Odmowa pokazania zawieranych przez urząd umów. Rozpaczliwa walka wójta Firleja z jawnością gminnych finansów c.d.

Tuż przed okresem świątecznym wójt gminy Garbów wydał kolejną bardzo złą dla jakości naszego samorządu decyzję, w której odmawia udzielenia informacji publicznej dotyczącej umów (o dzieło, zlecenie itp…), jakie gmina Garbów zawarła z dostawcami w roku 2014.

Co ciekawe, wójt wcześniej sam wyznaczył opłatę za dostarczenie informacji, licząc prawdopodobnie na to, że zniechęci tym osobę, która złożyła wniosek. Wójt również sam wydłużył termin, w którym informacja zostanie dostarczona… Niestety, gdy termin się przybliżył zamiast wnioskowanych umów wójt dostarczył 10 stronicową decyzję, w której… odmawia on udzielenia informacji na temat zawartych przez urząd w roku 2014 umów, w której Gmina występowała w roli kupującego/płatnika.

decyzja2014umowy

Można zapytać po co potrzebne było całe to przedłużanie i wyznaczanie opłat za informację, której i tak się nie dostarczyło. Niepotrzebnie obciąża się pracą opłacanego przez mieszkańców gminnego radcę prawnego każąc mu na wielu stronach uzasadniać „prawnie” decyzje wójta, które są niezgodne z obowiązującym prawem a które potem wójt sam odwołuje! To marnowanie urzędowej energii. W czasie zużytym na przygotowanie „prawniczego” uzasadnienia wójtowych decyzji, które są niezgodne z ustawą o informacji publicznej, można by prawdopodobnie przygotować wszystkie wnioskowane informacje.

Tutaj przypominają się słowa wypowiedziane przez naszego włodarza podczas sesji rady gminy, na której dyskutowane było wprowadzenie jawnego, elektronicznego rejestru umów i faktur.. Wójt powiedział wtedy, że w gminie Garbów finanse są przejrzyste. Od kilku miesięcy próbujemy sprawdzić prawdziwość tej wypowiedzi i niestety okazuje się, że nie miała ona nic wspólnego z rzeczywistością. Napotykamy na ciągły opór w udzielaniu informacji publicznej odnośnie publicznych finansów. Były trudności w uzyskaniu informacji na temat kosztów użytkowania samochodu, wykazu odbytych przez wójta delegacji, kosztów kupowanego kateringu, przebiegu użytkowanego przez wójta samochodu służbowego… Obecnie mamy od kilku miesięcy problem z uzyskaniem tak podstawowych informacji jak rejestr lub kopie umów, jakie gmina Garbów podpisuje z wykonawcami czy usługowcami i na podstawie których wydaje publiczne pieniądze!

Oczywiście ukrywanie tych wydatków jest niezgodne z prawem i narusza podstawowe prawa obywateli do monitorowania działania organów publicznych w zakresie wydatkowania samorządowych środków.

Naturalną reakcją na tego typu blokowanie informacji publicznej powinno być zaskarżenie decyzji wójta Firleja do Samorządowego Kolegium Odwoławczego przez złożenie odpowiedniego wniosku. Tak uczyniliśmy w poprzednich przypadkach, co spowodowało ich uchylenie. Postanowiliśmy, że tym razem...również uczynimy podobnie – a nawet już to uczyniliśmy przesyłając w dniu dzisiejszym stosowne odwołanie do właściwego organu.

rec.

 

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Komentarze do: “Odmowa pokazania zawieranych przez urząd umów. Rozpaczliwa walka wójta Firleja z jawnością gminnych finansów c.d.

  1. Robert

    Będziemy zaskarżać te bezprawne decyzje aż wójt zacznie respektować podstawowe prawo do informacji publicznej. Walka o jawność i informację to walka o Polskę. Jeżeli jawność przegra to przegra Polska.
    Proszę respektować obowiązujące prawo i uprawnienia obywateli.
    To, co Pan robi to zwykłe przewlekanie a tym samym utrudnianie obywatelom dostępu do informacji publicznej.
    Musimy upominać się o nasze prawa. Setki wójtów i burmistrzów w Polsce zostało przymuszonych przez mieszkańców do ujawnienia wydatków. Pan też musi to zrobić. Nie ma wyjścia.

    Reply
  2. gość

    Wójt najpierw zablokował ze swoimi radnymi wprowadzenie w urzędzie gminy elektronicznego rejestru umów dla własnego widzimisię. Na marginesie oprogramowanie do sporządzania takiego rejestru można kupić za niecałe 200 zł, to mniej niż dieta radnego za sesję. A teraz blokuje dostęp do informacji o wydatkach gminy. Ileż to trzeba mieć w sobie złej woli i obłudy

    Reply
      • persodrom Post author

        Szczególnie wyraźne dla zewnętrznego obserwatora było ustalanie co roku jakie drogi budować. Wójt nie miał latami planu rozwoju sieci drogowej, choć prawo nakazuje taki plan stworzyć. Dzięki temu można sobie budować tam, gdzie się zachce w danym roku. To moim zdaniem brak podmiotowego traktowania i szacunku do mieszkańców.

        Reply
  3. Zainteresowana

    O co chodzi z tą awanturą, co do wyborów do Izby Rolniczej? Co to za rolnicy piszą takie zuchwałe listy i od razu donoszą do ministra i wojewody? Jak dla mnie to jest anonim bo tam podpisów żadnych nie ma bo ilu rolników to Ci „Rolnicy z Gminy Garbów” /…/ To tylko przedłużenie ataków personalnych, na Pana Gustawa Jędrejka i próba zochydzenia tego honorowego i światłego człowieka. Kto go zna ten wie, że jest współczesnym Zawiszą z Garbowa. A jaki jest pan wójt i jego otoczenie to tez wszyscy wiedzą. Mamy dobrą reprezentację w Izbie a wiadome siły usiłują to wszystko zniszczyć tak, jak i ducha obywatelskiego w gminie, tak jak zniszczyli aktyw obywatelski w Bogucinie nie spoczą póki wszyscy nie będą klękać przed Garbowskim Putinem i przepraszać za to, że istnieją!!

    Reply
      • Zainteresowana

        Ale proszę nie cenzurować moich komentarzy proszę tego nie robić dlaczego tak? Proszę ja mam wolność wypowiedzi!

        Reply
        • redakcja

          Rozumiemy Panią doskonale, ale nie wiemy czy wójt czy ktoś inny inicjował to żałosne pismo. Możemy się tylko domyślać.

          Reply
          • Zainteresowana

            Tu nie trzeba być detektywem żeby wiedzieć komu zależy żeby, zniszczyć dobrze funkcjionującą organizację wprowadzając, do niej wiernych trucicieli. Zemsta za ostrzerzenie przed wiatrakowym armagedonem była nieunikniona tylko pytanie kiedy się rozpocznie…I widać, się rozpoczęla, tak się w POlsce niszczy ludzi czystego serca i światłego umysłu – mężów stanu takich jak Gustaw Jędrejek.!!Jeśli siły zła zamontują wszędzie swoich ludzi obudzicie się z wiatrakiem pięć metrów od waszej działki i wtedy NIC nie da się zrobić. A za cenę waszego raka i wylewu będą jedli ośmiorniczki i robili wycieczki służbowymi autami!!!!!

  4. do Zainteresowana

    Ciemnota, której jak wiemy jest większość wybrała takiego włodarza i jego radnych. Ale przecież wójt mówi że „w zasadzie tematu wiatraków u nas nie było”. A skoro się mści, to znaczy, że jest słaby i drży cały, tylko udaje cwaniaka. Ludzie jego pokroju mogą tylko zemstą reagować na próby przywołania do porządku. Ciekawe co tam w sumieniu piszczy? Ale najpierw trzeba sprawdzić kto to ci rolnicy.

    Reply
    • redakcja

      Prosimy jednak uważać na obraźliwe uogólnienia typu „ciemnota”. Część ludzi nie jest zwyczajnie świadoma wielu spraw bo skąd mieli się dowiedzieć skoro gmina nie prowadzi rzetelnej polityki informacyjnej. Raczej rządzącym zależy, aby „lud” wiedział jak najmniej albo tylko o „sukcesach”…

      Reply
  5. test na rzetelność, wiarygodność i przyzwoitość

    Ciekawe kiedy wydawca wreszcie pochwali się, że przegrał totalnie sprawę w Samorządowym Kolegium Odwoławczym ??? I ciekawe czy będzie miał chociaż trochę honoru żeby przeprosić za to co tu wypisywał ???

    Reply
    • suazi ??

      Przepraszać za informację publiczną? Człowieku gdzie ty mieszkasz. Garbów jest w Polsce a nie w Suazi?
      Honor to powinien mieć wójt i przeprosić mieszkańców za uporczywe blokowanie informacji.

      Reply
  6. Robert - Wydawca

    Szanowny Panie, dobrze, że wywołał Pan ten ważny temat. Sprawa jest w toku.

    Gdyby jednak Pan dobrze rozumiał zagadnienie i czytał nasze publikacje ze zrozumieniem, to zrozumiałby Pan, że sprawę udostępniania dokumentów i umów kosztowych całkowicie przegrał i nadal przegrywa wójt Firlej.

    Pamiętamy jak po złożeniu wniosków do SKO odwoływał on bezwstydnie własne decyzje, którymi chciał blokować jawność finansów publicznych. To całkowita jego porażka, dla mnie głównie moralna i wizerunkowa. Być wójtem i blokować jawność wydatków to przecież niebywały skandal i wielka przegrana wójta. Sprawa trwa i zapewniam Pana, że bardzo się Pan zdziwi dalszym ciągiem 🙂 Wszak mamy tutaj łamanie zarówno prawa prasowego jak też ustawy o dostępie do informacji publicznej. To chwilowe, oparte na kłamstwach i wprowadzeniu w błąd organu, zawirowanie nic nie zmieni drogi Panie. Ale wstyd pozostaje i historia to odnotowuje.

    Liczymy też na zmianę politycznego klimatu w Polsce i że w końcu Konstytucja i prawo obywateli do informacji będą należycie przestrzegane. To kwestia czasu.

    To, że w gminie Garbów, aby uzyskać zupełnie podstawowe informacje, jakimi są wydatki samorządu, trzeba zaprzęgać całą prawną machinę, jest oznaką braku poszanowania podstawowych standardów i w gruncie rzeczy wielką przegraną wójta.

    Do historii Garbowszczyzny wójt właśnie przechodzi jako ten, który blokował i blokuje jawność publicznych finansów. WSTYD proszę Pana! Wstyd ten będzie jeszcze większy, gdy przypadek Garbowa pojawi się na ogólnopolskiej konferencji dotyczącej jawności, gdzie będą dokładnie pokazywane różne przypadki blokowania przez osoby publiczne realizacji prawa do informacji, z którego mogą korzystać obywatele. Tam będzie plejada polskiego betonu, wspaniałe towarzystwo! „Sława” pójdzie dalej niż Telewizja Lubelska

    Cóż, każdy wybiera sam drogę, jaką chce podążać. W życiu prywatnym każdy robi jak uważa. Niestety w życiu publicznym trzeba przestrzegać zasad życia publicznego. W tym przypadku wójt w opinii naszego środowiska oblewa na całej linii „test na rzetelność, wiarygodność i przyzwoitość”

    Jeszcze raz dziękuję za przypomnienie tematu.

    Reply
    • redakcja

      Jeżeli to się nie stanie to znaczy, że w gminie Garbów nie obowiązuje Konstytucja RP i prawo. Nawet najwyższe organy państwa udostępniły rejestry na wniosek. Wójt też będzie musiał to zrobić. To kwestia czasu.

      Reply
  7. Gminna granda trwa

    Zasadniczo sytuacja się nie zmieniła. Nie ma jawnego rejestru umów.
    Doszła jeszcze odmowa wójta ujawnienia prac w trybie bezprzetargowym.
    Generalnie bezwstyd i urzędowe „bandyctwo”.

    Reply

Skomentuj redakcja Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top