W związku z dochodzącymi do nas pogłoskami, zdecydowaliśmy się, w celu ich potwierdzenia lub odrzucenia, na postawienie wprost pytania o to czy w przeszłości Urząd Gminy Garbów, poprzez zatrudnionego radcę prawnego, udzielał jakichkolwiek porad czy konsultacji w sprawie jakości umów, jakie otrzymywali do podpisania od firm wiatrakowych niektórzy mieszkańcy gminy.
Treść wniosku:
Do: Wójt Gminy Garbów Kazimierz Firlej
Na podstawie art. 61 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, art. 2 w związku z art. 10 ustawy o dostępie do informacji publicznej proszę o udostępnienie następujących informacji lub dokumentów
Czy od początku zatrudnienia do dnia udzielenia odpowiedzi na mój wniosek, zatrudniony przez Gminę Garbów radca prawny Marek Filipek udzielał mieszkańcom gminy Garbów jakichkolwiek ustnych lub pisemnych porad czy konsultacji dotyczących umów, jakie były przedstawiane mieszkańcom przez firmę lub firmy zainteresowane inwestycjami wiatrowymi w gminie Garbów?
Wnioskowaną informację proszę przesłać niezwłocznie na adres poczty elektronicznej info@naszagrbow.pl
I co odpowiedzieli na ten Wasz wniosek? Doradzał czy nie doradzał. Co mówią?
Jeszcze nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Zawsze zwlekają ile się da choć ustawa mówi, że powinni informacji udzielać niezwłocznie. Poczucie bezkarności władzy… Ale wytrzymamy i to. Wszystko jest do czasu. Lekceważenie obywateli przez osoby publiczne również się skończy.
Widać to już po wynikach wyborów i ilości głosów na Dudę i Kukiza.
Czują się bezkarnie ! Dość tego już… trzeba być cierpliwym a wszystko wcześniej czy później wyjdzie na jaw, ale czy ta obłuda już się nie przejadła?