Przy drodze Lublin-Warszawa, na granicy gminy Jastków i Garbów znajduje się pomnik żołnierzy Armii Krajowej ppłk Wacława Rejmaka pseud. „Ostoja”, „Hiszpan” i jego adiutanta por. Mieczysława Kańskiego pseud. „Czeczot”, bestialsko zamordowanych przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa 18 października 1945 roku. Ppłk Wacław Rejmak, lat 28, był dowódcą oddziału KEDYW-u, pierwszym komendantem Oddziału Partyzanckiego I Batalionu 35. Pułku Piechoty AK Obwodu Łuków w Jacie, Okręgu Lublin i ostatnim komendantem Obwodu Łuków AK i organizacji Wolność i Niezawisłość. Ten młody człowiek odznaczony Krzyżem Virtuti Militari, trzykrotnie Krzyżem Walecznych i trzykrotnie Krzyżem Zasługi bezsprzecznie zasługuje na to, aby zatrzymać się przy tym pomniku, wiedzieć więcej o tej niezwykłej postaci.
zdjęcie Robert Wysokiński, źródło: rezerwatjata.pl
Witam,
„powtarzalność” nieprawdziwych informacji o „Ostoi” stała się regułą. Kpt. Rejmak „Ostoja” nigdy nie był komendantem WiN w Obwodzie Łuków. Pierwszym dowódcą organizacji WiN w Obwodzie był kpt. Stefan Lemieszek ps. „Alf”, który zginął w starciu z KBW w Ciężkiem we wrześniu 1946 roku. Jeśli ktoś pisze teksty historyczne, to powinien zapoznać się z historiografią, gdyż podobna „znajomość” historii wypacza rzeczywistość.