Zintegrowana Inwestycja Terytorialna bez Gminy Garbów

ZIT-y czyli Zintegrowane Inwestycje Terytorialne są elementem Regionalnych Programów Operacyjnych (RPO). Programy Regionalne są jednym z programów wydawania funduszy unijnych w Polsce w latach 2014-2020. W obecnej perspektywie budżetowej fundusze unijne będą wydawane w ramach następujących programów: Infrastruktura i Środowisko, Inteligentny Rozwój, Wiedza Edukacja Rozwój, Polska Cyfrowa, Polska Wschodnia, Pomoc Techniczna, Europejska Współpraca Terytorialna i Europejski Instrument Sąsiedztwa oraz Programy Regionalne. Plan wydatkowania funduszy unijnych dla Polski na lata 2014-2020 został zatwierdzony w Brukseli 23 maja 2014 r. Aktualnie trwają negocjacje z Komisją Europejską dotyczące kształtu programów regionalnych przygotowanych przez samorządy województw. Programy zostały przesłane do Komisji Europejskiej w kwietniu br. po weryfikacji przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.

Regionalny Program Operacyjny Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020 (RPO WL 2014-2020) został przekazany do Brukseli w połowie kwietnia 2014 r. Prace nad jego przygotowaniem trwały od 2012 r. W lipcu ubiegłego roku powstał wstępny projekt, który został poddany konsultacjom społecznym. W ich trakcie gminy, instytucje, organizacje, przedsiębiorcy zgłosili kilkaset uwag do programu, m. in. kilka uwag zgłosiła gmina Spiczyn.

RPO WL 2014-2020 zakłada utworzenie jednej ZIT obejmującego miasto Lublin i jego obszar funkcjonalny (LOF). W końcowej wersji Programu opatrzonej datą 8 kwietnia 2014 r. znalazły się następujące się zapisy dotyczące wdrażania w Województwie Lubelskim Zintegrowanej Inwestycji Terytorialnej:

4.2 Zintegrowane działania na rzecz zrównoważonego rozwoju obszarów miejskich

Zintegrowana Inwestycja Terytorialna wdrażana na terenie województwa lubelskiego realizowana będzie w Mieście Lublin oraz na jego obszarze funkcjonalnym. Całkowita kwota alokacji przeznaczona na ZIT wynosi 105,4 mln euro, z czego środki EFRR to 93,3 mln euro, a środki EFS to 12,1 mln euro.

W skład Partnerstwa ZIT wchodzić będą następujące gminy:

− Gmina Lublin;

− Gmina Miejska Świdnik;

− Gmina Nałęczów;

− Gmina Konopnica;

− Gmina Wólka;

− Gmina Jastków;

− Gmina Niemce;

− Gmina Strzyżewice;

− Gmina Niedrzwica Duża;

− Gmina Lubartów;

− Gmina Miasto Lubartów;

− Gmina Głusk;

− Gmina Mełgiew;

− Gmina Piaski;

− Gmina Jabłonna;

− Gmina Spiczyn. (RPO WL 2014-2020, s. 150-151)

W Informacjach uzupełniających do projektu Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020 przybliżone zostały cele ZIT:

Celem realizacji ZIT będzie podniesienie mieszkańcom LOF jakości życia oraz zapewnienie równego i sprawnego dostępu do usług publicznych oraz rynku pracy, poprzez utworzenie efektywnego systemu wzajemnych powiązań. Cel główny realizowany będzie poprzez następujące cele szczegółowe:

  1.   Poprawa funkcjonowania systemu transportowego przyjaznego środowisku (drogi, park&ride, tabor, ścieżki rowerowe, bilet zintegrowany).
  2.   Wzmocnienie społeczno-gospodarczych powiązań funkcjonalnych wpływających na integrację LOF oraz zakres korzystania z funkcji metropolitalnych. (Infor. uzupeł. do RPO WL 2014-2020, s. 51)

Miasto Lublin podpisało umowę o partnerstwie w ramach Zintegrowanej Inwestycji Terytorialnej z wymienionymi w RPO WL 2014-2020 w dniu 13 maja 2014 r. W ZIT przewidziano priorytety inwestycyjne, w ramach których będą wydawane środki z puli 105,4 mln euro przeznaczonych w RPO na realizację celów ZIT. (Z przyjętymi priorytetami inwestycyjnymi można zapoznać się tutaj).

Jak wiadomo, Gmina Garbów była brana pod uwagę przy tworzeniu Lubelskiego Obszaru Funkcjonalnego. Wspominał o tym wójt na sesji 23 stycznia 2014 r. Wiadomo już było wtedy że 14 stycznia 2014 r. miasto Lublin podpisało porozumienie z okolicznymi gminami w sprawie utworzenia Lubelskiego Obszaru Funkcjonalnego. Wójt na sesji przekonywał, że gmina może nie mieć z tego korzyści. Między innymi ta sprawa była powodem wystąpienia wicestarosty lubelskiego Roberta Wójcika, w którym zarzucił on wójtowi, że działa na szkodę gminy i wezwał go do dymisji. Z późniejszych wypowiedzi wójta na komisjach i sesjach Rady Gminy można było wywnioskować, że Gmina Garbów będzie chciała przystąpić do Lubelskiego Obszaru Funkcjonalnego i można było przypuszczać, że zostały podjęte jakieś starania w tej sprawie.

Na Komisji Rewizyjnej 23 maja 2014 r. poprosiłam pana wójta o wyjaśnienie dlaczego Gmina Garbów nie podpisała umowy partnerstwa w ramach ZIT. Wójt oparł są odpowiedź na artykule pod tytułem Euro po kolei. Gminy korzystające z ZIT mogą mieć problemy z RPO opublikowanym 20 maja 2014 r. na stronie internetowej samorząd.pap.pl. Tłumaczył, że są wątpliwości, czy gminy korzystające z ZIT będą mogły korzystać z innych środków z RPO. Dokładniej chodziło o kwestie, czy można będzie skorzystać z środków na różne inne zadania, które gmina chciałaby realizować. Wydaje się, że wspomniany artykuł daje odpowiedź na takie pytania: „Jeżeli gminy nie planują współpracy w formule Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych w przypadku gospodarki wodno-ściekowej, to automatycznie w tym zakresie mogą aplikować samodzielnie – wyjaśnia Zygadło. – Chodzi o to, że jeżeli zakładamy jakiś temat współpracy w ZIT-ach, to nie powinien on być tak od razu dostępny w innej formule. Ale mówienie o wykluczeniu jest zbytnim uproszczeniem – dodaje”. Wójt zapowiedział, że na najbliższej sesji poprosi Radę Gminy o decyzję w sprawie przystąpienia do ZIT i jeśli Rada Gminy wyrazi taką wolę to podpisze umowę o partnerstwie.

Czy aby przypadkiem nie jest już za późno? Przecież Regionalny Program Operacyjny Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020 zaopiniowany przez MIR został złożony w Komisji Europejskiej w połowie kwietnia. To raczej wyklucza możliwość przystąpienia Gminy Garbów do Zintegrowanej Inwestycji Terytorialnej będącej jego elementem składowym. Gminy, które dołączyły do Lubelskiego Obszaru Funkcjonalnego i weszły do ZIT podejmowały uchwały w tej sprawie w styczniu br.

aut. Agnieszka Nalewajek

http://www.npf.rpo.lubelskie.pl/front/page/get/646/news_id:1038/

http://www.funduszeeuropejskie.gov.pl/2014_2020/Strony/KE_zatwierdza_plan_wydatkowania_FE_dla_Polski_na_lata_2014_2020_20140523.aspx

http://www.funduszeeuropejskie.gov.pl/2014_2020/Strony/glowna.aspx

 

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Komentarze do: “Zintegrowana Inwestycja Terytorialna bez Gminy Garbów

  1. dzięki

    Dziękuję pani Agnieszko za wyjaśnienie. Wygląda że prócz pani nikt o tym w gminie nie ma zielonego pojęcia.

    Czyli wójtowi Firlejowi odjechał kolejny pociąg naszym kosztem.

    Reply
  2. Xerox

    Wszystko pięknie brzmi, ale najwięcej pieniędzy w tym programie ma iść na odnawialne źródła energii, czyli wiatraki. Wójt tutaj jednak dobrze zrobił, bo nauczony oporem mieszkańców nie chce już pchać wiatraków na garbowską ziemię. Od takich spółek jak ta wyżej opisana to trzymać się z daleka!

    Reply
    • redakcja

      To nieprawda, co pan napisał. Według założeń rozwojowych gmina Garbów ma rozwijać się osadniczo a nie wiatrakowo.

      Takie dycyzje powinny być dyskutowane z radnymi.

      Reply
    • Agnieszka

      Informacje Xeroxa są wyssane z palca. Największa pula pieniędzy, tj. 35,5 mln euro, została przewidziana na „promowanie strategii niskoemisyjnych dla wszystkich typów obszarów, w szczególności na obszarach miejskich, wspieranie zrównoważonego transportu miejskiego oraz podejmowanie odpowiednich działań adaptacyjnych i mitygacyjnych” (Oś Priorytetowa 6, PI 4.5. Chodzi środki na działania w dziedzinie transportu. Można to sprawdzić w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020, s. 57-59).

      Reply
  3. nauczycielka

    Wójt będzie pytał radnych jak już wszystko jest pozamiatane i nic się nie da zmienić. Wzór dialogu publicznego… Takie zachowanie się władz trzeba spokojnie i metodycznie pokazywać i karać.

    Nie można linijką po łapkach, to stawiam wójtowi jedynkę z Wiedzy o społeczeństwie. U mnie matury by nie zdał.

    Reply
  4. Info

    Pani Agnieszko, gdyby Pani zależało trzeba było się bić i rwać szaty przed szanowną radą, a nie teraz bezsensownie zarzucać że nikt się tym nie zajął. A poza tym o co walczyć???? 105 mln na 16 gmin. W tym głównym założeniem jest cytuję „ma przyczyniać się do rozwoju miast z obszaru województwa, które stanowią motory napędowe regionu” Gdzie my, gdzie miasto, gdzie motor napędowy, gdzie komunikacja gminna. Chyba lepszego połączenia od nas z miastem wojewódzkim oprócz Łęcznej ( busy co 10-20 min.) nie ma nikt (nie wspominając o innych miejscowościach przy DK). Jesteśmy już w LGD ‚Kraina wokół Lublina’ i stamtąd czerpiemy bardzo duże korzyści. Mogę się założyć, że gdyby Wójt podpisać to porozumienie o współpracy dawno zawisł by tu na krzyżu, bo też źle i niedobrze, bo on wszystko robi źle bla bla bla….

    Reply
    • persodrom

      Problem polega na braku dyskusji i nieinformowania rady gminy o tego typu możliwościach. Wójt, w przeciwieństwie do radnych jest na pełnym etacie u mieszkańców i powinien o tego typu sprawach informować radę i uzależniać decyzje od rady. To jest poważne naruszenie dobrego obyczaju samorządowego. Tego typu spraw jest o wiele więcej. Właściwie można powiedzieć, że przez całe lata rada gminy żyła w izolacji informacyjnej. To nie jest normalne proszę państwa. A jeżeli ktoś uważa, że to normalne to powinien już sobie dać spokój z urzędowaniem.

      Reply
    • Agnieszka

      Z wypowiedzi wójta na komisjach i sesjach wynikało, że zajmuje się tą sprawą. O co było walczyć? Pisze pan, że Garbów jest dobrze skomunikowany z Lublinem, że są busy co 10-20 minut. Owszem, są. Ale na przykład co będzie, gdy gmina Garbów będzie musiała utrzymać fragment krajowej siedemnastki i wyłożyć pieniądze na remonty, nie mówiąc o odśnieżaniu. Będąc w ZIT może byłoby łatwiej uzyskać środki na to działanie (Oś Priorytetowa 9, PI 7.2 zwiększenie mobilności regionalnej 22,45 mln euro, warto dodać, że dla projektów w formule ZIT będzie tu zastosowany tryb bezkonkursowy). Oczywistą rzeczą jest, że wójt nie mógłby podpisać porozumienia bez uchwały Rady Gminy. Dla jasności, chodzi o 105 mln euro.

      Reply
      • Info

        dla sprecyzowania droga przebiegająca przez Gminę Garbów to DK nr 12 (17 biegnie już po ekspresówce). Jeżeli doszło by do przejęcia drogi krajowej przez Gminę to zapewniam Panią, że nie ma programu który mógłby uratować budżet gminny, jeżeli chcielibyśmy utrzymać ją w takim stanie jak teraz. Priorytetem samorządowców powinna być walka za wszelką cenę, żeby nie doszło do takiej sytuacji, a nie gdybanie co by było, bo w tedy będzie już za późno dla naszego budżetu, a jedynym wyjściem z tego problemu będą wiatraki (tego chyba wszyscy nie chcemy). Wóz, albo przewóz. Jednym słowem głupi przykład, dla mnie w zupełności nie przekonywujący. A na odśnieżanie to nie słyszałem żeby kiedykolwiek, ktokolwiek otrzymał jakieś dofinansowanie. Dla jasności 105 mln. w rozbiciu na kilkanaście osi priorytetowych i na 16 gmin to grosze (piszę to po raz kolejny) …..

        Reply
        • Agnieszka

          Panie Info, „nie w rozbiciu na kilkanaście osi priorytetowych”, ZIT realizować będzie osiem z czternastu osi priorytetowych RPO WL 2014-2020. Natomiast wybrano do realizacji kilkanaście priorytetów inwestycyjnych (PI) w ramach osi priorytetowych. Fakty są takie, że pan wójt po tym, jak program regionalny został złożony w Brukseli, oświadczył na majowej komisji rewizyjnej, że chce poznać decyzję Rady w sprawie przystąpienia Gminy Garbów do ZIT. Teraz, gdy jest już za późno. Powiedziałby, że gmina ma inne priorytety inwestycyjne, albo, że nie wiadomo jak będzie z finansowaniem projektów w formule ZIT. Temat został zlekceważony. A z tymi groszami to pan przesadza. Skoro mówi pan o średniej na 16 gmin to w partnerstwie dostaną wyższą średnią środków unijnych niż przypada na gminy poza partnerstwem. Dla przykładu w formule ZIT na PI 7.2 będzie ok. 10 % środków przeznaczonych na ten priorytet inwestycyjny w RPO. Przy wykorzystaniu ich przez 16 gmin średnia będzie wyższa niż gdyby podzielić pozostałe 90 % na 193 gminy Województwa Lubelskiego nieobjęte ZIT.

          Reply
          • Info

            A więc kontynuując, czy osiem osi to nie jest już kilkanaście ??? (no może kilka, przesadziłem). Po przeanalizowaniu tych priorytetów nie sądzę, aby któryś z nich leżał w szczególnej gestii naszej Gminy. Mierzmy nasze zamiary realnymi możliwościami. To głównie na to zwracam Pani uwagę. Nie widzę też połączenia tego programu z planem rozwoju gminy uchwalonym przez radę. Co do statystyk to może nie trzymajmy się ich tak kurczowo bo nie sądzę, żeby każda z 193 gmin województwa aplikowała w tej właśnie osi (PI). Każdy ma inne priorytety

  5. Info

    Czy ty wiesz ‚persodromie’ o czym piszesz????? wójt ma wyręczać radnych w ich podstawowych obowiązkach. Czy radni zostali powołani przez wójta personalnie, czy kazał ktoś się im pchać do władzy, bił za nieposłuszeństwo. Kandydowanie było ich osobistą decyzją, wynikającą mam nadzieję z troski o dobro lokalnej społeczności. To że biorą pieniądze, nie znaczy że ich działalność ma się ograniczać do udziału raz na miesiąc w sesji i posiedzeniu komisji. I tutaj przychodzi mi następująca konkluzja. Większość nieprawidłowości o których piszecie nie wywodzi się z błędów popełnianych przez wójta, ale bierności uchwałodawczego organu gminy. Zacznijcie rozliczać radnych, to oni podejmują główne decyzje, za których wykonanie odpowiada potem wójt.

    Reply
    • persodrom

      To nie jest tak. Zgodzę się, że radni są zbyt bierni, ale wójt też nie robi nic, aby współpracować z radą dla dobra gminy. W wielu radach w Polsce każda nowa rada gminy przechodzi szkolenia i podnosi poziom wiedzy. Wiadomo, że radni to osoby nie zasiadające w radzie zawodowo. Potrzebne są szkolenia, co służy całej wspólnocie. Problem pojawia się wtedy gdy wójt nie chce świadomej i aktywnej rady i w istocie torpeduje jej działania przez narzucanie woli komisjom, w tym rewizyjnej! nie informując radnych o możliwościach, które ma on obowiązek śledzić i reagować. Po to bierze te 12 000 brutto na miesiąc. Każdy, kto obserwuje obrady rady widzi jak to wygląda w praktyce. To nie jest model, który należy chwalić. To procedura antyrozwojowa, zamknięta, nastawiona jedynie na utrzymanie się przy władzy i zwalczenie przecinków. Taka jest moja opinia i sądzę, że wielu innych, co pokazują pośrednio wyniki wyborów w Bogucinie.

      Reply
      • Adrian

        Ależ bądź konsekwentny. Jeśli podajesz pensję brutto to wójt nie bierze 12 tysiecy. Do kieszeni bierze się pensję netto.

        Reply
        • redakcja

          12 tysięcy kosztuje wójt gminę. Nie mamy pretensji. Ale nie niech pracuje porządnie.

          Reply
          • Adrian

            Za taką pracę jak do tej pory to faktycznie powinien dostawać 12 tysięcy złotych na czysto. Bo zasługuje.

      • Info

        Skoro ustaliliśmy że radni są bierni i częściowo niekompetentni, czy Pan na miejscu wójta chciałby z nimi współpracować ? W zeszłym tygodniu w Lublinie odbyło się spotkanie byłego dowódcy GROM-u z przedsiębiorcami. Na pytanie co zrobić z pracownikiem który jest najlepszy, ale jednocześnie leniwy i nieposłuszny, odpowiedział krótko: zwolnić ! Z pewnością przyzna Pan mi rację, że wójt jest doświadczonym samorządowcem, zasiadając na stanowisku od kilkunastu lat. Dla mnie to oczywiste, że forsuje swoje sugestie. Nie można odejmować mu wypracowanego doświadczenia zestawiając z nieopierzonymi radnymi. Być może, nie stosuje nowoczesnych form zarządzania, ale z drugiej strony jak można zmieniać swoje środowisko skoro otacza nas wszem i wobec panująca bierność. Od razu zarzuca Pan ‚Wójt nie chce” robić szkolenia, wójt po prostu wie, że zorganizuje takie szkolenie, a pojawi się na nim raptem 2 osoby, w dodatku te kompetentne, a reszta powie: kto mnie będzie uczył, ja wiem najlepiej co komu u mnie we wsi potrzeba. I to jest nasz główny problem. Zakorzenione od lat w naszej mentalności powiedzenie: ‚Czy się stoi czy się leży, tysiąc złotych się należy’. Do zmian potrzeba stopniowym kroków, szczególnie w tak hermetycznym i konserwatywnym środowisku jakim jest wieś. Sam Pan widzi, że niektóre sugestie są wprowadzane, jak np: podawanie do publicznej informacji terminów komisji. Sam z własnego doświadczenia wiem jak trudno jest działać na takim ‚surowym korzeniu’. Abstrahując od samorządu, kolejny przykład: wczoraj odbył się koncert organowy w kościele w Garbowie, zostało może 40-50 osób (wciąż te same twarze, dla mnie przykład miejscowej elity) dlaczego nie było nas więcej? nie jesteśmy tego nauczeni ! Orka na ugorze ….

        Reply
        • Adrian

          Dokładnie. Już widzę radnego /…/ jak przychodzi się dokształcać. Jak dla mnie to gość może od razu w Ranczu grać tych filozofów spod sklepu, a nie radnym być w Garbowie.

          Reply
          • redakcja

            To niesprawiedliwe tak mówić. A odnośnie pozytywnych zmian to wszystkie zostały ma wójcie i jego radnych wymuszone naciskiem prasowym.

        • Grażyna

          Celna uwaga /koncert organowy/-ludzie przychodzą do kościoła by się pomodlić,lepiej różaniec odmówić a nie ciągle koncerty-brakuje DUCHOWOŚCI
          Może o wiele więcej zostałoby osób na ”ten” koncert ale ze względu ”na te same twarze” i ”tą elitę?” niektórzy na koncert wolą pójść w inne miejsce…poza tym czy kościół powolutku nie zmienia się w filharmonię i promocję pewnych osób? -elity gminnej?

          Reply
          • persodrom

            Zgoda pani Grażyno. Ja również wolę, aby kościół był raczej miejscem spotkania ludu Bożego z Bogiem niż tzw. „elity”. Oczywiście koncerty organowe to dobra inicjatywa, ale nie wolno zapominać że jest to jednak aktywność wtórna w Kościele. Wyższym od tego aktem kultury jest akt religijny tj. akt modlitwy, czyli spotkania z Bogiem w duchu i prawdzie niż akt estetyczny – przy całym szacunku dla muzyki, którą uwielbiam. Prawdziwa elita w Kościele, to ci, którzy próbują żyć blisko Boga nawet gdy nie znajdują upodobania w organach i nie rozumieją tej i innych „elitarnych” estetyk…

          • Info

            Z pewnością gdybyś ‚Grażyno’ choć raz została na takim koncercie to dostrzegła byś prawdziwe piękno tej formy modlitwy. Nic tak nie wycisza człowieka, pomaga w kontemplacji jak piękna muzyka, w pięknym miejscu i pięknym wykonaniu. Widocznie dla Ciebie ważniejsze jest odklepanie zdrowaśki i po sprawie, ale nie wnikam. To sprawa każdego z nas osobna. Określając pewną grupę osób słowem ‚elita’ miałem na myśli właśnie to co napisałem powyżej. Widocznie większość z naszych parafian nie dorosła jeszcze do takiego poziomu intelektualnego i piszę to z całą odpowiedzialnością, nawet jeżeli uznacie, że kogoś te słowa obrażają.

          • persodrom

            Słuchanie koncertu, choćby najpiękniejszego to jeszcze nie modlitwa, choć oczywiście sztuka może pomagać lub przeszkadzać w modlitwie, co jest uzależnione od jej rodzaju czy osobistych predyspozycji.

            Mam wrażenie, że pani Grażynie chodziło o co innego. Jej słowa odebrałem jako sygnał, że owczarnia jest głodna, że lub Boży szuka duchowego pokarmu, szuka żywej Obecności Boga wśród nas. Oczywiście koncert czy inne formy twórczości może w tym jakoś tam pomóc, ale jeżeli ktoś myśli, że tym nakarmi się owczarnie to jest w zasadniczym błędzie.

            Osobiście posługuję się klasycznym pojęciem kultury rozumianej działanie ludzkie jako ludzkie, co obejmuje aktywność poznawczą (nauka), aktywność moralna czyli działanie wolnej woli człowieka, twórczość skierowana na piękno, użyteczność itd. A to wszystko spięte jest aktywnością duchową rozumianą jako osobową wieź z Bogiem czyli religią. To jest całość kultury. Sztuka czy nauka nie zastąpią religii rozumianej jako osobowa wieź człowieka z Bogiem. Religii nie zastąpi nawet system etyczny i doczesna moralność, choć jest jako taka wewnętrznie związana z życiem religijnym. To ciekawe zagadnienia na oddzielny artykuł.

          • Info

            Być może twoja deistyczna koncepcja ma coś w sobie, mnie osobiście nie przekonuję. Myślę że w tej sytuacji odpowiedniejsze było by posługiwanie się definicją sztuki, a nie kultury w globalnym znaczeniu tego słowa. Nie za bardzo rozumiem co masz na myśli piszą „działanie ludzkie jako ludzkie” przepraszam ale nie studiowałem filozofii i proszę prościej. Wydaje mi się, że się nie rozumiemy. Koncert w żaden sposób nie zastąpi modlitwy, nie uważam nawet żeby był jej jakimkolwiek substytutem. Co nie zmienia faktu, że ten rodzaj sztuki powstał praktycznie w wyłączności dla obrzędów religijnych. Nie ma co zagłębiać się w szczegóły, jak zauważyłeś jest to zupełnie oddzielny temat.

          • persodrom

            Moja koncepcja nie jest jak się wyrażasz „deistyczna”. Deizm, z grubsza opisując, to pogląd, że Bóg stworzył świat ale się nim nie interesuje i nie ingeruje w jego dzieje. Koncepcja i doświadczenie chrześcijańskie, w tym praktyka i doświadczenie modlitwy, to zupełnie inny pogląd. Dla nas chrześcijan Bóg działa w świecie, żyje w człowieku, a człowiek może żyć w Nim. Jak mówi pismo „w Nim żyjemy poruszamy się i jesteśmy”. Bóg ma pieczę nad tymi, którzy mu ufają, jest bliski człowiekowi i chce bliskości człowieka.

            W swoim komentarzu napisałeś do Grażyny, że „gdyby została choć raz na koncercie, to doświadczyłaby piękna tej formy modlitwy…” Z tego wynika, że ty sam „tego piękna modlitwy doświadczyłeś” – gratuluję, choć nie mam pewności czy rozmawiamy o tej samej modlitwie.

            „Działanie ludzkie jako ludzkie” – to źródło wszelkiej kultury. Oznacza to, że człowiek ma władze typowo ludzkie – rozum, wolę i dzięki nim ma możliwość działania na sposób ludzki. Tak powstaje cała kultura w szerokim sensie – wszystko co poznajemy, wytwarzamy, wybieramy.

            Jeżeli zabierasz głos na tematy kultury, modlitwy, muzyki „dla obrzędów religijnych” jak się wyrażasz to warto najpierw wprowadzić trochę podstawowego ładu i poczytać to i owo. Otóż to nie jest prawda, że ta muzyka „praktycznie powstała dla obrzędów…” Byłem tylko raz na koncercie. Część utworów miała owszem inspirację religijną, inne w ogóle nie były religijne. Nie pamiętam czy były wykonywane utwory sakralne, które jak sądzę nazwałeś „dla obrzędów religijnych”. Ale tymczasem lepiej zostawmy ten temat na boku…

    • Info

      rozważcie wprowadzenie lajków na waszym portalu, bo niektóre komentarze z pewnością tego wymagają

      Reply
    • Grażyna

      JAk wyżej napisał ”info” na koncercie zostało 40-50 osób a ile wyszło?! 100-200…czy więcej? Myślę że jakby 10 ”Zdrowaś” w intencji dobrych wyborów /wypadały w tym dniu/ czy za dzieci nienarodzone to zdecydowanie więcej osób by zostało i przypuszczam że z większym pożytkiem dla innych.Oczywiście nie jestem przeciwna muzyce w Kościele ale te koncerty to już do znudzenia! Wspaniały pomysł ks.proboszcza co do wspólnego śpiewania kolęd przy szopce 🙂 Wielbić Pana śpiewem owszem ale nie siedzieć i słuchać jak ”klawiszy” choć w najlepszym wykonaniu mnie nie przekona a tym bardziej moją babcię czy dziadka dla których ”owa” muzyka to abstrakcja która zamiast ubogacić to ich przeraża.

      Reply
  6. robert

    Przede wszystkim rozwój życia obywatelskiego to ustawowy obowiązek wójta z którego moim zdaniem się nie wywiązuje i zupełnie mu na tym nie zależy.

    Po drugie radni są różni. Jedni klakierzy inni chcieliby coś zrobić ale byli tłamszeni. Wójt nie wywiązuje się z obowiązku raportowania o rzeczach ważnych.

    Paradoksalnie nie uważam go za doświadczonego samorządowca we właściwym sensie. Ma małą wiedzę, dużo zaniedbuje, popełnia karygodne błędy i nie chce się przyznać.

    Pierwsza kadencja całkowicie zmarnowana. Do tej pory brak wizji i zmysłu społecznego.

    Ze społecznikostwa jedynka. Może w tym główna przyczyna problemów że wójt Firlej nigdy nie był społecznikiem…tylko aktywistą urzędowym.

    Reply
  7. Info

    Wydaje mi się, że Pana głównym problemem jest nieobiektywne podejście do sprawy i uporczywe opieranie swoich opinii na osobistej urazie do Wójta. Świadczy o tym choćby nasza dyskusja. Próbuję Panu uświadomić, że wina nie jest tylko po jednej stronie, a Pan wraz swoje. To ciągłe powtarzanie jak mantra „wójt zły, złodziej, defraudant” i nie wiem co wam tam jeszcze do głowy przychodzi, jest już nudzące. Nie zgadzam się z Pana poglądami po raz kolejny, uważam je za dosyć płytkie. Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na zasadniczą różnicę pomiędzy Panem, a elektoratem wójta, który go wybrał i wybierze po raz kolejny na jesieni (o ile będzie kandydował) Otóż każdy zna go osobiście i wie jakim jest wójtem i człowiekiem. Oczywiście nie wykluczam, że w pewnych kwestiach macie rację. A co do rozwoju i przede wszystkim warunków życia obywatelskiego pisałem swoje przemyślenia pod jednym z postów, nie zamierzam się powtarzać. Zostało to przyjęte z wielką dezaprobatą Pana stronnictwa. Z pewnością to co robicie, nie sprzyja budowaniu podstaw takowego społeczeństwa, co najwyżej społeczeństwa politycznych podziałów. Nie wspominając nawet o tym, że kłuci się to z zasadą apolityczności samorządu lokalnego przyjętą w trakcie reform samorządu terytorialnego.

    Reply
    • redakcja

      A nam się wydaje że waszym głównym problemem jest brak chęci do szukania prawdy. Obiektywne dane ciagle przytaczamy. Nic nie macie na to do powiedzenia. Zarzut upolityczniania jest wyssany z palca. To wójt był w PSL i związany jest ze Smolarzem zapraszając go na dożynki itp… a wyzywając mieszkańców.

      Aby ocenić wójta wystarczy poobserwować go parę lat. Mieszkam tu od ponad 5 lat. To prawie połowa jego wójtowania. Poza tym jest świadectwo mieszkańców, są dokumenty, czyny, zachowania…

      Generalnie w całym tym sporze nie reprezentujecie racji ale ślepą obronę człowieka, którego wiele błędów czy zaniedbań jest nie do obronienia.

      Reply
      • Info

        /post usunięty. proszę oczyścić posta z pomówień i przytyków to go opublikujemy. Redakcja/

        Reply
    • olgierd

      Panie Info, chcę także dodać, że moje komentarze nie są tu dodawane. Prawdopodobnie są nie na rękę temu towarzystwu. Pan wygląda na osobę ogarniętą. Niech pan stworzy takie wolne forum gminne.

      Reply
      • redakcja

        Panie Olgierd, jak wypowiedzi będą merytoryczme i bez wycieczek osobistych czy pomówień, to będą publikowane.

        Reply
        • olgierd

          Ty się doczekasz jak będzie prawdziwy portal informacyjny w naszej gminie, a nie twoja reżimówka. Ty możesz pluć na wszystkich, a ciebie skrytykować to już cenzura i zakaz. Czekaj no!

          Reply
  8. robert

    Jak w GG przez tyle lat wójt pisał w jedną stronę to ci nie przeszkadzała reżimówka?

    Problem w tym, że my piszemy np. o 40 proc. strat wody, a ty rozważasz ile lat tu mieszkam itp… To brak kultury dyskusji panie Olgierd.

    Wolność nie polega na gadaniu co się chce i obrażaniu ale na wypowiadaniu argumentów, których widać ci brakuje.

    Reply
  9. Agnieszka

    Panie Info, skoro pan nie widzi połączenia założeń ZIT z planem rozwoju gminy uchwalonym przez radę to chyba pan powinien pogłębić swoje analizy. W Strategii rozwoju gminy Garbów na lata 2009-2015 pod tym kątem proszę zwrócić uwagę na Cel strategiczny II: Cel operacyjny 4. Modernizacja sieci transportowej i infrastruktury drogowej na terenie Gminy Garbów. Cyt. fragment: „Dostosowanie transportu zbiorowego do zapotrzebowania mieszkańców Gminy (Wspieranie rozwiązań prowadzących do rozwoju komunikacji między miejscowościami Gminy a Lublinem. Dostosowanie transportu do potrzeb dzieci niepełnosprawnych) Rozbudowa ciągów pieszych przy drodze krajowej, drogach powiatowych i gminnych oraz budowa ścieżek rowerowych”. Absolutnie nie na tu żadnego połączenia z założeniami ZIT? Chyba wręcz odwrotnie. Zwracam też uwagę na Cel Strategiczny I: Cel operacyjny 6. Opracowanie i wdrożenie innowacyjnych sposobów walki z bezrobociem. Inny ciekawy fragment Strategii rozwoju gminy Garbów: „Pod względem gospodarczym stanowi część aglomeracji lubelskiej. Tworzy z sąsiednimi gminami Markuszów i Kurów jeden z jej sześciu peryferyjnych zespołów osadniczych. Ma ona pełnić rolę ośrodka uzupełniającego się z zespołem miejskim Lublina i Świdnika. Oznacza to z jednej strony bliskość dużego rynku zbytu na towary i usługi, a z drugiej napływ ludności z miasta, rozwój funkcji mieszkaniowych, rozwój pozarolniczej aktywności gospodarczej, ukierunkowanie rolnictwa na produkcję warzyw i owoców, turystykę weekendową”. Polecam też lekturę Studium urbanizacji Lubelskiego Obszaru Metropolitalnego z 2009 r.

    Reply
  10. Info

    no dobrze, bardzo ładnie sformułowane: „… Modernizacja sieci transportowej i infrastruktury drogowej na terenie Gminy Garbów. Cyt. fragment: „Dostosowanie transportu zbiorowego do zapotrzebowania mieszkańców Gminy. Wspieranie rozwiązań prowadzących do rozwoju komunikacji między miejscowościami Gminy a Lublinem …” sam bym tego lepiej nie napisał. Ale ja proszę o konkrety, co przez to mam rozumieć. Planuje Pani założyć gminną spółkę transportową, metro ???? Rozumiem, że przydało by się jeszcze kilka ciągów pieszych, ale i tak tutaj większość jest już zrobiona, bądź w trakcie. Dopiero co był realizowany ogromny projekt z sąsiednim LGD, zakładający remont bądź powstanie nowych ścieżek rowerowych, nie oszukujmy się w warunkach wiejskich nie potrzeba takiej infrastruktury jak w Lublinie. Poza tym wydaje mi się, że dla naszej Rady nic innego się nie liczy poza drogami i infrastrukturą. Oczywiście to jest ważne, ale abstrahując od tematu spodobało mi się kiedyś usłyszane, dosyć trafne spostrzeżenie prof. Hausnera „Nie chcecie inwestować w kulturę, zacznijcie budować więzienia (…)” Wg mnie tego właśnie brakuje w naszej gminie. A jeżeli chcieliśmy tworzyć prawdziwą aglomerację to dlaczego nie powstał taki projekt w współpracy z gminą Markuszów i Kurów. Słabe jakościowo grunty, węzły zjazdowe z S17, za kilka lat droga będzie w całości zrobiona do samej Warszawy. Nie planujmy fikcyjnych założeń tylko wykorzystajmy to co już jest. W tej chwili słowo „podstrefa ekonomiczna’ brzmi abstrakcyjnie, ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie do jej realizacji. Czasami warto trochę pomarzyć. W mojej ocenie, jeżeli w Garbów zainwestowano by ogromne środki z pewnością pod względem turystycznym może konkurować z trójkątem Kazimierz, Puławy, Nałęczów. W Stężycy zaprali się i teraz powstała takowa alternatywa. Do tego niewielki rynek usług + wykorzystanie węzła komunikacyjnego i mamy gminę marzeń. Nie łudziłbym się specjalnie, że Lublin będzie chciał się, aż tak dzielić. Miasto samo w sobie potrzebuje się rozwinąć i z pewnością w swoich działaniach nie będzie patrzeć się na innych. Musimy być konkurencyjni, a nie tożsami.

    Reply
    • Agnieszka

      Myślę, że konkrety zobaczymy podczas realizacji ZIT, tyle, że w innych gminach. Obawiam się, że projekt współpracy z gminami Markuszów i Kurów w perspektywie pozyskiwania środków unijnych też upadł, – wójt wspominał o tym na ostatniej sesji. Aby Garbów stał się konkurencyjny, trzeba nad tym pracować. Przykład z nazwami węzłów zjazdowych z S17 nie napawa jednak optymizmem. Ale wszystko przed nami. Wkrótce będzie opracowywana nowa strategia rozwoju dla gminy.

      Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top