Wójt Gminy Garbów łamie prawo prasowe przez „tłumienie krytki” podczas sesji Rady Gminy?

Podczas dzisiejszej sesji Rady Gminy odczytane zostało oświadczenie sekretarza pisma Wspólnota Garbowska, który zwrócił uwagę na łamanie Prawa prasowego przez wójta gminy Garbów Kazimierza Firleja, który podczas majowej sesji Rady Gminy dopuścił się, zdaniem redakcji, publicznego „tłumienia krytyki”, co jest wprost łamaniem  ustawy Prawo prasowe. Zarzuty wyglądają na bardzo poważne.

Tekst oświadczenia poniżej:

Oświadczenie redakcji pisma  Wspólnota Garbowska

W związku wypowiedziami pana Wójta Kazimierza Firleja, oraz pana Przewodniczącego Rady Gminy Garbów pana Jana Kazimierze Dudzika, dotyczące wydania specjalnego gazety Wspólnota Garbowska, pt. Uwaga! Farmy wiatrowe na horyzoncie, informujemy, że uważamy je za niedopuszczalne i łamiące Prawo Prasowe.

Art. 1 prawa prasowego brzmi:

Prasa, zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, korzysta z wolności wypowiedzi i urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej.

Art. 6 p. 4 brzmi następująco:

Nie wolno utrudniać prasie zbierania materiałów krytycznych ani w inny sposób tłumić krytyki.

Przypominamy również panu Wójtowi i panu Przewodniczącemu, że Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej gwarantuje każdemu wolność wypowiedzi. Oznacza to, że każdy z nas ma prawo do wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania uzyskanych informacji. Wolność wypowiedzi gwarantuje zakaz cenzury środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy. (art. 54 Konstytucji RP).

Niniejszym stwierdzamy, iż wszystkie zawarte w publikacji prasowej pt. Uwaga! Farmy wiatrowe na horyzoncie informacje są prawdziwe, a wszystkie teksty wchodzące w jej skład zostały napisane rzetelnie, na wysokim poziomie merytorycznym oraz z wielką dbałością o jakość użytego języka. Opublikowany tekst nikogo nie obraża, a przedstawione w nim opinie mieszczą się w ramach powszechnie dopuszczalnych form krytyki i nie przekraczają swoją formą czy treścią istniejącego prawa. Jeżeli władze gminy, czy ktokolwiek inny, uważa inaczej, może, zgodnie z istniejącym prawem, zażądać sprostowania. Informujemy, że na chwilę obecną redakcja nie otrzymała żadnych próśb o sprostowanie. Nikt też, prywatnie czy publicznie nie wykazał, żeby jakiekolwiek publikowane treści były nieprawdziwe.

Podsumowując stwierdzamy, że nasza publikacja jest dozwolonym i chroniony prawem realizowaniem misji społecznej przez niezależny organ prasowy. Jeżeli podobne, będące naszym zdaniem „tłumieniem krytyki”,  nie merytoryczne i obraźliwe dla nas wypowiedzi urzędników się powtórzą, nie zawahamy się bronić naszego dobrego imienia na drodze sądowej.

 Redakcja „Wspólnoty Garbowskiej”

 

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Komentarze do: “Wójt Gminy Garbów łamie prawo prasowe przez „tłumienie krytki” podczas sesji Rady Gminy?

  1. Mn

    Na bardzo wysokim poziomie są teksty w stylu „wybrano działki należące, dziwnym trafem, do krewnych wójta” (bardzo luźny cytat z pamięci, gazeta już dawno spalona, bo tylko na rozpałkę się nadaje). Albo podpieranie się bardzo subiektywnymi artykułami „naukowymi”.

    Reply
    • persodrom Post author

      Jeżeli coś jest nieprawdą proszę zażądać sprostowania. A odnośnie „subiektywnych artykułów naukowych” rozumiem, że wydaniu gazetki dotyczącym farm wiatrowych, to jest właśnie nieprawda. Czytałem tą gazetkę i w bardzo jasny i profesjonalny sposób opisuje kilka zasadniczych problemów związanych z farmami wiatrowymi, dla których w gminie Garbów nie ma zwyczajnie miejsca. Robienie 500 metrów od domów takich budowli to niszczenie ludziom życia, co jest wprost sprzeczne z wykonywaniem urzędu Wójta (patrz: statut Gminy Garbów oraz ustawa o samorządzie gminnym).

      Niektórzy obrażają wydawcę tej gazetki, ale żaden z nich nie podjął merytorycznej dyskusji. Pan też nie podaje tutaj konkretnych przykładów, tylko ogólne pomówienia. Wójt powinien sam bronić mieszkańców przez zbyt bliską lokalizacją wiatraków, a nie z nich kpić i obrażać w czasie sesji Rady Gminy. Na szczęście skończył się teraz monopol informacyjny i będzie można o wszystkim spokojnie informować mieszkańców.

      Przykład monopolu.
      W ostatnim wydaniu pisma, które jest dotowane przez Gminę, gdzie pan Wójt ma swoją rubrykę, została opisana majowa sesja Rady Gminy. Niestety w „sprawozdaniu” zabrakło takiego „drobiazgu” jak odczytanie protestów 3 wsi przeciwko farmom wiatrowym. To są standardy z czasów komuny, gdzie istniało to, o czym pisała władza. Ale teraz z tym już skończone. Postępu nie da się zatrzymać…

      Reply
  2. Błąd

    Państwo robią bardzo brzydko. Za takie teksty to powinien pozwać was Pan Wójt. Zarówno cywilne jak i z gminy. Bo te zarzuty są bezpodstawne. Tłumienie krytyki to na przykład przekupstwo dziennikarza w celu zablokowania publikacji, utrudnienie wydania pisma, niszczenie nakładu. A odpowiedź na sesji to dyskusja. Jeśli kogoś atakujecie to musicie liczyć się z tym, że ten ktoś będzie się bronić. Kopanie leżących jest bardzo łatwe, a ja mam nadzieję że Pan Wójt będzie nadal twardo stąpał po ziemi i nie da sobie w kaszę dmuchać.

    Reply
  3. persodrom Post author

    To jakieś nieporozumienie. „Utrudnienie wydania pisma, niszczenie nakładu…”. pan/pani walczy chyba o ideały wolnej prasy z czasów stanu wojennego a nie Polski z początku XXI wieku. Takie postępki to nie tłumienie, ale niszczenie możliwości wszelkiej krytyki. Dzięki Bogu mamy to już za sobą. Teraz walczymy o to, aby dziennikarze mogli spokojnie realizować swoją niezależną misję.

    Wszelkie publiczne wyśmiewanie ludzi tworzących prasę, poniżanie przez urzędnika, który powinien raczej dbać o rozwój lokalnych środków komunikacji, jest niedopuszczalne. Mam wrażenie, że w tych obraźliwych i kpiarskich słowach wypowiadanych w czasie sesji Rady Gminy pan Wójt się jednak zagubił i oderwał od ziemi.

    Jeżeli coś jest nieprawdą w jakiejkolwiek gazecie niech pan Wójt wystąpi o sprostowanie zgodnie z prawem prasowym, a nie wbrew temu prawu, dopuszcza się „tłumienia krytyki” i obraźliwego odnoszenia się do innych ludzi.

    Reply
    • Błąd

      Panowie są niepowazni. Chcecie żeby Pan Wójt nie odezwał się słowem na wasze ataki? Każde słowo, którym on was określa jest prawdziwe. Burzycie spokój i ład w gminie, który udało się wypracować. Firlej ma sukcesy, a wy jesteście zaslepieni zazdrością i nienawiścią, bo ludzie mu ufają. Dobrze, że macie jeszcze resztki honoru i publikujecie większość komentarzy.

      Reply
      • persodrom Post author

        Burzymy spokój i ład w gminie… tak, jeżeli spokój i ład są rozumiane jako jedynie „to, co podoba się władcy” czyli po azjatycku, a nie po europejsku.

        Nie interesuje nas fałszywy spokój i niesprawiedliwy ład, gdyż w istocie jest to tylko FASADA SPOKOJU I FASADA ŁADU. Gdy się zagląda pod spód fasada okazuje się być mniej przyjemna. Np. płacenie od lat prywatnej spółce EnekoInwest za wodę – ok. 160 tysięcy rocznie – chociaż można przy niewielkich inwestycjach brać wodę z ujęć gminnych. Było o tym na ostatniej sesji rady gminy, choć radni ewidentnie nie radzą sobie z tematem, choć widzą, że coś jest nie tak.

        Takich zagadek jest więcej. Mówienie o tych sprawach i wspólne rozważanie rozwiązań, zamiast zamiatania pod dywan, to podstawa funkcjonowania życia społecznego. Cóż skoro z tamtej strony nikt nie chce o tym rozmawiać i rzetelnie informować. Jak tu budować jedność dla dobra wspólnego, o których mówią dokumenty Kościoła. Czy chrześcijanie świeccy mają żyć w kłamstwie dla utrzymania fałszywego spokoju i milczeć gdy się ich ucisza zamiast rozmawiać?

        Reply

Skomentuj Błąd Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top