Chciałabym podzielić się z Wami moim świadectwem. Nowennę pompejańską odmówiłam zaledwie jedną, ale widzę, że różaniec ma ogromną moc. Maryja pomogła mi w najgorszych chwilach, obecnie odmawiam nowennę za inną osobę, ale czuję, że Maryja przemienia mnie też.
My naprawdę jesteśmy bardzo słabi i grzeszni, ale Maryja nas prowadzi i pomaga. Wystarczy zaufać jej matczynej opiece. Ona uratowała mnie i moje małżeństwo, moją rodzinę przed rozpadem. I choć są czasem chwile, Maryja potrafi wyciągnąć z największego dołka. Totus Tuus Maryjo! Miej w opiece cala moja rodzinę, mnie, moich najbliższych, rodziców, teściów, znajomych i przyjaciół. Chwała Panu za Jego miłosierdzie i za cuda, które uczynił dla nas!
Źródło: pompejanska.rosemaria.pl