Zmiany w dopłatach bezpośrednich za 2014 rok

Dopłaty bezpośrednie za 2014 rok – który jest rokiem przejściowym przed wejściem w życie wszystkich zapisów nowej unijnej Wspólnej Polityki Rolnej – będą o 100 mln euro niższe od ubiegłorocznych. Ministerstwo rolnictwa zapowiada też zmiany w samych dopłatach: jedne znikną, inne zostaną zwiększone.

Minister rolnictwa Stanisław Kalemba zapowiedział zmiany w płatnościach uzupełniających, które będą premiować hodowców zwierząt. Wszyscy rolnicy będą dostawali, tak jak teraz, podstawowe płatności (za 2013 rok to 830,3 zł za 1 ha). – Nie będzie płatności uzupełniających do powierzchni grupy upraw podstawowych, w nowej WPR nie ma też płatności zwierzęcej – mówi minister Kalemba. Płatności uzupełniające dostawali przede wszystkim producenci zbóż i wynosiła ona prawie 140 zł za hektar – łącznie w 2013 roku naliczono rolnikom z tego tytułu 972 mln złotych. Natomiast płatność zwierzęca dotyczyła roślin uprawianych na pasze i wynosiła 240 zł za hektar – łącznie dawało to 346 mln złotych.

Minister rolnictwa zapowiada, że pieniądze, które teraz szły na te płatności, zostaną „przekierowane” na inne cele i wyższe dotacje otrzymają młodzi rolnicy (poniżej 40. roku życia) oraz hodowcy zwierząt (krów, trzody chlewnej, owiec). W roku przejściowym utrzymane będą także dopłaty do pomidorów, owoców miękkich, roślin strączkowych i motylkowatych oraz buraków cukrowych. Wszystkie te płatności – około 14 mld zł – będą wypłacane z funduszy unijnych. Poza tym ponad 47 mln euro z budżetu krajowego, czyli około 200 mln zł, przeznaczymy na dopłaty dla producentów tytoniu (około 160 mln zł), skrobii (36 mln zł) i chmielu (4 mln zł). Założenie jest takie, że polscy rolnicy mają dostawać przeciętnie 240 euro za hektar, czyli tyle, ile wynosi unijna średnia. Ale już wiadomo, że wielu rolników tego nie osiągnie, bo stracą dopłaty uzupełniające.

więcej

źródło: naszdziennik.pl

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top