„Błogosławieni, którzy nie dostrzegają, a jednak widzą.” [słowo na niedzielę]

Podczas Mszy Świętej po zewnętrznej ściance kielicha spłynęła łza – po konsekracji, tuż przed podniesieniem kielicha.
Nie wiem[,] co to znaczy.
Wszystko na stole ołtarza było żywe, jakby poruszające się i emanujące na zewnątrz drżeniem świateł.

Odczułam Słowa:

Na Ołtarzu Eucharystycznym podczas Ofiary skupia się energia – moc stwarzająca i podtrzymująca życie milionów istot. Ukryta przed okiem ludzkim Moja Święta Moc. Ukryta[,] aby dać możliwość zasługi wiary i ufności.

Błogosławieni, którzy nie widzą, a wierzą. Którzy nie odczuwają, a pełni są wdzięczności i uwielbienia, którzy nie doznają, a pragną ukochać całym swoim ludzkim sercem.

Błogosławieni są, którzy[,] trwając w ciemności wiary[,] pełni są światła i rozsiewają je na zewnątrz. Błogosławieni, którzy nie dostrzegają, a jednak widzą.

W Moim kielichu jest nie tylko Moja Krew – są też łzy Matki i łzy tych wszystkich, którzy współofiarują się ze Mną i piją z Mojego Kielicha Ofiary Zadośćuczynienia. (…)

Była to też Moja łza nad światem dążącym do samounicestwienia. Wołam i płaczę w milionach serc dzieci Moich:
Pomóżcie powrócić do życia braciom waszym. Pomóżcie waszymi łzami otrzeć Moje łzy i łzy Mojej Matki – Królowej świata.

Alicja Lenczewska
Słowo pouczenia

Podziel się artykułem na: Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+Email this to someone

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top