W czasie siedmiogodzinnej i bardzo burzliwej Sesji Rady Gminy Garbów, dnia 23 stycznia 2014 przy okazji dyskusji na temat dofinansowania rozbudowy remizy strażackiej w Woli Przybysławskiej, goszczący na sesji Wicestarosta Lubelski Robert Wójcik nieoczekiwanie i w bardzo dobitnych słowach kilkukrotnie wezwał Wójta Gminy Garbów Kazimierza Firleja do dobrowolnej rezygnacji z piastowanego przez niego stanowiska jeszcze przed zakończeniem obecnej kadencji, która mija w listopadzie tego roku.
Pan Starosta Wójcik swoje stanowcze wezwanie umotywował tym, że Wójt Firlej działa na szkodę Gminy Garbów i mówiąc najogólniej wykazuje bierność w prowadzeniu działań rozwojowych w tym działań zmierzających do pozyskania środków finansowych z funduszy strukturalnych.
autor: mil
Sielanka prysla jak mydlana bańka. Zarzut działania na szkodę gminy to naprawdę ciężka artyleria. Ciekawe czy wójt teraz wyzwie starostę od awanturników. Dobrze ze padl ten mocny dodatkowy glos. To wyrazny sygnał ze jednak nie jest wszystko tak pięknie i słonecznie jak opisują państwo Stępniakowie w GG – za gminną kasę
Każdy ma mocne argumenty, przedstawia rzeczywistość, informuje o niedopełnieniu obowiązków, oskarża o działanie na szkodę gminy. Ludzie trochę powagi, jak chcecie brać udział w partycypacji społecznej, róbcie to konsekwentnie i odpowiedzialnie. Słowa na wiatr rzucać może każdy! oczerniać, poniżać! Od rozstrzygania takich zarzutów jest sąd. W mojej ocenie, nie ma postępowania przed wymiarem sprawiedliwości, nie ma uzasadnionej winy! a co za tym idzie powstałej szkody i odpowiedzialności na nią. Udowodnijcie, że Wójt robi coś na serio źle, a poprę wasze działania, inaczej po prostu się zamknijcie!
Od 7 miesięcy piszemy o licznych zaniedbaniach. Nie jest tak, że tylko sąd rozstrzyga. To nie jest prawda. Zanim sprawy dojrzeją do poziomu prokuratorskiego działa opinia publiczna. To normalne w demokracji. Nie wszystko też jest do sądzenia sądowego lecz do sądzenia przez opinię publiczną, którą właśnie w naszej gminie budujemy. Zarzut Wicestarosty jest mocny, ale poparty argumentami. Nasz Garbów nie wypowiadała się aż tak mocno, ale wskazywaliśmy na konkretne zaniedbania i szkodliwość działań lub ich braku. Chodzi tu o szkodliwość społeczną i gospodarczą. Co ludzie mają zrobić gdy większość rady gminy głosuje na przykład przeciwko policzeniu opłacalności kupowania wody i kryje wójta wbrew zdrowemu rozsądkowi. Co mają ludzie zrobić gdy wyklucza się część organizacji lokalnych a nawet radnych z obiegu życia publicznego? Mogą mówić i pisać o tym. I to robimy. Nie popieramy PSL-u jako całości, ale jeżeli są dobre działania to je doceniamy. W każdej partii jest to co lepsze i to co gorsze, w różnych proporcjach.
Jest nam miło, że Wicestarosta Robert Wójcik wniósł tak wyraźny i stanowczy głos do naszej lokalnej debaty publicznej, którą wójt Gminy Garbów próbuje hamować wyzwiskami uciekając tym samym od merytorycznej dyskusji. Głos Wicestarosty dotyczący poparty jest wynikami kontroli NIK na temat dróg. O tych sprawach powinny trąbić i je dokładnie badać Komisje Rewizyjna i Finansów. Radni zbytnio zaufali wójtowi w tych sprawach, a ich obowiązkiem jest kontrolowanie władz gminy.
Do pracy proszę Państwa – zwłaszcza Komisja Rewizyjna. Celowość, gospodarność, zaniechania itd…. rzetelne badanie tego to wasz obowiązek jako radnych.
tylko osoba która nic nie robi, nie popełnia błędów !!!!!!! a co do nazywania portalu opinią publiczną nie rozpędzał bym się aż tak, reprezentujecie interes maksymalnie 10 % mieszkańców (chodź i tak zawyżyłem te przypuszczenia), na wygranie wyborów to stanowczo za mało. Dalsze opinie pozwolę sobie zaprezentować po obejrzeniu nagrania z ostatniej sesji ! (z tego co wiem było ciekawie)
Oczywiście, że każdy ma prawo do błędów ale razem z tym prawem ma obowiązek jako osoba publiczna przyjąć krytykę prasową a nie wyzywać oponentów. Problem w tym, że tutaj podważa się choćby samo prawo do krytyki. A odnośnie 10% to czas, który obecnie pracuje na korzyść tych, którzy budują wspólnotę obywatelską pokaże. Sądzę, że dzięki niezależnym mediom ludzie się ockną.
Podobno na wczorajszej sesji wójt Firlej znowu wyzywal i obrazal wydawcę tego serwisu i nawet wnikał w prywatne sprawy. To juź ubeckie metody zaczyna stoaować. Trudno mu bedzie w tych wyborach udawać „dobrego czlowieka” i poczciwine. Tym razen nikt sie na to nie nabierze spoza zastanego układu oxYwiscie.
Sprawą wyzwisk wójta zainteresowało się pogotowiedziennikarskie.pl. Opublikowali materiał pt. Podczas sesji sołtysów wójt gminy Garbów publicznie wyzywa wydawcę serwisu “NaszGarbow.pl” http://www.pogotowiedziennikarskie.pl/media-lokalne/artykuly/wojt-wyzywa-blogera
Poważny polityk zainteresował się lokalną sprawą, cóż chyba jest pierwszym kandydatem na nowego Wójta. Owym wystąpieniem włączył się w polityczne życie naszej Gminy więc można rozpatrywać jego osobą jako potencjalnego kandydata.
Niestety posucha jest ogromna w tym aspekcie sprawy. Nie ma silnego kandydata na Wójta. Takiego jasno określonego. Poszczególne wioski mają swoich Idoli czy Gwiazdy lecz są to kandydaci góra na zdobycie 100 głosów. Wygrana w wyborach w Garbowie to około 2000 głosów (uproszczenie= gmina 9000 mieszkańców; 1/3 to osoby poniżej 18 roku życia; frekwencja 60%) więc albo nowy kandydat będzie jeden i będzie wybór między nowym a starym porządkiem to elektoratem decydującym mogą być osoby 18-30 dla których nigdy nikt na poziomie lokalnym nic nie zrobił. Nigdy nie było pomysłu promowania studentów czy też młodych rodziców. Jesteśmy zmuszani do myślenia o kierunku emigracji zarobkowej. Lublin, Warszawa, Wrocław, Niemcy, Holandia, Londyn… mimo że chcemy pozostać tutaj w ciszy i spokoju to jednak nawet nie ma przyjaznych warunków by tutaj żyć.
Kiedyś pisząc pracę dyplomową rozmawiałem z obecnym Wójtem o naszej Gminie. Rozmowa była miła i rzeczowa na zasadach wywiadu. Pytanie o sprowadzenie do Gminy inwestora było potraktowane z powagą i usłyszałem dyplomatyczną odpowiedź lecz czuć było w niej, że Pan Firlej chyba nie wierzy że sprowadzi tu jakikolwiek biznes. Jest to bardzo smutne. Chciałbym jako młody mieszkaniec tej Gminy po doświadczeniach londyńskiego wykorzystywania pracowników że Wójt następnej kadencji nie tylko będzie mówił ale i rzeczywiście sprowadzi firmy tworzące miejsca pracy dla przekroju wykształcenia lokalnego.
Bogactwo Gminy jak i Państwa zależy od zamożności obywateli oraz ilości podatków jakie od nich zebrał organ państwowy. Niekoniecznie więc powinno zależeć Gminie na podatku od nieruchomości z takiego inwestora lecz na zatrudnieniu mieszkańców gminy. Lecz chyba walka z bezrobociem w naszej Gminie uważana jest za absurd bo nic się z tym nie robi tylko czeka aż urzędy powiatowe i wojewódzkie chyba do Garbowa przyjadą i coś zrobią, tak to zostawienie sami sobie są bezrobotni/absolwenci szkół/absolwenci uczelni.
A tak przy okazji czy kiedykolwiek była przeprowadzona rekrutacja w Gminie Garbów na jakiekolwiek stanowisko pracy czy po cichu się załatwiało pracę dla Szwagra córki? hmm? Nigdy nie słyszałem o żadnym wakacie urzędniczym.
Wystąpienie pana Wójcika, którego nie widziałem na żywo rzeczywiście bardzo mocne. Czyli teraz już nie tylko NaszGarbow.pl mówi, że w gminie Garbów są realne zaniedbania i działanie na szkodę gminy.