Co czynić, aby osiągnąć życie wieczne? [słowo na niedzielę]

  „Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?” (Mk 10,17). Pytanie postawione Jezusowi przez nienazwanego z imienia młodego człowieka przenika do samej głębi każdego z prawdziwie wierzących uczniów Zbawiciela. Pan udziela bardzo konkretnej odpowiedzi: przywołuje Dekalog, objawiony przez dobrego Boga i zapisany przed wiekami na kartach Starego Testamentu, jako bezpieczny i pewny drogowskaz na drogę przez życie. Respektowanie przykazań Bożych daje pewność osiągnięcia życia wiecznego. Jest to minimum, którym trzeba się wykazać wobec Bożej sprawiedliwości. Jezus, kontynuując rozmowę, wskazuje drogę doskonalszą: nie wystarczy balansować w życiu na granicy Bożych przykazań, trzeba zdecydowanie uczynić krok naprzód. Zaufanie Bożej miłości w sprawach codziennego utrzymania i niepokładanie nadziei w dobrach doczesnych wyznaczają nową perspektywę otwartą na życie wieczne. Podniesiona poprzeczka dla ewangelicznego rozmówcy staje się przeszkodą niemożliwą w tej chwili do pokonania. Przyjęcie słów Zbawiciela i dzisiaj dla bardzo wielu ludzi wierzących wydaje się być nierealne.

Mędrcy z ksiąg Starego Testamentu próbowali udzielić odpowiedzi na pytania o sens życia. Idea życia wiecznego nie była jeszcze w pełni rozwinięta. Pan Bóg dopiero poprzez swego Syna objawił w sposób pełny prawdę o wiecznym zbawieniu. Autor Księgi Mądrości niejako po omacku dostrzega wyższość wartości duchowych nad materialnymi, chociaż zgodnie z ówczesnym sposobem pojmowania rzeczywistości błogosławieństwo Boże wyraża przez bogactwo materialne.

O wyższości „być” nad „mieć”, o czym niejednokrotnie przypominał nam Jan Paweł II, poucza nowotestamentowy autor Listu do Hebrajczyków. Wielka moc słowa Bożego, które wyraża wartości duchowe, i niemożliwość ukrycia się przed Bogiem w tajemnicy milczenia lub za zasłoną zbudowaną z zasobów materialnych daje jednoznaczną wskazówkę, co należy czynić, aby nasz ostateczny rachunek był dodatni.

Trzeba znaleźć w sobie odwagę, by zadać Jezusowi serio pytanie: Co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne? Trzeba wykrzesać jeszcze więcej odwagi, by przyjąć otwartym sercem wskazania Mistrza. Trzeba w końcu zaufać Zbawicielowi, który mówi: „U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest możliwe” (Mk 10,27).

T. Porzycki

Źródło: adonai.pl

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top