Czy „Gazeta Wyborcza” to jeszcze niezależne medium czy już uzależniona od rządowych pieniędzy struktura, która na rozkaz musi ją chwalić i niszczyć przeciwników władzy? Ciekawe światło rzucają na to dane uzyskane przez Parlamentarny zespół ds. obrony wolności, który kilka dni temu opublikował raport: „Wydatki KPRM i ministerstw na ogłoszenia i komunikaty w środkach masowego przekazu w latach 2008 – 2012”. Warto przypomnieć te szokujące dane: do mediów z ministerstw w ciągu pięciu lat popłynęło 124 622 539 zł. Ponad 124 miliony złotych!
Home / Wiadomości / Jednym zdaniem / W latach 2008 – 2012 z poszczególnych ministerstw na reklamy i ogłoszenia wypłynęło ponad 124 miliony złotych. 51,6 % tej kwoty trafiło do „Gazety Wyborczej”.
Powiązane artykuły
-
„To ciekawe, lud Boży potrafi wybaczyć swoim księżom, kiedy mają jakąś słabość, poślizgną się z powodu grzechu, to umie wybaczyć…”
-
„Pogański świat robi wszystko, by zniszczyć chrześcijaństwo” – Bp Piotr Libera
-
„Kierownictwo Platformy pokazuje, że celem państwa jest łapanie osób, które walczą z przestępczością”
-
„Trzeba zlikwidować patologie, które mają w tym momencie miejsce w samorządach i podnieść jakość rządzenia”