„Katolicy ponoszą odpowiedzialność za destrukcję moralną w państwie, jeżeli nie zabierają głosu i nie protestują przeciw złu.
(….)
Musimy przyznać, stając w prawdzie, że winą ciążącą na pasterzach Kościoła i duszpasterzach jest to, że pozwoliliśmy sobie na wmówienie nieangażowania się katolików w życie społeczne. A w takiej sytuacji to różni politycy, często dalecy od Kościoła, biorą w swoje ręce prawa moralne, do których może nas wzywać tylko sam Bóg”
Abp Wacław Depo
Więcej na wpolityce.pl