18 grudnia odbędzie się rozprawa w procesie dziennikarza oskarżonego o płatną protekcję, na której pojawi się prezydent RP Bronisław Komorowski. Głowa państwa nie pojawi się jednak w sądzie, bo rozprawa odbędzie się w Kancelarii Prezydenta.
Chodzi o proces, w którym prokuratura oskarża dziennikarza śledczego Wojciecha Sumlińskiego oraz byłego wysokiego funkcjonariusza kontrwywiadu PRL, płk. Aleksandra L. o płatną protekcję podczas weryfikacji żołnierzy WSI, prowadzonej przez komisję pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza. Starania o przesłuchanie Bronisława Komorowskiego, który ma mieć wiedzę na temat okoliczności tej sprawy (chodzi m.in. o kontakty prezydenta z nieżyjącym już płk. Leszkiem Tobiaszem) trwały od kilku miesięcy. Eksperci spierali się na łamach mediów, czy głowa państwa może w ogóle stawać przed sądem jako świadek.
Ostatecznie, na prośbę prezydenta, kolejna rozprawa ma się odbyć w siedzibie jego kancelarii.
źródło: pogotowiedziennikarskie.pl