w dniach 24 kwietnia i 10 maja 2013 r. wykazała między innymi brak rejestru poboru wody z ujęcia w Garbowie – „stwierdzono brak rejestru wody pobieranej na ujęciu w Garbowie, co narusza wymagania pkt 3 pozwolenia wodnoprawnego z dnia 16 stycznia 2006 r.” Problemem może okazać się brak danych źródłowych do przeprowadzenia analizy strat wody, a przecież „Analiza strat wody wchodzi w zakres szeroko rozumianej eksploatacji systemu wodociągowego i powinna być podstawą do podejmowania działań modernizacyjnych i naprawczych, a tym samym zmniejszenia kosztów związanych z produkcją wody i jej dystrybucją”.

Obok wysokich strat wody, wyraźnie przekraczających poziom od którego zdaniem Najwyższej Izby Kontroli można mówić o marnotrawstwie wody, mamy jeszcze sprawę zakupu wody do wodociągu. Sprawozdania M-06 wskazują, że wody pobieranej z ujęć gminnych wystarczyłoby dla jej odbiorców, a nawet rocznie około 4 tys. m3 wody sprzedawanych jest gminie Jastków. Dla przykładu, w 2010 r. z ujęć gminnych pobrano 395.5 tys. m3 wody, zaś dla odbiorców dostarczono 261.3 tys. m3 wody. W 2010 r. całkowite straty wody wyniosły 40,04 %, zaś Gmina Garbów zakupiła wówczas 47.8 tys. m3 wody, tj. 10,78% całości wody pobranej do wodociągu gminnego. W 2013 r. zakupiono 11,25% wody a straty całkowite wyniosły 39,20%. Jaka w tym logika, – od lat kupuje się rocznie 11-12% wody w sytuacji, gdy ok. 40 % wody idzie na straty. Gdzie tu gospodarność i ekonomiczne myślenie wójta, który ustawowo jest zarządcą wodociągów gminnych.

autor: Radna Agnieszka Nalewajek

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Komentarze do: “Liczby nie kłamią, około 40 % wody idzie na straty

  1. siwy

    Proszę przedstawić kompetencje pani Radnej w dziedzinie wodociągów. Uznajemy, że wiedza o rzymskich akweduktach się nie liczy.

    Reply
    • persodrom

      Panie siwy, pani Radna dr Agnieszka Nalewajek wie więcej o wodociągach i gospodarce wodnej od reszty rady gminy Garbów, o wójcie nie wspominając. To, co tu przedstawione to twarde dokumenty z oficjalnych statystyk gminnych przekazywanych do urzędu statystycznego – chyba nie sugeruje pan, że to są dane sfałszowane…i że jest jeszcze gorzej.

      Reply
  2. Rafa84002

    wymiana wodomierzy załatwiła by sprawę, jest to wręcz konieczność.
    prawdopodobnie nieuniknione remonty wodociągu, bo musi być gdzieś większy problem

    Reply

Skomentuj siwy Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top