Choć jeszcze wczoraj informowano, że dostawy z kierunku wschodniego zostały zredukowane o ok. 20%, dziś spółka PGNiG poinformowała, że deficyt dostaw w dniu 10 września 2014 r. wyniósł ok. 45 %.
– Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA informuje, że dostawy gazu ziemnego w ramach obowiązującego Kontraktu Jamalskiego na połączeniach międzysystemowych w Drozdowiczach (Ukraina), Kondratkach (Białoruś) i Wysokoje (Białoruś) nadal nie są realizowane zgodnie ze składanymi przez Spółkę nominacjami. Deficyt dostaw w dniu 10.09.2014 r. wyniósł ok. 45 % – czytamy w komunikacie PGNiG.
Zgodnie z Kontraktem Jamalskim, PGNiG ma prawo odbierać ilości mniejsze bądź równe maksymalnej dobie kontraktowej określonej dla poszczególnych punktów wejścia, na których realizowane są dostawy. Choć zamówienia złożone przez PGNiG były mniejsze od ilości maksymalnych – czyli zgodne z kontraktem, mimo to nie zostały zrealizowane przez OOO Gazprom Eksport.
– Aby zabezpieczyć niedobór dostaw z kierunku wschodniego, PGNiG podjęło decyzję o realizacji dostaw uzupełniających przez punkty: Lasów (Niemcy) oraz Cieszyn (Czechy). Dodatkowo,
od dnia 11.09.2014 r. uruchomione zostały dostawy gazu przez punkt Mallnow (Niemcy) – informuje PGNiG.
źródło: niezależna.pl