Życie człowieka musi przebiegać w dwóch płaszczyznach: tej materialnej – doczesnej, którą musisz przebyć w danym ci czasie, i tej prawdziwej, która jest istotą twego istnienia w Bogu(,) i która jest prawdziwym twoim życiem, a z której wszystko wynika.
Jeśli człowiek odrywa się od źródła swego istnienia – jest miotany i poniewierany przez siebie samego, innych ludzi, ale przede wszystkim przez duchowe moce zła.
Czyny jego, także te tak zwane dobre[,] nie mają wartości, gdy są bez fundamentu, którym jest Bóg – jedyny Dawca dobra.
I lepiej jest – jak powiedziała św. Tereska – w miłości Bożej podnieść nitkę(,) niż bez łączności z Bogiem zbudować katedrę.
Czyn zrodzony z Boga jest dobrem wiecznym. Czyn tylko z ludzkiej inspiracji czy ambicji – bez wiary i Miłości – zabiera czas i siły, które powinny być przeznaczone na życie w Bogu, ponieważ nie rozwija tego życia, a zasłaniając Boga ludzką pychą[,] może być jak wieża Babel, która się rozpadnie. Działaniem najgorszym jest nieuczciwe zdobywanie środków dla tzw. spraw Bożych. Jest jak zakładanie z gnoju fundamentów do budowy kościoła.
Alicja Lenczewska
Słowo pouczenia
Słowa Pana Jezusa skierowane do Alicji Lenczewskiej