Wygląda na to, że po ponad roku ciężkich zmagań władzom gminy udało się w końcu doprowadzić do skutecznego wyłonienia dostawcy zaplecza kontenerowego dla klubu sportowego BKS Bogucin.
Złożono następujące oferty:
Na podstawie przyjętego kryterium wyboru została wybrana oferta Nr 2 złożona przez:
BOX PLAY . PL Budownictwo Modułowe Dariusz Jędrzejczak 09-502 Łąck , Zdwórz 10/2
Liczba punktów 98,00 , w ocenie punktowej uzyskała największą liczbę punktów.
Za cenę brutto : 137 760,00 zł słownie: sto trzydzieści siedem tysięcy siedemset sześćdziesiąt złotych 00/100.
Zamawiający zamierza zawrzeć umowę w sprawie zamówienia publicznego w terminie nie krótszym niż 5 dni od dnia przesłania informacji o wyborze najkorzystniejszej oferty.
źródło: BIP Gmina Garbów
To chyba cud.
To nie żaden cud. To przede wszystkim efekt wielomiesięcznych starań bogucińskiej radnej Lidii Michoń i członków poprzedniego zarządu BKS. Czas pokaże, czy ktoś to doceni.
To jest właśnie straszne, że w gminie Garbów potrzeba „wielomiesięcznych starań” i 4 rech przetargów, aby wójt zrealizował prosty temat. Na początku była gra aby kontenery w Bogucinie ukręcić przez zaprojektowanie obiektu ponad 5 razy za drogiego. Teraz się cieszymy czymś co powinno na dobrą sprawę powstać już dawno. Po to mamy samorząd, aby skutecznie służyli mieszkańcom.
A co do doceniania „zasług”, to niech niektórzy docenią, że gdyby nie nacisk społeczności poprzez lokalne media i nagrywanie sesji nikt by nie słuchał ani pani Michoń ani nikogo innego. Ludzie nawet nie wiedzieliby o problemie kontenerów i dziesiątkach innych spraw.
Czy już ktoś podliczył ile wójt wydał na niepotrzebne projekty? Pierwszy projekt był na kontenery za 350 000 !!!! Czy wójt odda to z własnej pensji. Za niekompetencję trzeba zapłacić!!!
Dzisiaj o tym nie myślą. Radni mają bal u Banaszka. Cementują więzy… Tzw. Integtacja.
A gęsi kołują nad sitwowiskiem garbowskich stawów i gęgają o plaży, nowym ośrodku zdrowia i przystani dla łódek i tratw…
Jakże to romantyczne.
Drogi Barcie, doceniamy, że radna z Bogucina starała się o bogucińskie sprawy, ale tu chodzi o coś znacznie większego. Nam chodzi o to, aby budować normalną dojrzałą wspólnotę świadomych obywateli i uczestników życia społecznego, a nie wytresowaną społeczność nieustannego skomlenia u władcy o takie czy inne sprawy. To kwestia poczucia godności. Niektórzy są społecznie niemi, a inni jak już zabierają głos przed władzą, to zawsze klękają i nie zapominają założyć obroży, smyczy i kagańca. Nam zależy na mówieniu otwartym głosem o swoich sprawach, bez podrygiwania i ściskania czapki przed kimkolwiek, a zwłaszcza przed ludźmi, którzy regularnie nadużywają naszego zaufania. Gramy na „dobrą zmianę” społeczną, dzięki czemu ludzie stopniowo odzyskują swoją podmiotowość jako wspólnota. To się dzieje.
Kto chce być naprawdę wolnym niech klęka przed Bogiem, a nie przed ludźmi. Niech wyrzuci, kaganiec i obrożę i niech cieszy się prawdziwą wolnością. Zapraszamy.
należało się jak psu buda to nam i żaden radny łaski nie robi, że coś powie, he, he…, a jeden z Bogucina nic nie mówi, to znaczy, że ten co mówi cokolwiek czasem tylko to bohater???
Głosując przeciwko jawnemu rejestrowi wydatków czy radzie pożytku publicznego radna Michoń sama współtworzy system, w którym potem trzeba „bohaterskich”, „wielomiesięcznych starań” aby cokolwiek załatwić. To trochę tak jak kiedyś. Był system socjalistyczny, który bohatersko rozwiązywał problemy, które sam nieustannie stwarzał.
Przy radnym milcząca rybka to każdy jest bohaterem
Jak rybka nie chce gadać to niech nie gada. Ale po co się pchać na radnego? Czyje interesy reprezentuje milczenie?
Milczenie reprezentuje tylko interesy głuchych na głosy ludzi
to dobrze, że radna dla swoich „wywalczyła”, ale czemu głosuje przeciw reszcie społeczności, tak jak wójt KAZIE. A co do zarządu bks to czemu go zmienili jak był taki wspaniały….
Jak Pani radna jest taka przekonująca to niech jeszcze weźmie się za wybudowanie sali gimnastycznej w Bogucinie z prawdziwego zdarzenia a nie jakieś salki która nie będzie spełniać żadnych wymogów wymiarowych i wszyscy radni to zaakceptowali. Wystarczy tylko chcieć, a nie najlepiej powiedzieć że budujemy taka na jaką nas w danym momencie stać bo nie dostaniemy później wcale. Może wystarczy złożyć projekt o dofinansowanie. Jeszcze raz napisze TRZEBA CHCIEĆ!
Lepiej coś zrobić raz a dobrze! Czym sie później chwalić? Ze jest sala gimnastyczna skoro to nawet nie kopia sali jaka powinna być. Jednak trzeba zrozumieć że Bogucin, Janów, Gutanów…to nie Garbów!