Różaniec ocalił mnie przed złym małżeństwem – świadectwo

Nazywam się Aida i pochodzę z Nowego Jorku. Jestem wierzącą i praktykującą katoliczką. Kiedy miałam 20 lat poznałam mężczyznę, który był ateistą. Pomimo tego zaręczyliśmy się, a ja modliłam się na różańcu o jego nawrócenie i stopniowo wyjaśniałam mu kwestie związane z wiarą. Wyznaczyliśmy datę ślubu, a moi dziadkowie przygotowywali się do przyjazdu do mnie na ślub. Jednakże do ślubu między mną a tym mężczyzną nie doszło.
Pewnej nocy, dokładnie na miesiąc przed ślubem, śniło mi się, że stoję przed moim kościołem parafialnym p.w. św. Tomasza z Akwinu. Nagle stanęła przede mną Najświętsza Maryja Panna wraz ze św. Józefem. Maryja była na mnie bardzo zła, a ja nie wiedziałam dlaczego. Zastanawiałam się, co to wszystko znaczy? Matka Najświętsza dała mi do zrozumienia, nie odzywając się do mnie, że jeśli wyjdę za mąż za tego mężczyznę, to będę bardzo nieszczęśliwa w tym małżeństwie. Następnie Matka Boska rozciągnęła swoją prawą dłoń. Zobaczyłam siebie przytuloną do jej welonu i jak rzucam moją obrączkę i pierścionek zaręczynowy od mojego narzeczonego na korytarzu prowadzącym do mieszkania jego matki.
Następnego dnia powiedziałam mojej matce o moim śnie. Poprosiłam ją, aby moi dziadkowie nie kupowali biletów na mój ślub, gdyż postanowiłam, że nie wyjdę za mąż za tego mężczyznę. Moja mama rozmawiała z moją babcią i powiedziała jej o moim śnie. Wszyscy zdecydowaliśmy, żebym nie wychodziła za mąż i pozostawiła sprawy czasowi.
Tydzień później wybrałam się z przyjaciółkami na piknik. Wtedy mój narzeczony zadzwonił do mnie i powiedział mi, że nie może się ze mną ożenić. To, co stało się potem wyglądało tak samo, jak w moim śnie. Interesującym faktem jest to, że zapomniałam o tym śnie, ale kiedy spotkaliśmy się na korytarzu przed mieszkaniem do jego matki rzuciłam zaręczynowy pierścionek i obrączkę do jego stóp, wykrzyknęłam: „Mój Boże, to mi się śniło w zeszłym tygodniu!” i uciekłam. Potem ten mężczyzna ożenił się z inną kobietą. Pewnego razu rozmawiałam z osobą, która dobrze znała tego człowieka i jego żonę. Kiedy zwierzyłam się tej osobie o moim śnie usłyszałam: „Masz szczęście. Maryja ocaliła Cię przed damskim bokserem”.
Maryja zawsze troszczyła się o mnie. Obecnie aktywnie działam w życiu parafialnym przy moim kościele. Przygotowuję dzieci do Pierwszej Komunii Świętej, uczę ich, jak należy odmawiać modlitwę różańcową i opowiadam im, jak moja ukochana Matka ocaliła mnie przed małżeństwem z niewłaściwym mężczyzną. Niech wam Bóg błogosławi!
Aida
Tłumaczenie z j.ang. na j.pol. mgr Marcin Rak
Źródło: http://www.how-to-pray-the-rosary-everyday.com/saved-from-marrying-the-wrong-man-through-the-power-of-the-rosary.html

Za: zywawiara.pl

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top