W niedzielę w polskich kościołach podczas mszy odczytywany jest list biskupów dotyczący aborcji. Do skandalicznej sytuacji z tym związanej doszło w kościele św. Anny w Warszawie. Grupa kobiet – kiedy czytano list – zaczęła głośno protestować, po czym opuściła świątynię. Sprawę szybko opisała gazeta.pl, której reporter, jak się okazało, był na miejscu.
„Życie każdego człowieka jest chronione piątym przykazaniem Dekalogu: „Nie zabijaj!”. Dlatego stanowisko katolików w tym względzie jest jasne i niezmienne: należy chronić od poczęcia do naturalnej śmierci życie każdego człowieka” – brzmi początek listu biskupów odczytywanego w niedzielę w kościołach.
Tak było również w warszawskim kościele św. Anny. Jednak już po pierwszych słowach przesłania hierarchów, grupa kobiet przebywających w świątyni wszczęła zamieszanie. Na miejscu był reporter gazeta.pl. Portal zamieścił jego relację w sensacyjnym tonie – na czołówce i podkreślony czerwona czcionką.
źródło: niezależna.pl